Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

EHR firmy BOSCH przy ciagniku pronar 5135 i jak jest panel sterujacy te wszzystkie przuciski i pokretla to nie dziła podnoszenie ale opuszczanie tak. Na błotnikach na zewnatrz są tez przyciski od steroania to działaja wszystkie

Opublikowano

niedawno sprawdzałem to ten panel to wogóle nie działa zadne przyciski tylko te na blotnikach sa sprawne

sekwencja to nie bardzo wiem

 

najpierw nic a potem 2 szybkie mrugniecia

Opublikowano (edytowane)

Witam

Kupiłem zetora 11641 i mam w nim trochę starszy model ehr firmy bosch, taki jak na zdjęciu poniżej:

http://www.agrofoto....etor-11641-ehr/

Niestety nie działa pokrętło ustawiania wysokości na jaką chcę opuścić, tylko zawsze opuszcza do samego dołu.

Ustawianie wysokości podnoszenia działa bez zarzutu.

Miernikiem sprawdziliśmy opór na samym pokrętle i się zmienia przy przekręcaniu więc pokrętło samo w sobie jest dobre.

Na panelu są dwie diody sygnalizacyjne. Nie zdarza się żeby migały przy jakiejś czynności, więc chyba nie wskazują żadnego błędu.

Jedna lampka zapala się i świeci ciągle w czasie podnoszenia, a gdy tuz osiągnie zadaną wysokość gaśnie, a tuz się zatrzymuje.

Durga lampka zapala się podczas opuszczania, tuz oczywiście opadnie do samego dołu niezależnie od ustawienia na pokrętle, a lampka w dalszym ciągu świeci tak jakby cały czas ehr próbował opuścić niżej ramiona pomimo że są już na samym dole.

Może potrafiłby mi ktoś wskazać co może być przyczyną, bądź spotkał się już z taką usterką? za panelem sterowania jest komputer z mikroprocesorem i zastanawiam się czy to może być jego wina, czy czegoś innego?? Jakim sposobem to zdiagnozować, bo na razie wykluczyłem sam panel. Lokalni dealerzy zetora, szukają usterek ehr poprzez podmiankę poszczególnych części....co oczywiście można zaakceptować gdy ciągnik jest na gwarancji. Ale gdy mam zapłacić za każdą cześć, poza tym w końcu stwierdzili, że do tego starszego modelu to i tak nie mają części na zamianę...komentarz profesjonalizmu serwisów każdy może sobie wydedukować.

Oczywiście jeśliby ktoś z okolic Płocka miał pomysł i ochotę się z tym pobawić, to jestem otwarty na propozycję. Poza tym będe wdzięczny za wszystkie podpowiedzi co z tym felerem zrobić.

Poza tym ehr działa i można pracować, ale niestety cały zamysł użyteczności ehr traci sens gdy nie można ustawić wysokości opuszczania

Pzdr

Edytowane przez tompil
Gość Profil usunięty
Opublikowano

Mam do Ciebie trochę daleko, więc postaram się pomóc tutaj. Do diagnozy będzie potrzebny oscyloskop i kumata osoba do jego obsługi. Wygląda na to, że układ nie dostaje sygnału z potencjometru położenia ramion. Należy sprawdzić ten potencjometr pod kątem przerw w ścieżce, oraz wiązkę przewodów. Zakładam, że elektrozawór sterowany jest prawidłowym sygnałem PWM.

Opublikowano

Dzięki Elektrotechnik za zainteresowanie. Teraz czeka mnie koniec semestru i sesja, więc słabo u mnie z czasem. Ale zobacze co da się wykombinować w sprawie oscyloskopu i kumatej osoby i odezwe się do Ciebie po 15 lutym. Mam sąsiada który zakłada alarmy i bawi się trochę elektroniką. Naprawiał mi sterownik od prasy Gallignani i jakieś inne rolniczo - elektryczne pierdoły ale jak zobaczył, że jest tam mikroprocesor to stwierdził, że tu już nie podziała.

Pozdrawiam

Gość Profil usunięty
Opublikowano

No to masz ułatwioną sprawę. Myślałem, że to jest EHR analogowy. Przy mikroprocesorowym podłączasz tester diagnostyczny i masz wszystko jak na dłoni. Błędy, parametry, wszystko.

