Czynsz za dzierżawę Ile dać ???

[lukasz0920]

Nie ma co się zastanawiać, 1000 zł to grosze i jaki ładny obszar

[Uziu92]

widzę u niektórych szał na pole aby tylko więcej. 1000 zł to grosze? Facet weźmie za rok 46 tys zł a za to można żyć i leżeć jajami do góry nic nie robiąc, to prawie 4 tys na miesiąc, a pole zapewnie zaniedbane, jak pH i składniki leżą nie mówiąc o próchnicy to minie kilka lat zanim to doprowadzi ktoś do użyteczności, bo bez tego na takim polu jak da 2-3 tony zboża to max. Tym bardziej że teraz pogoda nie rozpieszcza. Przy samej tylko.produkcji roślinnej można do tego biznesu kilka lat dokładać.

[wojtal24]

po pierwsze tym sprzetem co masz w galerii nie dasz rady tego obrobic po drugie jak masz wolne 100tys gotowki to ok bo tak czynsz dzierzawy pewnie trzeba zaplacic z gory to jest juz 45tys do tego na poczatek jakis glifos 5l/ha tj 200l tj ok 3tys pozniej wapno chociaz 500kg na ha wapna granulowanego tj 20t x400zl =8tys + orka 4tys wieloskladnik 300kg polifoska 6 Tj 430zl na ha nasiona siew uprawa mysle ze ta 100tys na poczatek braknie a na takiej klasie ziemi przy suszy ryzyko jest duze a jak zainwestujesz a wlasciciel powie za rok ze sprzedaje ale juz nie ugor tylko pole uprawne przy ugorach trzeba liczyc sie z tym ze zysk moze pojawic sie w 2-3roku

[mlody43]

ja jak biore dzierzawy to na zasadzie ze ja biore dotacje i oddaje polowe wlascicielowi.

[kris91]

20 minut temu, Uziu92 napisał:

widzę u niektórych szał na pole aby tylko więcej. 1000 zł to grosze? Facet weźmie za rok 46 tys zł a za to można żyć i leżeć jajami do góry nic nie robiąc, to prawie 4 tys na miesiąc, a pole zapewnie zaniedbane, jak pH i składniki leżą nie mówiąc o próchnicy to minie kilka lat zanim to doprowadzi ktoś do użyteczności, bo bez tego na takim polu jak da 2-3 tony zboża to max. Tym bardziej że teraz pogoda nie rozpieszcza. Przy samej tylko.produkcji roślinnej można do tego biznesu kilka lat dokładać.

Facet ma łeb na karku i sam zmądrzał, że nie opłaca się i szuka jelenia ktory będzie na niego robił. Usiądzie wygodnie przed tv, odpocznie od roboty i nie interesuje go susza, grad czy inne problemy. Kasa się zgadza i już, prawie 4 tys czystego zysku miesięcznie na ulicy nie leży....

[KlimekPL]

A może to dzialka przemysłowa skoro ogrodzona. Moze gosc ma dobrą pracę a ziemię ma bo ma i chce z niej mieć jakiś dochód a nie tylko płacić podatek ale za rolnictwo nie ma czasu i chęci albo nawet i umiejętności. To i szuka dzierżawcy który a nuż się zgodzi i da te 1000zl.

[Uziu92]

dokładnie, po za tym miałem pisać że na dzień dobry trzeba 100 tys położyć, a nie każde mniejsze gospodarstwo na to stać. Kolega wyżej mniej więcej policzył koszty.

[masa24]

Za mniej niż wartość dopłat nikt wam ziemi w dzierżawę nie da. Jeżeli myślicie ze będziecie uprawiać za 200 zł hektar samemu biorąc dopłatę to chyba czas się obudzić 

[KlimekPL]

No nie wiem ja jakoś obrabiam 7 hektarow calkiem za free i doplaty moje, 12 hektarow za 200zl/ha, 1,5ha za łącznie 800 i jedynie 3ha ktore calkiem zgodzilem sie oddać doplaty właścicielowi ale tu juz sie zastanawiam nad oddaniem tej dzierzawy ale zobaczę jak odda w zniwa. 

Na takich ziemiach więcej po prostu sie nie opłaca dawać i jak wlasciciel chce więcej to niech to zarasta brzozami albo sam niech się weźmie do roboty. 

