Transport bydła

[szymon09875]

9 godzin temu, 12Pafnucy napisał(a):

A tak z ciekawości.

Woził ktoś ma większe odległości cielaki niż te 50 kilometrów.

Jako rolnik..bez dodatkowych uprawnień...

400-500 się zdarzyło jechać 

Kilka kontroli było, na szczęście nie trzymali tylko za każdym razem puścili dalej 

[12Pafnucy]

4 minuty temu, szymon09875 napisał(a):

400-500 się zdarzyło jechać 

Kilka kontroli było, na szczęście nie trzymali tylko za każdym razem puścili dalej 

O widzisz....to może i ja się wybiorę z raz trochę dalej ..

[szymon09875]

W mojej okolicy ciężko kupić. Ciekawe co teraz wyjdzie ze współpracy bo złapałem oborę 150 krów, wszystkie byczki mam zabierać. 

[12Pafnucy]

O kurna.

To Ty ...potentat...💪

[szymon09875]

Mały żuczek z paroma sztukami, a nie potentat 

A co do transportu, przyczepka najlepiej jak ma burty dość wysokie, kiedyś na takiej z wypożyczalni wiozłem i w Toruniu na obwodnicy mi cielak kopyto między plandeką a tylna burta wystawił 🤦

[12Pafnucy]

Ja opinam pasem dookoła, bo się tego obawiałem.

 

 

[DANDYS]

no to nie będziesz woził tak ,wejść ma do 50km ,a powyżej specjalna przyczepa do przewozu

no to

[12Pafnucy]

Jest teraz że do 50...tak że tego ..

[DANDYS]

ja se klatkę zbiłem ,i wsadzam do przyczepki i poszedł,bo też nogi wyrzucały przez plandekę...

[szymon09875]

Ja mam wyższa burtę plus 10cm nad burta deska 12cm i z tyłu drzwi nad burta i teraz jest git. 

 

Jak woziłem tymi z wypożyczalni to zamiast linki wkoło wkładałem rurki i plandeka była sztywno, też się sprawdzało 

16 minut temu, DANDYS napisał(a):

no to nie będziesz woził tak ,wejść ma do 50km ,a powyżej specjalna przyczepa do przewozu

no to

Już to jest 

[DANDYS]

to zabłysnąłem 🤦

[robert1226]

14 godzin temu, szymon09875 napisał(a):

Ja się nie pytałem, no i kręgosłup jeden cielak kiedyś złamał. 

Facet mi wyjechał na zakręcie na mój pas, ostro odbiłem przeczepka zmiotło no i maluch musiał jakoś upaść tak że na podwórku jeszcze żył ale sztywny się nie ruszał. 

W koniarze na 1.5konia wiozlem ostatnio dwie jałówki takie po 350-400 kg to je wiązałem bo wariatki takie że mogłyby góra wyskoczyc

No widzisz twój błąd gdybys zaptyal na forum albo założył nowy tema to ten facet by go przeczytał i by ci nie wyjechał. 

Edytowane 19 Listopada 2024 przez robert1226

[krzysiek277]

2 godziny temu, szymon09875 napisał(a):

Mały żuczek z paroma sztukami, a nie potentat 

A co do transportu, przyczepka najlepiej jak ma burty dość wysokie, kiedyś na takiej z wypożyczalni wiozłem i w Toruniu na obwodnicy mi cielak kopyto między plandeką a tylna burta wystawił 🤦

Też ja taką z plandeką mam to zrobiłem od środka płytą OSB i nic nie wyleci, a tak to trochę strach 

[robert123farmer]

20 godzin temu, 12Pafnucy napisał(a):

A tak z ciekawości.

Woził ktoś ma większe odległości cielaki niż te 50 kilometrów.

Jako rolnik..bez dodatkowych uprawnień...

Wożę już z 10 lat i po 200 km. Póki co się jakoś udaje