Przy podniesieniu podbieracza puszczają haki klapy

[rbit]

Po zrobieniu 150 bel Z 562 (nowa belarka) padł zawór trzydrogowy sterowania elektronicznego. Po prostu jak przełączam na sterowniku na podbieracz i podniosę go do góry to haki trzymające klapę się też podniosą i teraz jeżdżę po polu z opuszczonym podbieraczem póki przynajmniej beli nie owinę lub jeszcze jak początek zwijania. To dziadostwo nowe kosztuję ponad 600 zł . Czy da się to może naprawić po mniejszych kosztach i co tam mogło się zepsuć? Czy żeby to odkręcić muszę wejść do środka prasy?

Edytowane 2 Lipca 2020 przez rbit

[mikcom20]

jak nowa belarka to gwarancji nie ma?

[karol091193]

Po prostu przy zmianie z podbieracz na klapę i odwrotnie za każdym razem pójdzie trochę oleju. Mi diler przy okazji jakiejś naprawy wywalił ten elektrozawór i zrobił jeden przewód na klapę drugi oddzielny na podbieracz i mam problem z głowy

[rbit]

Belarka  gwarancji nie ma bo 2 lata temu kupiona w sierpniu z dotacji i tak jakoś wyszło do du..y że pierwszy sezon nic nią już nie robiłem. W Mtz 820 mam chyba tylko jedną sekcję czyli za bardzo z oddzielnymi przewodami nie zrobię. A nie idzie tego naprawić ?

[karol091193]

Idzie. Trzeba wymienić elektrozawór, ale moim zdaniem raczej to nie ma większego sensu bo będzie się ten problem dalej pojawiać. Więc albo wymienisz ten elektrozawór, albo szukaj innego sposobu

[rbit]

Tak jak pisałem powyżej jeśli podniosę podbierak i na sterowniku przestanie już świecić zielone światło od podbieracza to od razu puszczają haki klapy i świeci się żółte światełko od klapy. Teraz po sezonie i po umyciu prasy odkręciłem ten zawór i powiedzcie czy przy takim problemie  na 100% winny jest ten rozdzielacz :

https://ibb.co/47820Tn

Za co odpowiada  ten drugi element z kablem wchodzący na trzpień tego rozdzielacza i czy to może on być winowajcą?

https://ibb.co/nnjQBnr

Edytowane 18 Września 2020 przez rbit

[witejus]

1 godzinę temu, rbit napisał:

Za co odpowiada  ten drugi element z kablem wchodzący na trzpień tego rozdzielacza i czy to może on być winowajcą?

to jest cewka elektrozawory,ona otwiera i zamyka zawór

[rbit]

OK. Czy ta cewka może być zepsuta czy ten trzydrogowy zawór sterowania? Pytam bo koszt tego zaworu dość znaczny a cewki pewnie mniejszy. Chyba że idzie ten elektrozawór naprawić?

[rbit]

Rozkręciłem ten elektrozawór - nic tam nie wygląda na uszkodzone - sprężynka cała, trzpień ten co chodzi w kanale też nic nie pęknięty - nic tam nie widać żadnych nieprawidłowości. Zresztą tam już nic nie ma tylko kanały olejowe od poszczególnych węży od hydrauliki. Nie wiem co robić bo kupować zawór za 650 zł i dalej będzie to samo to mi się nie uśmiecha. Czy sama cewka może mieć cos wspólnego z tym puszczaniem haków klapy czy raczej nie?

Edytowane 19 Września 2020 przez rbit

[Aktis]

gdzieś kiedys widziałem wpis, że to od zbyt wydajnej/mocnej hydrauliki ciągnika ten zawór czasem przepuszcza. Ktos też kiedys pisał, że wywalił ten zawór izrobił na 2 węże (jeden klapa, drugi podbierak).

[rbit]

22 godziny temu, Aktis napisał:

gdzieś kiedys widziałem wpis, że to od zbyt wydajnej/mocnej hydrauliki ciągnika ten zawór czasem przepuszcza. Ktos też kiedys pisał, że wywalił ten zawór izrobił na 2 węże (jeden klapa, drugi podbierak).

Ale ja mam tylko jedną wajchę w ciągniku na te dwa wyjścia hydrauliki z tyłu - to nie wiem czy i w ciągniku trzeba by przerabiać wtedy. A przyczyną może być ta cewka na elektrozaworze czy to raczej nie wchodzi w rachubę?