Rzepak ochrona i nawożenie 2022

[Raptus902]

Ja planuje T1 w środę o ile warunki pozwolą.

[Gość]

 Ten tydz. ma niby popadywać oby

Edytowane 4 Kwietnia 2022 przez miwigos

[tobago]

@miwigos poruszył dobrą kwestie.. działanie grzybobójcze. Czy do tej pory były warunki by wystąpiła jakaś szczególna presja ze strony chorób? Sucho i zimno to chyba i chorób mniej. 
Wiadome jest że kwitnienie raczej się mocno przeciągnie a wtedy powstanie dosyć spora luka pomiędzy wykonanym już zabiegiem (który od zimna dużo szybciej się metabolizuje w roślinie) a zabiegiem na płatek. No chyba ze ktoś „płatka” dzieli na dwa razy i leci już na zielony/żółty pąk. 

[Tigon]

na etykiecie toprexu pisze ze przymrozki nie stanowią problemu ale jeżeli w dzień nie ma minimum 12-13 st to ten środek i tak niewiele podziała, ja będę pryskać pewnie koniec tego tygodnia jak temperatura się ustabilizuje, pęd będzie już grubo ponad fazę ale i tak najważniejsze jest zwalczenie grzyba, i tak samo druga dawka przestanie wiać rośliny suche to dopiero będzie szła.

Edytowane 4 Kwietnia 2022 przez Tigon

[Raptus902]

U mnie zapowiada się jak na razie tak to w środę chce jechać

[hubertuss]

Kurcze ludzie narzekali, ze sucho. A jak tak u nas w okolicy śniegu nawaliło a teraz tydzień deszczu to nie jeden nie wjedzie.

[oregano]

Jak ktoś ma ze 200-300 ha pola to chyba oczywiste, że czasami musi jechać i pryskać w trochę mniej korzystnych warunkach bo jakby zawsze czekał na idealne okienko pogodowe to ciężko by to było obrobić. Jak ktoś ma 5-10 ha rzepaku to jeden wieczór na spokojnie i zrobione.

Znam człowieka co ma 150ha, 5 roślin w płodozmianie i działki po 5ha maksymalnie, opryskiwacz praktycznie nie stoi, w dzień mycie a wieczorem w pole. Trochę więcej wyrozumiałości by się niektórym przydało bo nie zawsze wszystko jest takie oczywiste jak się nam wydaje.

[Tomek90]

Widocznie ma za mały opryskiwacz skoro przy 150ha mu opryskiwacz nie stoi, nie jest to jakiś duży areał przy odpowiednim sprzęcie na ta powierzchnię. 

[tobago]

A co do mycia to zastanawiam się czy nie kupić jakiegoś małego zawieszanego by mieć tylko do rzepaku. Zboża, rzepak, ziemniaki, groch to trochę za duża rotacja ze środkami i mycie staje się upierdliwe mocno. 

[Tomek90]

1 godzinę temu, miwigos napisał:

Jaki masz wysoki pęd max 10 cm, warunki nie były odpowiednie ,cały tydzień był zimy, będziemy pryskćdobre  dwa tyg. po Tobie, twój środek wtedy będzie przestawał działać , a oprysk na płatek raczej po 10 maja`, zresztą ważniejsze na wiosnę jest działanie grzybobójcze, niz regulacyjne

Dokładnie, odpowiednio poprowadzony na jesieni i naładowany wiosna azotem nie wystrzeli. 

Obsada też robi swoje. 

39 minut temu, hubertuss napisał:

Kurcze ludzie narzekali, ze sucho. A jak tak u nas w okolicy śniegu nawaliło a teraz tydzień deszczu to nie jeden nie wjedzie.

Wcale tak mokro nie będzie po tym śniegu, z góry będzie się mazać i tyle. Gleba sucha, śnieg stopniowo się topi, noce na minusie były to gleba fajnie ta wodę pobiera. 

[Tigon]

nie areał jest ograniczeniem a rozdrobnienie działek, u mnie 50% czasu przy pryskaniu to jest przejazdy miedzy polami 

[Gość]

Nie wiem ile spadło śniegu i deszczu ale myślę że koło 40l ,Ziemia pięknie to przyjęła, dziś nawet da się bez błota przejść bo wszystko wsiąkło, w środę deszcz znów 😃 pszenica i rzepak co wyszły spod śniegu mają intensywny kolorek 👍

 

 

Edytowane 4 Kwietnia 2022 przez gustaww

[Gość]

15 minut temu, tobago napisał:

A co do mycia to zastanawiam się czy nie kupić jakiegoś małego zawieszanego by mieć tylko do rzepaku. Zboża, rzepak, ziemniaki, groch to trochę za duża rotacja ze środkami i mycie staje się upierdliwe mocno. 

