Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,temat odżywek dolistnych, dość ważna sprawa w uprawie roślin. Od dłuższego czasu stosuje środki Adob

Np Adob Mikro Rzepak,Adob Profit,Adob Mikro kukurydza z takimi dodatkami jak Adob Bor, Asbor,.  Zastanawiam się jak te odżywki mają się do produktów chociażby firmy Dr Green- cenowo delikatnie lepiej wypada Adob,  W przypadku Dr Green to dany pakiet np kukurydzy czy rzepak + molibden[według polecenia jednego użytkownika forum] Co uważacie? Jest sens próbować Dr Green czy zostać przy Adob? Macie sprawdzone kombinację lub jakąś opinie o którejś z firm? Zapraszam do komentowania, pozdrawiam :D 

Opublikowano (edytowane)

Tak na szybko patrząc, to ADOB ma wypychacze w postaci NPK S i Mg , dla mnie bez sensu w nawozie dolistnym, bo to sobie możemy kupić dużo taniej w postaci innych nawozów np mocznika czy siedmiowodnego siarczanu magnezu albo gotowych nawozów NPK które wyjdą dużo taniej, niż te "niby dedykowane" do danej uprawy ;) 

U siebie stosuję w nawożeniu dolistnym mocznik, siedmiowodny siarczan magnezu, mikroelementy z yary ( SUPERBA MIKROMIX) i do tego dodatek mikroelementów potrzebny typowo dla danej uprawy, np cynk+bor w kukurydzy. Nawożenie P i K dolistnie jest wg mnie bez sensu, to się dostarcza do gleby a nie przez liść.

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano
3 minuty temu, Tomasz0611 napisał:

Tak na szybko patrząc, to ADOB ma wypychacze w postaci NPK S i Mg , dla mnie bez sensu w nawozie dolistnym, bo to sobie możemy kupić dużo taniej w postaci innych nawozów np mocznika czy siedmiowodnego siarczanu magnezu albo gotowych nawozów NPK które wyjdą dużo taniej, niż te "niby dedykowane" do danej uprawy ;) 

U siebie stosuję w nawożeniu dolistnym mocznik, siedmiowodny siarczan magnezu, mikroelementy z yary ( SUPERBA MIKROMIX) i do tego dodatek mikroelementów potrzebny typowo dla danej uprawy, np cynk+bor w kukurydzy. Nawożenie P i K dolistnie jest wg mnie bez sensu, to się dostarcza do gleby a nie przez liść.

dziękuje za opinię, czyli według ciebie mieszanki sporządzać z mikroelementów typowo pod roślinę np mocznik w zbożach + coś, cynk i bor w kukurydzy itd? Stosowanie gotowców jak te wyżej nie ma sensu?

Opublikowano (edytowane)

Inaczej bym powiedział, do nawożenia dolistnego kupować typowe nawozy mikroelementowe, a nie te z dodatkiem azotu, fosforu, potasu czy magnezu, bo to możemy sobie kupić dużo taniej w postaci innych nawozów. 

W takim ADOB Kukurydza masz 7% azotu i 20% fosoforu, ale za to tylko 4% cynku i 0,5% manganu, za to Dr Green Kukurydza nie ma dwóch pierwszych ale ma 8% cynku i 7% manganu. 

Edytowane przez Tomasz0611
  • Like 1
Opublikowano
Przed chwilą, Tomasz0611 napisał:

Inaczej bym powiedział, do nawożenia dolistnego kupować typowe nawozy mikroelementowe, a nie te z dodatkiem azotu, fosforu, potasu czy magnezu, bo to możemy sobie kupić dużo taniej w postaci innych nawozów. 

No to właśnie Adob i Dr Green ma takie typowe nawozy mikroelementowe :D 

Opublikowano (edytowane)

ADOB nie jest typowym nawozem mikroelementowym ;) 40% tego nawozu stanowią makroelementy w postaci azotu, fosforu, siarki i magnezu ;) A te można łatwo dodać korzystając z mocznika, fosforanu monopotasowego i siarczanu magnezu, w zależności od stanu naszej uprawy i czego konkretnie potrzebujemy ;) 

W ADOB masz 68,1g mikroelementów a w DR Green masz ich 217g

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano
Przed chwilą, Tomasz0611 napisał:

ADOB nie jest typowym nawozem mikroelementowym ;) 40% tego nawozu stanowią makroelementy w postaci azotu, fosforu, siarki i magnezu ;) A te można łatwo dodać korzystając z mocznika, fosforanu monopotasowego i siarczanu magnezu, w zależności od stanu naszej uprawy i czego konkretnie potrzebujemy ;) 

mądrego fajnie posłuchać, czyli co ty byś proponował, Ja stosowałem zawsze takie gotowce i dodatkowo cynk i bor w kukurydzy bo tego zawsze mało oraz dodatek mocznika w zbożach i rzepaku.

