Rozpylacze do opruskiwacza

[luki987654321]

Witam mam w swoim opryskiwaczu założone rozpylacze płaskostrumieniowe ale nie za bardzo podoba mi się ich rozpylanie. Jakie rozpylacze polecacie założyć tak aby dobrze spełniały swoje zadanie?

[Gość]

W czym widzisz problem z tymi rozpylaczami?

[stan07]

Ja używam jednostrumieniowe eżektorowe Agroplast - niebieskie. Patrząc gołym okiem na rozpylaną ciecz można mieć wiele do życzenia. Wygląda to tak jak by one ciągle "lały" nawet przy większym ciśnieniu. Trochę podobnie jak rozlewanie RSM. Natomiast teoria mówi że tak działa eżektor tworzy krople z powietrzem w środku. Czy tak naprawdę jest mnie jako użytkownikowi ciężko sprawdzić.

Natomiast jeśli chodzi o znoszenie cieczy podczas wietrznej pogody to jest rewelacja nie do opisania.

[krzysiek3512]

Dwu-strumieniowe eżektorowe polecam. Dobrze posiadać w opryskiwaczu eżektory dwu-strumieniowe i płaskostrumieniowe dysze. 

[stan07]

Zgadza się dobrze posiadać głowice 4 lub 5 - cio pozycyjne jedno dwu strumieniowe do RSM itd. Ale nie dla każdego zakup tylu elementów jest uzasadniony. 

[Gość]

Pytanie ile zyskasz na tej obrotowej glowicy, tanie to nie jest a czy polepszy jakość plonów....  moze przy 100ha bedzie roznica.

[polszu]

Któryś kolega napisał o głowicach wielopozycyjnych ... ja używam trzypozycyjnych i widzę takie praktyczne aspekty ich posiadania poza podstawowym, który  wszyscy znają:  tj. szybką zmianą typu rozpylaczy przed opryskiem bez demontażu (1). Te dla mnie jeszcze bardzo istotne, a niedoceniane apsekty to: (2) możliwość wyłączenia rozpylacza (pomiedzy pozycjami roboczymi jest pozycja martwa  - a więc możliwość sterowania szerokością  opryskiwacza z dokładnością do jednego rozpylacza (czy też wyłączeniu dowolnych rozpylaczy  na belce ). (2)  Wiele  razy zdażyło mi się zapchanie filterka i wówczas jest taka możliwość:  przestawienie na pozycję roboczą innego kroćca + szybki zamiana samych  kołpaków wraz z rozpylaczem (te z reguły są czyste bo od zapychania są filterki..)  Zresztą to nie tylko filterki zdażyły się mi (przez zanieczyszcenia - uszkodzenia oringów i wówczas pomaga przestawienie kroćca na inny. Dla mnie najbardziej uniwersalny kolor rozpylaczy to niebieskie... ale czasem  lepiej  skończyć oprysk z jednym rozpylaczem żółtym ( nieco gorzej czerwonym) wśród niebieskich niż z rozpylaczem lejącym bądź zatkanym... Tego typu dodatkowe - awaryjne "stopnie swobody"   to właśnie zaleta  głowic wielopozycyjnych. Pozdrawiam

Edytowane 28 Maja 2020 przez polszu

[Gość]

Tak, wygoda kosztuje. Jak masz uniwersalne kołpaki to super jak masz hardiego to już nie jest tak kolorowo.