Ceny nawozów 2024

[jarecki]

11 minut temu, Desperado napisał(a):

Na wszelkie dopłaty narzekają ci, co pierwsi są w kolejkach z wnioskami.

Dopłaty zaburzają konkurencyjność , jak nie wezmie jeden to drugi który dopłaty otrzyma ma przewagę .    Nie jestem za całkowitym ograniczeniem dopłat bo dopłata do paliwa i dopłaty bezposrednie powinny byc utrzymane .            Dopłate do nawozu wziołem tylko raz i to tylko do palety saletry amonowej bo wiekszość nawozu miałem sprzed kilku lat jeszcze tych tanich 

Edytowane 17 Grudnia 2024 przez jarecki

[Desperado]

Teraz, jarecki napisał(a):

Dopłaty zaburzają konkurencyjność , jak nie wezmie jeden to drugi który dopłaty otrzyma ma przewagę .   

A tu cię boli, pewnie miałeś kasę akurat a sąsiad nie miał i by nie kupił i by go szlag prędzej trafił. Bo ogólnie to tylko o to na wsi chodzi.

[jarecki]

Nic mnie nie boli , ja sie nie przejmuje sasiadem czy innym , jak daja to trzeba brac , u mnie nie było takiej potrzeby i tyle . Ogólnie wątek dotyczył strajków i demonstracji których nie popieram , teraz ma byc strajk policjantów , jak sie im nie podoba to moga zmienić zawód .

Edytowane 17 Grudnia 2024 przez jarecki

[v11]

jak pisałem czy jest potrzeba czy nie to składamy wniosek nawet do gówna byle zaskoczy 

tyczy to również np 4.0 siewnik mam sieje dobrze ale wniosek składam - ochrona środowiska to samo - i zawsze na pełną kwotę sprzęt z najwyżesej półki z najlepszym wyposażeniem  i doimy punktów ile się da 

[Desperado]

To jest dokładnie tak jak z pijakiem, nie pił by, no ale produkują i sprzedają to trzeba z tego korzystać bo drugi wypije wszystko.

[v11]

może  i tak ale ta niepewność przejdzie nie przejdzie - a wkurwienie innych -miał nowy i wymienił na nowszy i jeszcze pół darmo - to już mniej niż pół darmo -grzech nie skorzystać 

[galan99]

18 minut temu, jarecki napisał(a):

Nic mnie nie boli , ja sie nie przejmuje sasiadem czy innym , jak daja to trzeba brac , u mnie nie było takiej potrzeby i tyle . Ogólnie wątek dotyczył strajków i demonstracji których nie popieram , teraz ma byc strajk policjantów , jak sie im nie podoba to moga zmienić zawód .

Zawodu nie będą zmieniać a po drugie policja jest potrzebna Tuskowi do utrzymania porządku w kraju i zgodzi się na żądania jakie chcą tak samo nauczyciele czy służba zdrowia to jest budżetówka .

Rolnictwo całkiem inna bajka .

[d4rek]

17 minut temu, jarecki napisał(a):

Nic mnie nie boli , ja sie nie przejmuje sasiadem czy innym , jak daja to trzeba brac , u mnie nie było takiej potrzeby i tyle . Ogólnie wątek dotyczył strajków i demonstracji których nie popieram , teraz ma byc strajk policjantów , jak sie im nie podoba to moga zmienić zawód .

widzisz i tu jest błędne myślenie w zawodach etatowych nazwijmy to policja, szkoły, szpitale itp. itd. powinna być dobra płaca przewyższająca możliwość zarobku u prywaciarza i już Ci mówię dlaczego. Powinni pracować ludzie ponadprzeciętni a nie jak teraz ofermy życiowe, które nie mogą znaleźć pracy a większość takich idzie na te stanowiska. Mamy jak mamy i dłuuugo to się nie zmieni - tak jak tłumaczenie fryzjerowi, że rolnicy strajkują ze względu na brak opłacalności-  jego słowa niech porzucą pracę i idą do innej pracy. A skąd żywność mówi kupi gdzie indziej z innego kraju przywiozą i tu masz wiedzę społeczeństwa po co rolnictwo szkolnictwo itp. itd. 