Jedynie po chwastach , reszta nie trzeba myć , 

 

40 minut temu, oregano napisał:

Jak ktoś ma ze 200-300 ha pola to chyba oczywiste, że czasami musi jechać i pryskać w trochę mniej korzystnych warunkach bo jakby zawsze czekał na idealne okienko pogodowe to ciężko by to było obrobić. Jak ktoś ma 5-10 ha rzepaku to jeden wieczór na spokojnie i zrobione.

Znam człowieka co ma 150ha, 5 roślin w płodozmianie i działki po 5ha maksymalnie, opryskiwacz praktycznie nie stoi, w dzień mycie a wieczorem w pole. Trochę więcej wyrozumiałości by się niektórym przydało bo nie zawsze wszystko jest takie oczywiste jak się nam wydaje.

Dlaczego wieczorem , toprexem przed południem juą żeby słońce i ciepło załapać , wieczorem ,to jak jest gorąco, w kwietniu nam to nie grozi raczej, 100 ha dziennie idzie opryskać u mnie 11 godzin

[Gość]

 😃 👍idget span

Edytowane 4 Kwietnia 2022 przez gustaww

[Cheesburger]

Nie wiem kiedy tym korvetto wjade. Wedlug etykiety niby do zamknietych w lisciach pakow mozna pryskac. Ciekawe co sie stanie jak sie troche opoznk. Szlag rzepak strzeli?

[tobago]

Im później tym większe ryzyko ze odbije się to na plonie. Poza tym za chwile liście rzepaku zakryją chwasty i pryskanie nie będzie miało sensu. 
Ja tasznika odpuściłem. 

Edytowane 4 Kwietnia 2022 przez tobago

[Gość]

Z rzepakiem jest tak co rok ,na chwasty nie ma czasu/pogody

[Andpol]

W ubiegłym sezonie 18 kwietnia korvetto pryskałem i rzepakowi nic nie było.

[Ziel]

W zeszłym roku dość pozno stosowałem korveto ale w terminie (według etykiety) pole było opryskane częściowo i była znaczna znizka plonu. Rzepak mocno wychamował 

[Tomek90]

Przecież pisali tu że te korvetto jest bezpieczne.  Ojciec zawsze mówi, nawet jak coś jest, zostaw nie poprawiaj.

W rzepaku odchwaszczanie to jesień. 

[Ziel]

6 minut temu, Tomek90 napisał:

Przecież pisali tu że te korvetto jest bezpieczne.  Ojciec zawsze mówi, nawet jak coś jest, zostaw nie poprawiaj.

W rzepaku odchwaszczanie to jesień. 

Nieraz trzeba poprawić, mam gleby na terenach po bagiennych bogatych w nasiona chwastów i przy braku zimy chwasty wschodzą na nowo.

[oregano]

3 godziny temu, Tomek90 napisał:

Widocznie ma za mały opryskiwacz skoro przy 150ha mu opryskiwacz nie stoi, nie jest to jakiś duży areał przy odpowiednim sprzęcie na ta powierzchnię. 

Jak masz buraka cukrowego, pszenicę, rzepak i groch w płodozmianie to już jest sporo zabawy z myciem. Pola małe, porozrzucane po całej gminie a u mnie sporo jest działek nawet poniżej 0,5ha.

Teoria teorią a praktyka pokazuje co innego.

[huzieba]

Przekopałem środki w piwnicy i znalazłem 30litrów tebukonazolu, więc odrzucam toprex w rzepaku, doradźcie proszę nowej koncepcji

Rzepak 200l na hektar

1litr/ha Domnic 250EW tebukonazol 250g
0,5 litra/ha Dafne 250ec difenokonazol 125g
1litr/ha Bormax turbo intermag 150g
2-3 litry na opryskiwacz Elvita Normaton plus pH regulator, adiuwant

czy dodać jeszcze Mepik 0,6l 180g chlorku mepikwatu żeby go zregulować?

Zabieg pójdzie za jakieś półtora tygodnia jak ustanie deszcz. Czy zmniejszyć/ zwiększyć dawki czegoś?

[Łukaszzz]

Kiedyś z agroloku doradzili 0,33l/ha Toprexu i 150g tebukonazolu na pierwszy zabieg. Czekamy cały czas na możliwość wykonania, ale się zastanawiam nad opiniami o takiej mieszaninie. Ma to sens? w sumie 3 substancje z jednej grupy

[Artis]

@huzieba 0,5l difeno +0,6 mepika jeśli planujesz jeszcze jeden zabieg grzybowy przed płatkiem a jak nie to 0,5 difeno +1l tebu