Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeśli nie pękły ponownie to może za słabo przykręcone, ale najpewniejszą przyczyną jest prawdopodobne niewymienienie przez ciebie teflonowych podkładek pod śruby mocujące przepony.

Przy każdej wymianie jest obowiązek je wymienić bo dostosowują się do śruby. 

Opublikowano

Na obrzeżach styku membrany z obudową nie ma syfu przez który olej ucieka?

Dobrze założyłeś tą miedzianą głowice w środku, nie przekręciłeś jej o 90⁰?

Opublikowano (edytowane)

@Agrest masz na myśli te łożysko korbowe z taką dziurka na środku? jeśli tak to o 90 stopni na pewno nie jeśli już to o 180 ale wydaje mi się ze dobrze. Na obrzeżach czysto, tam żadnej dodatkowej uszczelki nie ma?

Edytowane przez rolnikos25
Opublikowano
Dnia 8.04.2021 o 21:09, rolnikos25 napisał:

@Agrest to poprawnie włożone tą dziurką do wlewu oleju 

Poradziles sobie?

 

Dnia 8.04.2021 o 21:01, Agrest napisał:

Oswiec mnie, jakie ma znaczenie czy tym otworem do gory czy do dolu? Szukam rozwiazania problemu u siebie i nie pamietam jak to wlozone zostalo. Tez woda sie miesza z olejem po wymianie membran na nowe. 

Opublikowano

Straciłem wątek, ale nie o dziurkę chodziło tylko o to że to że to łożysko korbowe rozpycha wał na prawo i lewo.

W zależności jak założymy przy skręcaniu będzie membrany rozpychać mocniej lub słabiej.

Już nie pamiętam jaka powinna być pozycja.

Może przy złym montażu za bardzo rozpycha i robi się nieszczelność?

 

Jeszcze trzeba porównać grubość starej i nowej membrany.

U mnie olej puszczała po niewymienieniu teflonowej uszczelki lub za słabym jego dokręceniu.

 

Ważny sposób skręcania. Tak jak głowicy. Kręcisz naprzemianlegle po troszku.

Jak dociągniesz jedną stronę będzie zonk.

Opublikowano
9 minut temu, Agrest napisał:

Straciłem wątek, ale nie o dziurkę chodziło tylko o to że to że to łożysko korbowe rozpycha wał na prawo i lewo.

W zależności jak założymy przy skręcaniu będzie membrany rozpychać mocniej lub słabiej.

Już nie pamiętam jaka powinna być pozycja.

Może przy złym montażu za bardzo rozpycha i robi się nieszczelność?

 

Jeszcze trzeba porównać grubość starej i nowej membrany.

U mnie olej puszczała po niewymienieniu teflonowej uszczelki lub za słabym jego dokręceniu.

 

Ważny sposób skręcania. Tak jak głowicy. Kręcisz naprzemianlegle po troszku.

Jak dociągniesz jedną stronę będzie zonk.

Te podkladki juz mi ida bo wlasnie ich nie wymienialem tylko. Ale zeby ta mosiezna kostke teraz przelozyc musze znowu cala pompe rozbierac- i sie zastanawiam czy az takie ma ona znaczenie bo konstrukcyjnie obie strony sa symetryczne tylko ta dziurka. Mi to olej az kipi przez ten plastikowy korek wlewowy :/

membrany mialem dwa rodzaje z dwoch roznych zrodel i bez roznicy raczej -jedne gladsze z bokami ladnie zaokraglonymi a drugie na ostro. Na obu to samo sie dzieje.

Opublikowano

Już nie pamiętam, ale ono chyba nie jest symetryczne.

Przykładowo patrząc od przodu prawa strona z lewą są takie same, ale o te 2mm różne od góra dół.

Stąd wcześniej pisałem że sprawdzić czy przy zakładaniu membran uprzednio nie przekręciliśmy łożyska o 90⁰

 

No I na tdflonową podkładkę nadal obstawiam.

Ja ją tokręcam i jeszcze klucz lekko pulsacyjnie młotkiem naparzam.

Raz dokręciłem siłą ręki i poszedł olej do wody. Rozkręciłem, dobiłem i lata chodzi.

Opublikowano

No nic rozbiore i zloze na nowo. Bez halasowania to i w niedziele mozna . Ty jaka masz pompe? 40 czy 60? Masz zalozone te teflonowe okulary po obu stronach przy zaworkach? U mnie ich nie bylo a widze ze niektore pompy maja- po co to jest?. 

Czym dokrecasz te sruby specjalne? Dorabiales cos pod te otwory?

Opublikowano

Mam p60 przy starym opryskiwaczu do herbicydów w sadzie.