Opublikowano

No tylko z tym jest problem, bo skąd wziąć ten tester diagnostyczny. Serwisy Zetora w mojej okolicy do których dzwoniłem, czyli Rolmech Płońsk i Techpom Krzywonoś takowych nie mają i ewentualnych usterek szukają poprzez podmianę poszczególnych elementów, ale do tego starszego typu nie mają tych części, więc nie chcą za bardzo tego robić. Zauważyłem, że na tych nowych ehrach są 3 diody sygnalizacyjne, a u mnie tylko dwie. Nie ma w ogóle diody sygnalizacyjnej typ usterki, więc ten sposób poszukiwania odpada w tych starych ehrach.

Może będziesz kiedyś jechał w moje bliższe rejony i byś to zdiagnozował, bo zapewnie masz do tego urządzenia. Między nami jest ok 200 km, więc nie jest tak dragicznie, zwłaszcza, że jak serwisujesz różne maszyny to może będziesz gdzieś trochę blizej. Albo może znasz kogoś bliżej Płocka kto ma taki tester?

Czy to są jakieś specjalne testery do ehrów boscha i są różne do różnych miodeli ehru, czy bardziej uniwersalne.

Mam nadzieje, że sąsiad się nie pomylił, bo rozumiem że w tych obecnie stosowanych ehrach też są stosowane mikroprocesory?

Będę wdzięczny za pomoc.

Pzdr

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Są testery, ale bardzo drogie. Ale działają tylko z EHR-ami cyfrowymi. Coś mi się jednak wydaje, że masz EHR analogowy, bo w cyfrowym powinna być kontrolka pokazująca błędy oznaczona wykrzyknikiem, lub symbolem książki. A w takim przypadku żaden tester nic nie pomoże. We wcześniejszym poście napisałem o potencjometrze położenia, który może tracić kontakt w dolnym położeniu ramion. Sprawdź ten potencjometr. Spróbuj ustawić wysokość opuszczania minimalnie niższą od maksymalnej wysokości podnoszenia. Jeżeli też nie działa, to uszkodzenie będzie w sterowniku.

Opublikowano

Dobrze sprawdze, ale raczej nie zadziała, bo próbowałem najróżniejsze kombinacje i zawsze opadał do samego dołu. Miałem wyjęty cały ten sterownik, ale zrobiłem zdjęcia tylko tej naklejki z różnymi numerami fabrycznymi, nie mam zdjęcia płytki. Nie wiem też po czym to rozróżnić. Czyli jeżeli jest analogowy to za pomocą oscyloskopu można będzie znaleźć uszkodzenie w sterowniku?

Gość Profil usunięty
Opublikowano

No właśnie zdjęcia płytki najbardziej by pomogły. Oscyloskop nie powie Ci gdzie jest uszkodzenie, pomoże tylko je zlokalizować poprzez możliwość obejrzenia przebiegów w różnych punktach układu. Jeżeli to jest EHR analogowy, to zasada działania opiera się generalnie na porównywaniu napięć za pomocą komparatorów. I po prostu jakieś napięcie gdzieś nie "dochodzi". Lub występują jakieś zakłócenia na liniach sygnałowych. I właśnie to pomoże wykryć dobry oscyloskop cyfrowy. Oczywiście musi być do tego osoba, która umie zinterpretować to co pokazuje oscyloskop. Bo nawet jakbyś miał LeCroya za 60 000 PLN, to i tak nic nie zdziałasz jak poprawnie nie odczytasz wyników pomiarów.

Opublikowano

Dzięki za wszystkie informacje. Pozostawiamy temat do lutego, rozkręce jeszcze raz ten ehr i zrobie Ci fotkę. Myśle, że to co tam siedzi niewiele różni się od tego co teraz montują w zetorach i zmienili tylko sam panel, ale mogę się mylić. Udało mi się tylko znaleźć w jakiś angielskich instrukcjach obsługi, że jest tam EHR 4-Bosch, a w tych nowszych modelach EHR B-Bosch, ale nie wiem czy Ci coś to w ogóle mówi.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Zrób zdjęcia panelu, sterownika, płytki sterownika, oraz czujników, bo nie wiem jaki masz czujnik pozycji ramion. We wcześniejszym poście z rozpędu napisałem, że jest to potencjometr, a to jest czujnik indukcyjny. Jednak zasada działania jest taka sama. Na wyjściu jest sygnał napięciowy. Jednak czujniki zostawiłbym w spokoju (choć dla pewności wymagają pomierzenia) bo ustawienie maksymalnej wysokości działa, a do maksymalnej i minimalnej wysokości wykorzystywany jest ten sam czujnik.