[tommot003]

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Po zastanowieniu się na 99 procent się zdecyduję na wydzierżawienie. Będę się starał w pierwszym roku troche mniej mu zapłacić bo trzeba doprowadzić pole do porządku. Faktycznie macie rację ze będę na niego robił płacąc mu tyle kasy za dzierżawę ale chłop myślał od początku kiedy rozpadły się PGR y miał kasę zainwestował w ziemie i teraz będzie miał zysk z tego a on ma firmę i siedzi sobie w KatowicacH. Tak jak pisze chyba zaryzykuję i w to wejdę. 

 

Mam jeszcze pytanie. Co najlepiej siać na tym polu ???? 

[krzychrol]

1 godzinę temu, Uziu92 napisał:

widzę u niektórych szał na pole aby tylko więcej. 1000 zł to grosze? Facet weźmie za rok 46 tys zł a za to można żyć i leżeć jajami do góry nic nie robiąc, to prawie 4 tys na miesiąc, a pole zapewnie zaniedbane, jak pH i składniki leżą nie mówiąc o próchnicy to minie kilka lat zanim to doprowadzi ktoś do użyteczności, bo bez tego na takim polu jak da 2-3 tony zboża to max. Tym bardziej że teraz pogoda nie rozpieszcza. Przy samej tylko.produkcji roślinnej można do tego biznesu kilka lat dokładać.

Na IV i V klasie to można uzyskiwać wyższe plony niż 2-3 tony ale narpiew trzeba tej ziemi dac wapna obornika i NPK no i dobrać gatunek i odmianę A nie siac byle siac. Podstawą to umowa z datą pewną na kilka lat a nie na gębę i można na tym zarobić. Wiadomo że na takiej ziemi z rzepakiem czy pszenica nie ma się co wyglupiac bo można dołożyć. Zapraszam tych co sie mądrza ze słaba ziemia na pogranicze woj kuj-pom i mazowieckiego gdzie w moim przypadku IV klasa to najlepsza gleba. Podstawa   to materia organiczna, ph  i nawozenie A nie liczenie na to że może coś urosnie

[Uziu92]

Ale darmo nigdzie wapna i npk nie dają

[tommot003]

badania zrobię napewno ale ta gleba to raczej nie będzie trzeba wapna bo i nas nie za ziemię kwaśne. Wkoncu góry świętokrzyskie 

[krzychrol]

26 minut temu, Uziu92 napisał:

Ale darmo nigdzie wapna i npk nie dają

A gdzie ja pisałem że za darmo dają? Pisałem że ziemi trzeba dac a przy takim areale to już jego decyzja czy da radę finansowo. Tak lekko licząc to 150 tyś nie starczy biorąc pod uwagę park maszynowy jaki posiada i częściowo pewnie bez usług sie nie obejdzie. To tez sporo koszty podniesie. Jak by się okazało że nie ma potrzeby wapnowania to już spory koszt odchodzi no ale obornik by sie przydał chociaz stopniowo no i najlepiej uprawa roślin które zostawiają sporo resztek np kukurydza na ziarno tym bardziej że działka jest ogrodzona 

Edytowane 26 Września 2018 przez krzychrol

[KlimekPL]

No 150tys to moze byc minimum. Pytanie czy nie będzie to na początek zbyt duże obciążenie. Jak tylko da radę przetrwac to zniw i odzyskać płynność finansową to potem juz powinno być z górki pod warunkiem że faktycznie chociaż te żyto i kukurydza będą się dobrze rodziły. Ale trafi sie suchy rok i gość bedzie ugotowany i to solidnie. 

[wojtal24]

ja tez proponuje na poczatek kukurydzę na ziarno wprowadzi duzo masy lub jakies lubiny peluszki bo i tak mu dojdzie jakies zazielenienie a lubin groch peluszka azotu do gleby naciagna i doplaty do motylkowych wyzsze

[krzychrol]

4 minuty temu, KlimekPL napisał:

No 150tys to moze byc minimum. Pytanie czy nie będzie to na początek zbyt duże obciążenie. Jak tylko da radę przetrwac to zniw i odzyskać płynność finansową to potem juz powinno być z górki pod warunkiem że faktycznie chociaż te żyto i kukurydza będą się dobrze rodziły. Ale trafi sie suchy rok i gość bedzie ugotowany i to solidnie. 