Okularów nie mam, chyba poprawiają uszczelnienie.

Te teflony chyba sà na klucz 17. Nasadka , rękojeść i młotek.

Teraz sobie przypomniałem że tam jest płaska nakrętka z dwoma dziurkami jak na klucz od fleksa.

Pręt metalowy odpowiedniej średnicy i młotkiem, aż nie drgnie nawet mm więcej

Opublikowano
8 minut temu, Agrest napisał:

Mam p60 przy starym opryskiwaczu do herbicydów w sadzie.

Okularów nie mam, chyba poprawiają uszczelnienie.

Te teflony chyba sà na klucz 17. Nasadka , rękojeść i młotek.

Teraz sobie przypomniałem że tam jest płaska nakrętka z dwoma dziurkami jak na klucz od fleksa.

Pręt metalowy odpowiedniej średnicy i młotkiem, aż nie drgnie nawet mm więcej

Wlasnie tak robie- srubokret i mlotek. Zastanawialem sie czy ten klucz od nakretki flexa by pasowal ale wkoncu nie przymierzalem. 

Zalozylem te okulary na chwile to wydawalo mi sie ze cisnienie by wypchnelo zaworki przy pierwszym uzyciu bo otwory okularu sa wieksze duzo niz srednica ich. Tak to glowica dociska przynajmniej zaworki. Ostatecznie nie uzylem ich. 

Juz mi sie tej pi#dy nie chce rozbierac kolejny raz no ale coz...

Dobra, poszperalem jeszcze i znalazlem taki sam watek na grupie sadowniczej. Najpierw idzie wymiana tych teflonowych podkladek, lozyska mosieznego nie ruszam narazie- jezdzic obserwowac. 

Screenshot_2023-01-19-22-23-01-597_com.android.chrome.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez kuna9977
      Czy ktoś posiada taki opryskiwacz ciągany  demarol 1200l 15m belka. Cena brutto za nowy 25000zł. W porównaniu do innych firm bardzo tanio tylko czy ten opryskiwacz jest coś wart?  Czy ktoś ma jakąś wiedzę na ich temat ? Chciałem używany 1200l ale szczerze nic nie ma ciekawego,  np. nowy tolmet Bruno 1215 w podstawowej wersji 32tys netto biradzki 28 tyś netto a demarol 25tys brutto.
      https://agrolsklep.pl/sklep/opryskiwacze/opryskiwacz-przyczepiany-1200l-demarol/?attribute_pa_wariant-produktu=1200-szerokosc-belki-12-glowice-potrojne&utm_source=Google+Shopping&utm_medium=cpc&utm_campaign=google_calosc&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=produktowa&gad_source=1&gad_campaignid=19181108397&gclid=CjwKCAiA0eTJBhBaEiwA-Pa-hVTM1hrhh2CqH-9GhX6c-9sOMt5AwFsPtZIY5VetcHfb1WFLo6YmWBoCSMcQAvD_BwE
    • Przez MF6190
      Witam, 
      Chciałem się podpytać czy mogę podłączyć dwie lampy led niebieskie każda po 40w pod pozycje od opryskiwacza jako zasilanie ? Czy to będzie za duże obciążenie dla przewodów, gniazda itp? 
      Opryskiwacz to rau d2 a ciągnik to mf 6190 jeśli ma to jakieś znaczenie.
    • Przez Dorsik148
      Witam mam problem z silnikiem sekcji opryskiwacza hardi ranger 2500l. Silnik nie załącza się ma zamala moc krzywka nie może włączyć sekcji. Nikt nie chce podjąć się naprawy tego i stąd pytanie czy ktoś nie wie jaki silnik pasuję do tych sekcji załączam zdjęcia silnika.

    • Przez Dorsik148
      Witam mam problem z silnikiem sekcji opryskiwacza hardi ranger 2500l. Silnik nie załącza się ma zamala moc krzywka nie może włączyć sekcji. Nikt nie chce podjąć się naprawy tego i stąd pytanie czy ktoś nie wie jaki silnik pasuję do tych sekcji załączam zdjęcia silnika.
    • Przez Okisz
      Cześć, 
      Musialem w opryskiwaczu wymienic przeplywomierz. Zawieszal sie najwyraźniej jakos i przy automatyce pracy cisnienie spadalo do 0 praktycznie. 
      Nowy przeplywomierz ma kalibracje 662 impulsy.
      Jak sie ma liczba impulsow do ilosci wody?
      Czy np zakladajac ze te 662 impulsy to 100l wody, to zwiekszajac liczbe impulsow przeplyw sie zmniejszy czy zwiekszy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v