Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Nigdy w życiu nie kupił bym Bolka, może i lżejszy ale ma sporo eksploatacyjnych minusów. Jak choćby to że nie cierpi zachwaszczenia a druga sprawa jest taka że zadbany kosztuje tyle co Anka. Zaj..... dwie Anny bo poprostu dużo sądzę a jakość części jest katastrofalna  teraz mam  dwa grimme HL750 ale tak ja dla ciebie była by jak najbardziej ok. Już nie pamiętam ile ona waży ale jakoś ciężko tego się nie ciągnie i o wiele lepiej radzi sobie w różnych warunkach niż Bolek. 

Edytowane przez Gość
Pomyłka.
Opublikowano (edytowane)

No jasne że wiecej. Ma łeciniak i taśmę wysypu. Bolek jest krótszy. 

Edytowane przez Gość
Opublikowano

czemu tylko? przystawka do czegoś też tam była. ja kiedyś kozłek anną kopałem.

Opublikowano

Tak samo buraczka i cebulę się zbiera jak i Bolkiem. Mam tu w około takie uprawy i zbierane są właśnie Anną. 

Opublikowano

no Ty to jednak powinieneś wiedzieć że Anie to do wszystkiego są świetne. ;)

Opublikowano

No to wejdzie ale musisz mieć czym to pociągnąć. Najlepiej wynajmij transport i będziesz miał z głowy. Zapłacisz ale choć martwić się w razie czego nie będziesz 

Opublikowano

Między 2,50-3,50.Ale lepiej wynajmij nie kombinuj bo jak się coś stanie choć by mandat to bedziesz sobie pluł w brodę. 

Opublikowano
Dnia 30.08.2020 o 14:18, memphis1205 napisał:

Czym wypedzic drutowce i inne szkodniki z ziemi?

Vydate 10G.Tanio nie jest ale bardzo skutecznie. Działa nie tylko na drutowce ale też nicienie a nawet stonke zimująca w ziemi. 

Opublikowano

Zmianowanie u mnie jest takie:

Ziemniaki - pszenica - owies i tyle.

Chodzi mi o to ze chce sie pozbyc tych drutowcow i szkodnikow w glebie, a podobno gorczyca i gryka je odstrasza tak? Dursban wycofali bo bym opryskal tym.

Opublikowano

Wlasnie teraz chcialbym co roku siac poplon po zbozach. Bo po ziemniakach to za pozno. I np w jeden rok gorczyca na nastepny gryka potem lubin. Dobrze mysle? Bo obornika nie mam a taniej wyjdzie mi zasiac poplon niz kupic obornik.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez janmarkiewicz
      Wykopki ziemniaka 2025.

       

    • Przez arty
      Mam taki dylemat - gdzie posadzic ziemniaki w przyszlym roku - zalozenie ze ma to byc dla siebie bez nawozow i opryskow....
      Mam 2 kawalki ziemi do dyspozycji - podobna klasa w tej samej lokalizacji
      1. pierwsze mejsce to miejsce gdzie w tym roku byly ziemniaki - wczesniej ugor z 20 lat.... w tym roku byly nawet niezle ziemniaki, niezachwaszczone - ale strasznie duzo stonki - rok po roku ziemniaki by byly....
      2. Opcja - miejsce gdzie przez kilka lat byl slonecznik ozdobny - rok w rok - pole mocno zachwaszczone - perz itp....

      Co bedzie lepsze  -2 lata  rok po roku to samo miejsce, czy zmiana ale zachwaszczone???
    • Przez dariusz86
      Cześć,
      Czy mamy na grupie kogoś kto jeszcze uprawia ziemniaka jadalnego, odmiana IRYS? Pytam, ponieważ chciałem się podpytać Was, czy tylko u mnie jest taki problem i ewentualnie jak sobie z nim radzicie. Chodzi o porastanie sadzeniaka kłami. Rok w rok od marca zaczyna się u mnie skubanie kilkunastu ton ziemniaka. Ma tak olbrzymie kły i jest taka porośnięty że nie ma szans aby coś takiego wsadzić. I problem jest wyłącznie z tą odmianą. Posiadam jeszcze inną odmianę jadalnego. Magazynowana w identycznych warunkach. Zero kłów. Zwiększam im tylko lekko temperaturę na 3 tygodnie przed sadzeniem, puszczą takie malutkie oczka i tyle. A z tym nieszczęsnym Irysem co roku problem. Rezygnować z niego nie chcę bo pomimo tego że nie plonuje jakoś rewelacyjnie to ta odmiana u mnie jest najdroższa więc mniejszą ilość rekompensuję sobie ceną a przy tym mniej się człowiek narobi. A ludzi tą odmianę kupują najchętniej i najlepiej mi ona schodzi zawsze. 
    • Przez pasio
      Witam!!
       
      Jeśli to nie tajemnica, to chciałby się dowiedzieć jakie stosujecie nawozy przed sadzeniem ziemniaków? jakie dawki? Ja stosuję Fosforan oraz sól potasową.
    • Przez dariusz86
      Cześć,
      Czy mamy na forum kogoś kto użytkuje zaprawiarkę od firmy Apli-Tech model AZ-100? Chciałbym się podpytać, czy taka forma zaprawiania na sadzarce ma w ogóle sens. Generalnie ziemniaka zaprawiam krótko bo dopiero od 3 lat. Różnica na pewno jest dlatego chciałbym to kontynuować. Do tej pory moje zaprawianie jest dość prymitywne i nie powiem, schodzi mi z tym sporo czasu bo ziemniaka wsypuję na stół rolkowy, następnie ręcznym opryskiwaczem jest on na tym stole opryskiwany i spada sobie na taki gumowy taśmociąg, który transportuje go do sadzarki. Zaletą takiego zaprawiania na pewno jest to, że ziemniak jest równomiernie z każdej strony pokryty zaprawą. Jest to proces naprawdę długi i zaprawienie sadzarki zajmuje mi więcej czasu niż jej wysadzenie. Oglądam sobie te zaprawiarki montowane na sadzarkę i tak się zastanawiam w jaki sposób to podłączyć i na jakiej zasadzie to działa bo na pierwszy rzut oka jak na to patrzę to nie ma szans aby ta zaprawa, skutecznie pokryła mi ziemniaka. Aby tak się stało, ziemniak musi być jakoś podczas zaprawiania obracane a jak on leży w koszyczku sadzarki i zaprawiarka go spryska zaprawą to co to da że będzie on pokryty jednostronnie skoro część zostanie nie zaprawiona i przez tą część będą mogły przedostawać się np grzyby. Chyba że te zaprawiarki na sadzarkę działają na innej zasadzie. Może mi ktoś to wytłumaczyć? Warto w ogóle w to iść czy lepiej pozostać przy mojej metodzie tylko jakoś ją ulepszyć aby robić to szybciej?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v