Opublikowano (edytowane)

Mogą być gotowce, tylko zwracać trzeba uwagę, żeby nie płacić za azot czy siarkę i magnez, które można sobie kupić w inny, tańszy sposób. Te z Dr Greena nie są wypychane makroelementami, tylko to typowe mieszaniny mikroelementowe.

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano
Przed chwilą, Tomasz0611 napisał:

Mogą być gotowce, tylko zwracać trzeba uwagę, żeby nie płacić za azot czy siarkę i magnez, które można sobie kupić w inny, tańszy sposób.

o, fajna odpowiedź , to bym potestował tego Greena czy faktycznie coś daję. A z dodatków które się dodaję. Kukurydza=cynk+ bor

Zboża i rzepak+Mocznik + ?  Używasz jakiś gotowych mieszanek dodatków?

A i zapomniałem dodać , tak w ramach ogółu można się również wypowiedzieć o Basfoliarze, stosowałem tego dosyć sporo , nie jest on przesadnie drogi, ale chyba d*py nie urywa jako dodatek.

Opublikowano
Przed chwilą, szymonidas9 napisał:

Z tego co się orientuje to dr green ma mikro w postaci siarczanów a nie chelatow 

Przy niższych temp lepsze siarczany, przy wyższych chelaty są bardziej efektywne

a to nie wiedziałem, ale przecież w maju czy czerwcu temperatury już są wyższe :D 

 

2 minuty temu, Tomasz0611 napisał:

Ten Basfoliar to jak patrzę to mocznik w płynie z dodatkiem mikroelementów( głównie magnezu i manganu) ;) 

Zgadza się, nie ukrywam że dodaje go praktycznie do wszystkiego oprócz kukurydzy , określenie bardzo trafne, mocznik w płynie i trochę magnezu 😜 ale 20 l za 300 złoty zawsze było kuszące

Opublikowano (edytowane)

Dlatego trzeba patrzeć co się kupuje, przede wszystkim na skład i sobie porównywać. Nie powiem, czy nawóz jednej czy drugiej firmy jest lepszy, ale warto zwrócić uwagę, czy nie płacimy za ładnie opakowaną mieszaninę mocznika z siarczanem magnezu ;) 

Jak mój sąsiad w zeszłym roku, zadowolony bo kupił tanią odżywkę na kukurydzę, nie wiem jakiej tam firmy, ale napisane, specjalna odżywka do kukurydzy. Dał za to 500zł/25kg, a to się okazało, że wziąłbym odpowiedni nawóz do fertygacji za 250zł/25kg, dodał do tego cynku i boru za 80zł, i miałby to samo ;) 

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano
3 minuty temu, Tomasz0611 napisał:

Dlatego trzeba patrzeć co się kupuje, przede wszystkim na skład i sobie porównywać. Nie powiem, czy nawóz jednej czy drugiej firmy jest lepszy, ale warto zwrócić uwagę, czy nie płacimy za ładnie opakowaną mieszaninę mocznika z siarczanem magnezu ;) 

Jak mój sąsiad w zeszłym roku, zadowolony bo kupił tanią odżywkę na kukurydzę, nie wiem jakiej tam firmy, ale napisane, specjalna odżywka do kukurydzy. Dał za to 500zł/25kg, a to się okazało, że wziąłbym odpowiedni nawóz do fertygacji za 250zł/25kg, dodał do tego cynku i boru za 80zł, i miałby to samo ;) 

dlatego DR Green- bor+ cynk na kukurydzę wydaję mi się świetną opcją. A na zboża dalej mocznik dodawać? Czy przy tej cenie już się nie opłaca?

Między wierszami wyczytałem że twoim zdaniem Basfoliar całkowicie nieopłacalny, wezmę to pod uwagę ;) 

Opublikowano (edytowane)

Mocznik+ siarczan magnezu u siebie daję praktycznie zawsze, czy to na zboża, czy na kukurydzę. Oczywiście dokarmiania dolistnego nie stosujemy przy zabiegu herbicydami ;) Ale ja to ten mocznik jeszcze po 1600zł/t kupiłem, jak straszyli, że wycofają całkowicie ten bez inhibitora ;) 

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano

Tylko najwięcej z tym roboty ;) A może się okazać, że zarobi 20 czy 30zł na ha. Jak ma tych hektarów 100, to się robi jakaś suma, ale na 10 czy 20ha może się okazać, że nie warto się bawić i odmierzać 10 odżywek po 0,5l każdej ;) 