[jarecki]

Pytanie czy dobra płaca zmobilizuje do wiekszego zaangażowania w pracy ? Nauczyciele zle nie zarabiają a  uczniowie którza chca być poziom wyżej potrzebują korepetycji . Ale ok . jesli się zgodzę z Twoją tezą D4REK to jaką pensje powinien dzis otrzymywac policjant z 5 letnim stażem , w ubieglym tygodniu ogladałem wywiad z kimś ze związku nauczycieli który zgłasza postulat o zwiekszenie drugiego progu podatkowego bo nauczyciele w miastach wchodzą w ten próg podatkowy ? 

[d4rek]

jak mają po 2 etaty to zarabiają powyżej progu nie zazdroszczę, znam temat. Ogólnie brakuje nauczycieli, nikt nie chce iść za te pieniądze, temu inni maja po 2 etaty. Nauczyciel, który w tyg. ma więcej jak te 20h to już nie efektywny pracownik temat rzeka, jedyne porównanie to jak orka c360 z 3 skibówką - jedna lekcja prawidłowo przepracowana.  Co do policjanta powinni być ludzie znający prawo, wysportowani i niech zarabiają 10k na rękę. TE stanowiska powinny być na tyle atrakcyjne/płatne, że ludzie pracują, bo ktoś ich zastąpi lepszy a nie, że maja wywalone, bo i tak nie ma komu przyjść na ich stanowisko.

[Badwolf]

28 minut temu, d4rek napisał(a):

jak mają po 2 etaty to zarabiają powyżej progu nie zazdroszczę, znam temat. Ogólnie brakuje nauczycieli, nikt nie chce iść za te pieniądze, temu inni maja po 2 etaty. Nauczyciel, który w tyg. ma więcej jak te 20h to już nie efektywny pracownik temat rzeka, jedyne porównanie to jak orka c360 z 3 skibówką - jedna lekcja prawidłowo przepracowana.  

Nie rozumiem Twojego toku rozumowania. Mam w rodzinie nauczyciela i jak piszesz 25 godzin tygodniowo mają z dziećmi i to jest cały etat. Mając tyle godzin to sobie można dawać korepetycje czy myśleć o drugim etacie. Moim zdaniem nie ma biedy wśród nauczycieli, a po takich wioskach to nie każdy ma poważne studia tylko jakieś kursy, dyplomy z uczelni krzaków 

[HF86]

1 godzinę temu, d4rek napisał(a):

widzisz i tu jest błędne myślenie w zawodach etatowych nazwijmy to policja, szkoły, szpitale itp. itd. powinna być dobra płaca przewyższająca możliwość zarobku u prywaciarza i już Ci mówię dlaczego. Powinni pracować ludzie ponadprzeciętni a nie jak teraz ofermy życiowe, które nie mogą znaleźć pracy a większość takich idzie na te stanowiska. Mamy jak mamy i dłuuugo to się nie zmieni - tak jak tłumaczenie fryzjerowi, że rolnicy strajkują ze względu na brak opłacalności-  jego słowa niech porzucą pracę i idą do innej pracy. A skąd żywność mówi kupi gdzie indziej z innego kraju przywiozą i tu masz wiedzę społeczeństwa po co rolnictwo szkolnictwo itp. itd. 

Płaca w budżetówce nie jest zła. Może oprócz milicji, ale w nauczycielstwie etatów w mniejszych miejscowościach brak. 

A z tym wykształceniem to też bym tak bardzo nie przesadzał 🤭

[Badwolf]

5 minut temu, HF86 napisał(a):

Płaca w budżetówce nie jest zła. Może oprócz milicji, ale w nauczycielstwie etatów w mniejszych miejscowościach brak. 