Tego nigdy nie wiemy jaki będzie rok ale to prawda że przy tym areale jaki do tej pory posiada to ryzyko jest spore.  Zyto czy kukurydza tak na dobra sprawę to jeszcze pewniejsze niż te straczki na takiej glebie tyle że tam ma wyższą dopłatę i to może być też plus. Tylko zyto nie jakis  osiemnasty odsiew po centrali tylko kwalifikat hybryda lub dobra populacja

[KlimekPL]

Moze właśnie lubiny będą na pierwszy rok dobrym pomyslem. Sam mam teraz zamiar tak zrobić bo susza w tym roku troche mnie zalatwila. Uprawic jak najnizszym kosztem, zasiac łubin bez nawożenia, jedynie opryskac od chwastów i ewentualnie od oprzędzika czy innych robaków i zostawić do żniw. Nakład niski, wyzsza doplata plus to co nakosi no i zostanie na następny rok świetne stanowisko pod zboża. 

Edytowane 26 Września 2018 przez KlimekPL

[masa24]

Niezłe filozofowanie. Tyle za taka stawkę brałbym w ciemno. W pierwszym roku siejemy pieluszkę i zgarniamy nadwyżkę 600 zł na hektarze. Jeżeli mamy na kogo to składamy wniosek na dopłaty na ta osobę i dopłata jeszcze wyższa z tytuły premii młody rolnik 250 zł. 4 klasa to u mnie jest dobra ziemia i 6-7 ton pszenicy można wyciągnąć .a jak ktoś oddaje ziemie z dopłatami i nie chce nic w zamian to naprawdę kretyn

[KlimekPL]

Moze kretyn moze i nie, niektórym dobrze sie w życiu powodzi i zależy im tylko na tym aby ziemia nie zarastała to oddają za darmo. Jak juz mowilem pare hektarow tak obrabiam i kazdy zadowolony. 

[krzychrol]

34 minuty temu, KlimekPL napisał:

Moze właśnie lubiny będą na pierwszy rok dobrym pomyslem. Sam mam teraz zamiar tak zrobić bo susza w tym roku troche mnie zalatwila. Uprawic jak najnizszym kosztem, zasiac łubin bez nawożenia, jedynie opryskac od chwastów i ewentualnie od oprzędzika czy innych robaków i zostawić do żniw. Nakład niski, wyzsza doplata plus to co nakosi no i zostanie na następny rok świetne stanowisko pod zboża. 

To też może być pomysł bo nawożenie zboża lub kukurydzy a łubinu to niebo a ziemia, A tak swoją droga to mi się coś przypomniało. Ostatnio widziałem na YT fimiki z Mokrzyna. Stwierdzili że będą siać żyto hybrydowe bo lepiej się udaje a potem patrze a oni czyszczą i zaprawiają drugi odsiew od kogoś przywieziony. 40 ha chyba tego sieją a tu takie zdziwko. A potem gadanie że hybryda nic takiego wspaniałego i nie sypie.

30 minut temu, masa24 napisał:

Niezłe filozofowanie. Tyle za taka stawkę brałbym w ciemno. W pierwszym roku siejemy pieluszkę i zgarniamy nadwyżkę 600 zł na hektarze. Jeżeli mamy na kogo to składamy wniosek na dopłaty na ta osobę i dopłata jeszcze wyższa z tytuły premii młody rolnik 250 zł. 4 klasa to u mnie jest dobra ziemia i 6-7 ton pszenicy można wyciągnąć .a jak ktoś oddaje ziemie z dopłatami i nie chce nic w zamian to naprawdę kretyn

Z tego co można wywnioskować to mozaika jak IV i V klasa. W pierwszym roku po nieużytku wejść z pszenicą i jeszcze niech Ci wpadnie taki rok jak ten i może zbierzesz ze 2 tony przy dobrych wiatrach.  Przeoczyłem ta peluszkę ale żeby ta nadwyżkę zebrać to musisz tez jej trochę zebrać bo nasiona, obróbka no i trochę nawozu tez kosztuje. A na sama likwidacje ugoru troche kasy wyda. 

Edytowane 26 Września 2018 przez krzychrol

[Zawisza]

No ale zaraz, napisałeś dopłaty po twojej stronie, więc kto je ma brać? Ty czy wydzierżawiający?

Edytowane 26 Września 2018 przez Zawisza

[tommot003]

Ja biorę doplaty 

[Zawisza]

No to nie ma nad czym sie zastanawiać i brać te pole.

[lukasz0920]

Ja płacę za 1 ha 2000 tys i się cieszę a pola max 2-3 ha i co mam zrobić, a Ci co mają krowy to kładą 2500-3000 i takie są stawki