Opublikowano
1 minutę temu, Tomasz0611 napisał:

Mocznik+ siarczan magnezu u siebie daję praktycznie zawsze, czy to na zboża, czy na kukurydzę. Oczywiście dokarmiania dolistnego nie stosujemy przy zabiegu herbicydami ;) Ale ja to ten mocznik jeszcze po 1600zł/t kupiłem, jak straszyli, że wycofają całkowicie ten bez inhibitora ;) 

herbicydy w kukurydzy? Przecież to jednorazowy zabieg, chociaż i tak stoje przed wyborem elumis vs adengo. Ale to wiem, dokarmianie osobno, co do ceny mocznika zazdroszczę, ale siarczan magnezu + mocznik samo? Czy coś jeszcze? I w jakiej dawce? :D 

Przed chwilą, szymonidas9 napisał:

Najtaniej to wyjdzie Ci kupować każdy mikroskladnik w osobnej bańce i mieszać samemu wedle tego co dana uprawa potrzebuje 

spokojnie aż takim wariatem na punkcie pieniędzy nie jestem,  ale 900 zł wydane w błoto już by zabolało

Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, ŻakowskiSławomir napisał:

 ale siarczan magnezu + mocznik samo? Czy coś jeszcze? I w jakiej dawce? :D 

Do tego jakiś nawóz mikroelementowy, sam daję SUPERBA MIKROMIX w zbożach, a w kukurydzy dodaję do tego jeszcze cynku i boru, ale ja w zbożach to nie do końca się do tego przykładam, bo siedzę wtedy w innych uprawach i nie chce mi się tak bardzo dobierać nawozów dolistnych, a tym bardziej, że tych zbóż i kukurydzy to mam 15ha ;) 

W truskawce czy warzywach to się bardziej przykładam, żeby te mikroelementy i ich ilość były takie, na jakie w danym momencie jest potrzeba ;) A w zbożach/kukurydzy to chcę jak najszybciej zrobić mieszaninę.

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano
Przed chwilą, Tomasz0611 napisał:

Do tego jakiś nawóz mikroelementowy, sam daję SUPERBA MIKROMIX w zbożach, a w kukurydzy dodaję do tego jeszcze cynku i boru, ale ja w zbożach to nie do końca się do tego przykładam, bo siedzę wtedy w innych uprawach i nie chce mi się tak bardzo dobierać nawozów dolistnych, a tym bardziej, że tych zbóż i kukurydzy to mam 15ha ;) 

jak najbardziej rozumiem , dając potencjalnie np takiego dr greena i cynk+ bor to się nie pogryzie ? Lub w uprawach dodając mocznik? A siarczanu magnezu i mocznika sypiesz tak na oko czy jakaś dawka jest ? :D Bo cynk i bor to dawki są dobrane

Opublikowano (edytowane)

Mocznika i siarczanu magnezu nie mam jakiś ustalonych dawek, wszystko zależy od stanu uprawy ;) Tylko proporcja u mnie jest stała, na każde 2kg mocznika daję 1kg siarczanu magnezu ;) 

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano
Przed chwilą, Tomasz0611 napisał:

Mocznika i siarczanu magnezu nie mam jakiś ustalonych dawek, wszystko zależy od stanu uprawy ;) Tylko proporcja u mnie jest stała, na każde 2kg mocznika daję 1kg siarczanu magnezu ;) 

Wiem że milion pytań ale myślę że nie tylko mi się ta wiedza przyda, innym czytającym też. A taka orientacyjna dawka mocznika? Rozumiem że wszystko kupione w okolicznych składach? U mnie trochę gorzej bo mocznik jeszcze nie kupiony a Siarczan magnezu musiałbym zamówić przez internet.

Opublikowano (edytowane)

Dawki maksymalne mocznika w nawożeniu dolistnym można znaleźć bez problemu w Internecie, nie jest to jakaś wiedza tajemna ;) Chociaż ja u siebie takich stężeń jak podają to nie używałem, bo nie było aż takiej potrzeby. Najczęściej stosuję 25kg mocznika i 12,5kg siarczanu w 400l wody i to idzie na 2ha, bo tak mi po prostu najwygodniej ;) I ja stosuję nawożenie dolistne do strzelania w źdźbło, później już nie mam na to czasu xD 

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano
Przed chwilą, Tomasz0611 napisał:

Dawki maksymalne mocznika w nawożeniu dolistnym można znaleźć bez problemu w Internecie, nie jest to jakaś wiedza tajemna ;) Chociaż ja u siebie takich stężeń jak podają to nie używałem, bo nie było aż takiej potrzeby.