Opublikowano (edytowane)

Wracam niestety do tematu EHRu w moim zetorze. Niestety nie udało mi się znaleźć nikogo kto chciałby się podjąć naprawy. Jedno osoba odsyła mnie do kolejnej i jestem w tym samym miejscu co rok temu, a widzę, że ostatnio pisałem o tym dokładnie rok temu.

Załączam link ze zdjęciem płytki sterownika.

http://www.fotosik.p...l/album/1558832

Na jednym ze zdjęć jest wtyczka podłączana pod gniazdo na płycie sterownika. Widać, że nie ma 3 pinów. Nie wiem, czy tak powinno być. Nie mogę też sobie przypomnieć, ale jak go kupiłem rok temu to rozbierałem ten sterownik i chyba to wtyczkę też rozebrałem i do tych brakujących pinów nie było w ogóle okablowania, ale nie jestem tego pewien, może mi się tylko wydawać.

Jakbyś miał Elektrotechnik jakieś pomysły jak to ugryźć to byłoby super, a może wybierasz się w kierunku Płocka na jakąś naprawę?

Z góry dzięki.

Edytowane przez tompil
Opublikowano

witam

w moim agrotronie 4.85 96r. nie działa opuszczanie podnośnika

kod błędu 12 po sprawdzeniu miernikiem jest zwarcie we wtyczce i

w obu pinach do obudowy, dobrałem się do centralki i wyciągnąłem wtyczkę

zwarcia przy elektrozaworze zniknęły teraz pyt czy da się taką centralkę jeszcze reanimować i kto

by to mógł zrobić znacie kogoś kto się tym zajmuje. Może jeszcze nie wszystko sprawdziłem ale nie wiem

co by tu jeszcze, żeby jak najtrafniej zdiagnozować problem.centralka Phoenix tak jest na obudowie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Mandaryn9012
      Czy komputer ISO Play 12 od prasy Mchale będzie działał z innymi maszynami na isobusie np od straumanna?
    • Przez Damian44
      Hej.  Odkopuję temat... Mam JD 832i z 2013r i kłopot z elektryką. Mianowicie jest parę zwarć w sterowaniu elektrozaworami hydrauliki i prze isobas łączę się z ciągnikiem ale nie mogę nic zmienić lub zmodyfikować menu pod siebie. Na początku też pokazywał ile ha zrobił ile wody przelał itd a teraz wszystko pokazuje na 0  Czy jest ktoś z Lubelskiego (lub skąd kolwiek) by naprawić tą bestię? Sprzedałem swój poprzedni opryskiwacz i jestem w kropce.... Czekam na jakąs wiadomość i z góry dzięki za pomoc.
       

       

       
       


    • Przez Ktoś123
      Jak dodać nową sekcje do TeeJet 844-E?
      Bo w opryskiwaczu mamy 5 sekcji a wykrywa tylko 4 niby wszystko podłączone ale tak tej piątej sekcji nie ma.
    • Przez _Mechanic
      Cześć,
      szukam serwisu, punktu naprawy, złotej rączki do Kerchera serii HD 5/15 okolice Koła Wlkp. Może ktoś ma do polecenia?
    • Przez class76
      Witam, mam problem z kombajnem NH tx 66 rok 98, mianowicie wyjechałem na sezon kukurydzy, w czasie jazdy na polu kombajn momentalnie zwolnił do zera (jakby ktoś nacisnął hamulec) od tamtej pory dźwignią hydrostatu(yoistick) nie reaguje na ruch do przodu i wstecz(inne funkcje typu podnoszenie i opuszczanie hederu itd działają) po jakimś czasie jak kombajn odstoi wszytko zaczyna działać na krótką chwilę, dodam że na zjedzie awaryjny kombajn jedzie, sprawdziłem bezpieczniki, olej w hydrostacie, filtry i nic nie pomaga, czy ktoś może miał taką sytuację lub wie jak to naprawić lub jakieś pomysły jaka to przyczyna? 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v