A z tym wykształceniem to też bym tak bardzo nie przesadzał 🤭

Wykształcenie? Tam mało kto jest po poważnej uczelni. Kursy, studium jakieś wieczorowe co nikt o takiej uczelni nie słyszał to norma. Zresztą u mnie są takie sytuacje, że np pani uczy fizyki, matematyki i chemii naraz. Bądźmy poważni jakie ona ma kwalifikacje jak nawet studiów nie ma

[HF86]

3 minuty temu, Badwolf napisał(a):

Wykształcenie? Tam mało kto jest po poważnej uczelni. Kursy, studium jakieś wieczorowe co nikt o takiej uczelni nie słyszał to norma. Zresztą u mnie są takie sytuacje, że np pani uczy fizyki, matematyki i chemii naraz. Bądźmy poważni jakie ona ma kwalifikacje jak nawet studiów nie ma

Tam nie trzeba być omnibusem żeby dzieci z podręczników uczyć i wykonywać plany roczne. 

To ludzie sami sobie wmówili że tam profesorowie pracują, a zazwyczaj wyższa szkola darcia lacha w pizdziszewie górnym. 

Inżynierkę robiłem to sporo było osób po 50tce, bo musieli wykształcenie dorobić do stanowiska w firmie, a zajmowali tam górne szczeble. 

Ważniejsze jest czy ktoś ma predyspozycję osobowościowe do tych zawodów, a nie jakiś dyplom. 

Z resztą mamy głównych zarządzających krajem po kolegium tumanum i dalej ich wybierają 🤭

[Tomasz0611]

@Badwolf jaka płaca taka praca, ktoś kto studiował matematykę czy fizykę, lub rzeczy z nimi powiązane nie będzie uczył głąbów z podstawówki za psie pieniądze. Takiego poziomu to można szukać dopiero w dobrych liceach czy technikach. I tu też trudno, bo po dobrze wybranych studiach ścisłych są zupełnie inne pieniądze niż w szkole ...

[Badwolf]

1 minutę temu, Tomasz0611 napisał(a):

@Badwolf jaka płaca taka praca, ktoś kto studiował matematykę czy fizykę, lub rzeczy z nimi powiązane nie będzie uczył głąbów z podstawówki za psie pieniądze. Takiego poziomu to można szukać dopiero w dobrych liceach czy technikach. I tu też trudno, bo po dobrze wybranych studiach ścisłych są zupełnie inne pieniądze niż w szkole ...

No ja to wiem. Dlatego piszę że nie ma co narzekać nauczycielom, po takich wioskach bo ch..a mają wiedzę i papiery. Rączki czyste, urlopu od groma ( kiedyś jak ja chodziłem to nie robili tyle wolnego, teraz co rusz mają jakieś wolne), nie ma co narzekac

[jarecki]

Od  poniedziałku 2 tygodnie wolnego w szkołach , dopiero 7 stycznia szkoła zacznie po przerwie swiątecznej , troche nauki i ferie 

Edytowane 17 Grudnia 2024 przez jarecki

[Tomasz0611]

No to skoro mają tak dobrze to dlaczego @jarecki i @Badwolf nie jesteście nauczycielami ??

Na studiach próbowałem prowadzić korepetycje, 2h wytrzymałem z tymi głąbami, i powiedziałem sobie nigdy więcej  Mamusia że on ma problem z zadaniami tekstowymi, a głąb nawet tabliczki mnożenia się na pamięć nie nauczył ...

Edytowane 17 Grudnia 2024 przez Tomasz0611

[Badwolf]

3 minuty temu, jarecki napisał(a):

Od  poniedziałku 2 tygodnie wolnego w szkołach , dopiero 7 stycznia szkoła zacznie po przerwie swiątecznej , troche nauki i ferie 

Potem wakacje +Długi weekend przy każdej możliwej okazji. Mam dzieci w szkole to wiem jak to wygla

[jarecki]

Teraz, Tomasz0611 napisał(a):

No to skoro mają tak dobrze to dlaczego @jarecki i @Badwolf nie jesteście nauczycielami ??

