Skocz do zawartości

Przygotowanie ziemi pod zmieniaki


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć,

Słuchajcie, jak Wy u siebie przygotowujecie ziemie pod ziemniaki? U mnie zupełnie bez niczego nie ma szans aby cokolwiek urosło. Ziemia na której sadzę to 4 klasa. Daję obornik od krów ale w zeszłym roku dałem go chyba po raz ostatni. Zauważyłem że regularnie jak go daję to ziemianki mam całe zjedzone. Są w nich normalnie takie wielkie białe glisty a biorą się ona z obornika bo jak go nieraz woziłem to w nim właśnie siedziały. Badałem teraz PH gleby i wygląda ok. Jest poniże 6 a ziemniaki potrzebują od 5,5 do 6,5 więc można powiedzieć że jest idealnie. Oczywiście idą też nawozy, teraz na jesieni poszło wapno ale zastanawiam się czy nie dać czegoś jeszcze. W tym roku porosły mi naprawdę wielkie bulwy ale co z tego jak połowa tych dużych idzie na śmietnik bo są pozjadane przez robaki. Próbowałem też kiedyś bez obornika to gówno wielkie porosło. Dlatego myślę czym go zastąpić. Macie jakieś pomysły? 

Opublikowano

Co roku odkąd pamiętam daje na jesieni obornik od bydła pod ziemniaki, i nie ma problemu z robactwem. Na wiosnę daję polifoskę6 z solą potasową i mocznikiem, żeby uzupełnić brakujące sładniki, ale ja uprawiam tylko na potrzeby mojej rodziny oraz paru znajomych. Raz pryskam na stonke oraz grzyba, ale z tego co widzę to z fungicydu zrezygnuję w przyszłym roku, bo w tym zostawiłem sobie przejazd kontrolny bez fungicydów i żadnej róznicy nie zauważyłem, ani w wyglądzie krzaków, ani w wielkości bulw... 

Opublikowano

U mnie słuchajcie bardzo dużo jest glist (załącznik) a w dodatku masa ziemniaków pozjadane jest przez drutowce. W weekend z przyczepy 4t wybrałem nieco ponad tonę na sprzedaż. Reszta odpad. Przy takich plonach to się w ogóle sadzić nie opłaca. 

 

gf-3jL2-6enU-ufXu_szakodniki-glebowe-664x442-nocrop.jpg

Opublikowano

A pryskałeś przed posadzeniem czy po? Bo zastanawiam się czy przypadkiem teraz nie opryskać. A co do gorczycy jak tu kolega pisał to właśnie w tym roku mam taki plan aby posiać mieszankę gorczycy z łubinem, na wiosnę to potraktować talerzówką i później zaorać. Kiedyś, z 15 lat temu jak tu w okolicy były stajnie to sadziłem ziemniaki na oborniku końskim i jak dla mnie nie ma lepszego. Teraz też teoretycznie mam skąd go wziąć bo w Warszawie oddają za darmo a ja mieszkam 20km od Warszawy natomiast sam nie pojadę bo są wszędzie zakazy i ciągnikiem nie wjadę to raz a z kolei nająć transport ... można, już się dowiadywałem. Ale ciężko znaleźć kogoś kto przewiezie obornik bo nie chcą wozić, wiadomo czemu. A jak już znalazłem gościa co się zgodził to krzyknąć 1500zł za transport. 2 transporty to 3k .To ja na nawozy pod ziemniaki przez 3 lata tyle nie wydam. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez GranicaMen
      Cześć,
      Zależy mi na odtworzeniu koloru jak na obrazku żółty oraz niebieski. Coś tego typu raczej z tych jaśniejszych