6 kg mocznika na 100 l wody, 5 kg siarczanu magnezu, brzmi fajnie, ciekawi mnie tylko mina firmy kurierskiej  z allegro z allegro  po zamówieniu 450 kg mocznika i 250 kg siarczanu, bo całych palet kupować nie będę napewno 😂

  • Haha 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez siwy10071
      Witam. Mam problem z licznikiem prędkości. Mianowicie świeci się napis CAL. I migają cztery 0. Nie pokazuje prędkości. Myslałem że czujnik padł. Po zmianie na nowy dalej to samo. Sygnał z czujnika do licznika dochodzi. Nie ma przerwy w instalacji. Może trzeba zrobić jakiś kalibrację. Tylko nie mam pojęcia jak

    • Przez Mlody_rolnik2107
      Witam,
      od niedawna interesuję się kwestią Krajowych Ośrodków Wsparcia Rolnictwa. Chciałbym poznać Wasze zdanie w tym zakresie, dlatego przygotowałem ankietę. Byłbym bardzo wdzięczny za jej uzupełnienie.

      Link: https://kowrklienci.webankieta.pl/

      A tymczasem, jeżeli macie jakieś przemyślenia w tym temacie, napiszcie proszę co myślicie o KOWR?
    • Przez Julia1999
      SZUKAM MAGIKA OD JD
      CHODZI O INSTALACJE ELEKTRYCZNA 
      MIĄCZYN, okolice Zamościa 
    • Przez salas89
      witam drodzy koledzy i koleżanki forum przeglądam od dość dawna ale dzis jest to dopiero moje pierwsze zapytanie .
      Mam do was pytanie w sprawie naprawy badz wymiany wału . Sprawa wyglada tak , parę lat temu padł silnik w naszym leciwym classie europa , wiec postanowilismy zrobic mu regeneracje , zostało zrobione :
      -nowe tuleje silnika z anglii
      -nowe tłoki i pierscieni również sciągnięte z Anglii
      -nowe zawory i regeneracja głowicy 
      -szlif wału niestety juz 3 i nowe panewki
      -regeneracja korbowodów
      niestety kombajn popracował moze 2 do 3 godzin i obróciła sie panewka na jednym tłoku . Szkoda mi go troche bo jestem sentymentalnym człowiekiem i sporo pieniazków zostało władowane w silnik  ale szukam alternatywnego rozwiazania , szukac inny wał czy moze dac ten do napawania tego jednego czopu ?
      Co sadzicie która opcja lepsze i jak wyglada cenowo taka naprawa napawania ??
       
      z góry dziekuje za pomoc i pozdrawiam
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam chciałbym ostrzec wszystkich przed sprzedającym z okolic Wandowa woj. wielkopolskie, który specjalizuje się w sprzedaży kombajnów marki claas dominator, maszyny są wyszykowane tylko powierzchownie często gęsto ściągane w beznadziejnym stanie, niestety ja złapałem się na jego haczyk. Zakupiłem u szanownego pana kombajn marki claas, który był w stanie wręcz idealnym, z racji szybkiego ukończenia żniw zdecydowałem się na szybki zakup i to był mój błąd, według zapewnień sprzedającego maszyna gotowa do pracy, w rzeczywistości po zakupie rozleciała się w drobny mak sieczkarnia, po przeanalizowaniu przez autoryzowany serwis Claasa okazało się, że wał był złożony z dwóch elementów, w obudowach były łożyska zużyte, po głębszej analizie okazało się, że brakuje w znacznej części czujników a dużo elementów dorobione były na wzór. Przestrzegam wszystkich forumowiczów przed szybkim i pochopnym kupowaniem maszyn rolniczych, naprawdę warto wydać te 200-500zł na serwisanta, która przejrzy sprzęt prze zakupem. Próbowałem sprawę załatwić osobiście ale sprzedający śmiał się ironicznie i powtarzał cytuje NIE JEST PAN PIERWSZYM I OSTATNIM.... skorzystałem z pomocy adwokata i dzięki jego pismom i groźbą skierowania sprawy do sądu udało mi się wymienić wadliwy element jakim była sieczkarnia, cały proces trwał od lipca 2013 do stycznia 2014. Także szanowni forumowicze uważajcie i sprawdzajcie bo dużo jest nieuczciwych handlarzy, którzy tylko czekają.Sprawa zakończyła się mam nadzieję pozytywnie chociaż ostateczna próba maszyny odbędzie się w te żniwa i to zadecyduje czy zostanie w moim gospodarstwie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v