Na studiach próbowałem prowadzić korepetycje, 2h wytrzymałem z tymi głąbami, i powiedziałem sobie nigdy więcej  

a ja napisałem żę mają dobrze ? Taki zawód , tak samo jak produkcja roslina w rolnictwie sporo wolnego . 

[Badwolf]

1 minutę temu, Tomasz0611 napisał(a):

No to skoro mają tak dobrze to dlaczego @jarecki i @Badwolf nie jesteście nauczycielami ??

Na studiach próbowałem prowadzić korepetycje, 2h wytrzymałem z tymi głąbami, i powiedziałem sobie nigdy więcej  

Nie jestem nauczycielem, ponieważ mam etat dużo lepiej płatny. Tylko że ja muszę coś potrafić konkretnie i muszę więcej godzin być w pracy. 

[Tomasz0611]

3 minuty temu, Badwolf napisał(a):

Nie jestem nauczycielem, ponieważ mam etat dużo lepiej płatny. Tylko że ja muszę coś potrafić konkretnie i muszę więcej godzin być w pracy. 

No widzisz, i inni którzy też mają większą wiedzę mają lepiej płatną pracę, i tym sposobem osoby które kiedyś były głąbami uczą kolejne pokolenie głąbów, bo nikt kto coś umie nie chce się szarpać z rozwydrzonymi bachorami i jeszcze bardziej rozwydrzonymi mamuśkami ...

Z pokolenia mojego ojca nauczycielami zostawali uczniowie "piątkowi", w moim pokoleniu uczniowie "czwórkowi" a teraz tacy co ledwo zdali maturę i potem skończyli byle jakie studia w Pierdziszewie Dolnym ...

Edytowane 17 Grudnia 2024 przez Tomasz0611

[Badwolf]

3 minuty temu, Tomasz0611 napisał(a):

No widzisz, i inni którzy też mają większą wiedzę mają lepiej płatną pracę, i tym sposobem osoby które kiedyś były głąbami uczą kolejne pokolenie głąbów, bo nikt kto coś umie nie chce się szarpać z rozwydrzonymi bachorami i jeszcze bardziej rozwydrzonymi mamuśkami ...

Z pokolenia mojego ojca nauczycielami zostawali uczniowie "piątkowi", w moim pokoleniu uczniowie "czwórkowi" a teraz tacy co ledwo zdali maturę i potem skończyli byle jakie studia w Pierdziszewie Dolnym ...

To wszystko racja. Stąd nie kumam tych strajków. 

[jajonasz]

8 minut temu, Tomasz0611 napisał(a):

No to skoro mają tak dobrze to dlaczego @jarecki i @Badwolf nie jesteście nauczycielami ??

Na studiach próbowałem prowadzić korepetycje, 2h wytrzymałem z tymi głąbami, i powiedziałem sobie nigdy więcej  Mamusia że on ma problem z zadaniami tekstowymi, a głąb nawet tabliczki mnożenia się na pamięć nie nauczył ...

Tyle że przy korepetycjach musisz mieć jakieś wyniki, bo nikt Ci nie będzie płacił jak oceny dalej będą słabe. A nauczyciela kto rozlicza z tego czy dzieciaka czegoś nauczy czy nie? Więc odbębnić program po łebkach i fajrant. 

[Tomasz0611]

Teraz, Badwolf napisał(a):

To wszystko racja. Stąd nie kumam tych strajków. 

A ja kumam, wyższy poziom płac sprawi że będzie większa podaż na rynku nauczycieli, tym sposobem głąby nie znajdą zatrudnienia i nie będą uczyć kolejnego pokolenia głąbów ...