      Zdjęcie pożyczone z internetu

    • Przez Brytan
      Witam panowie jestem na etapie zmiany wału napędowego Anny wraz z sprzęgłem wysypu . I kupiłem kompletny bęben z tą zębatką. Wiem że tam idzie uszczelniacz i napewno dwa łożyska 51106. U mnie tam wszystko rozpadło się w rękach więc nie mam pojęcia co i jak . Może mi ktoś podpowiedzieć co tam dokładnie idzie od której strony? 
      Z góry bardzo dziękuję 



    • Przez włodek
      Dzień dobry,
      Słuchajcie, potrzebuję pilnie Waszej pomocy. Jestem w trakcie remontu sprzęgła (tak to się chyba nazywa), chodzi o ten mechanizm wysypu. On działał ale ten wałek na którym jest tarcza i bęben miał już niesamowite luzy. Rozebrałem to. Po rozebraniu okazało się że ktoś tam już coś kombinował. W kole zębatym sprzęgła zamiast 2 tulejek jakie są w katalogu z częściami, były nabite jakieś rurki miedziane. Koło było już tak wyrobione że musiałem kupić nowe. W książce z częściami są jeszcze jakieś łożyska kulkowe wzdłużne których u mnie nie było. No pocudowane niemiłosiernie. Próbuję to składać zgodnie ze schematem z załącznika ale coś mi nie pasuje. Ma może ktoś z Was instrukcję napraw albo podpowie jak to powinno być poprawnie złożone? Może macie jakieś zdjęcia? 

    • Przez dariusz86
      Cześć,
      Miałem się pozbywać swojej sadzarki remprodex z racji tego że bez przerwy się zapychała ale że na rynku ciężko o coś lepszego w sensownych pieniądzach to w tym roku w marcu trochę ją poprawiłem, zrobiłem te zastawki gumowe bo u mnie już ich nie było wcale, dałem je z grubszej gumy i ten sezon już był lepszy i lepiej sadziła więc dam jej szansę. Ale ja nie o tym. Sadzarka aktualnie przystosowana jest do rozstawu 67,5cm bo tak zawsze sadziłem. Od przyszłego sezonu to zmieniam i przechodzę na rozstaw 70cm. I teraz mam do Was pytanie. O ile rozszerzenie tylnych redlic to nie problem o tyle nie wiem jak ogarnąć te przednie. Zapożyczyłem zdjęcie z sieci i zaznaczyłem na nim o które dokładnie chodzi. Czy je też się jakoś rozszerza? Wydaje mi się że tak tylko jak patrzę jak to jest połączone to mam pewne obawy bo tyle wystarczy tylko przesunąć na tych jarzmach. Przednie co prawda też mają jarzma ale one są połączone tak jakby z tym całym zasobnikiem i pojęcia nie mam jak to poszerzyć. Pomoże ktoś?
       

    • Przez JacekKliemann
      Witam serdecznie drugi sezon mamy Kombajn do ziemniaków Grimme 75-40 SE 2000r bez własnej hydrauliki (hydraulika z traktora)
      pracuje on z Zetorem Proxima 7441 z 2005r 8000h
      w ubiegłym sezonie jak i teraz dalej borykam się z grzejącym się olejem przekładniowym.
      Po godzinie kopania olej jest bardzo gorący a po 5h węży i tylnego mostu nie da się dotknąć dłużej niż sekundę.
      dorobilismy już wolny spływ 
      wymiana oleju i filtrów w skrzyni i w kombajnie
      pomoglo tyle że olej po prostu się wolniej grzeje, ale problem jest nadal, kiedy tylko mogę to wyłączam hydraulikę żeby chwilę się schłodziła np. Na uwrociach i wyładunku.
      podejrzewam już wyjechana pompe bo traktor ma już 20 lat i na zimę będziemy wymieniać, jednak co jeśli to nie pomoże?
      Rozwazam jeszcze dołożenie chłodnicy oleju, ale to już duże koszta i przeróbki.
      Może ktoś coś doradzi, w kwesti ustawień kombajnu może coś robię źle czy warto by było zmniejszysz przepływ w kombajnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v