Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Zajmuję się hodowlą królików ( 50 samic i ciągle zwiększam) ale od pewnego czasu brat i ojciec ciągle mi marudzą, że to jest nieopłacalne i żeby trzymać bydło na ubój. 

Chcę dalej trzymać króliki, ale bydło również mogę trzymać ponieważ lubię wszelakie hodowle. 

Jeżeli chciałbym trzymać bydło to miałbym takie warunki.

Mam 25 ha pola ( za parę lat dodatkowe 70) Ogrodziłbym kawałem pola połączony z lasem i dostępem do rzeki czyli ok 3,5 ha ewentualnie obok działka czyli razem ok 6 ha dla bydła. Pod lasem postawiłbym wiatę. Osłaniałaby od deszczu i wiatru.  Na całym terenie rosłaby mieszanka dla bydła. Nie posiadam żadnego sprzętu do produkcji kiszonek, belików itd. ale mam znajomych którzy to robią. 

Sieję kukurydzę na biogaz, także z kukurydzy miałbym pasze. Ze zboża też miałbym pasze. i Mam 2 ha łąki dzikiej na troszkę mokrym terenie gdzie jest ostra trawa ( UZ na dopłaty) Mógłbym doprowadzić do porządku i mieć z tego sianokiszonkę.

Oczywiście bydło byłoby hodowane cało rocznie na tym polu.

I moje pytanie. Czy jest sens rozpoczęcia hodowli na takich warunkach? A jeżeli tak to jaka ilość bydła może być na start? 

jeżeli coś nie dopisałem to odpowiem na wszystkie pytania i odpowiedzi.

 

Bardzo Dziękuję i Pozdrawiam

 

Opublikowano

Brat z ojcem Ci doradzają , a Ty obcych ludzi na forum pytasz ? Nie prościej ojca i brata ?

Opublikowano

Jeżeli chcesz hodować opasy to nie ma sensu budowac ogrodzenia i "wiaty przejściowej" tylko jakiś budynek, który nie tylko uchroni od deszczu i wiatru, ale także choć trochę będzie trzymać ciepło lub zdecydować się na mamki, takie rozwiązanie będzie idealne :) Plusem w twojej sytuacji w kwestii opasów jest kukurydza i zboża, które byłyby podstawą diety, znowu dla mamek na odwrót bo przydałoby się dużo łąk do pasienia i robienia zapasów na zimę ;) 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez ferdek3085
      Witam, macie jakies zdjęcia wiat, budynków dla bydła z zewnętrznym stołem paszowym? chciałbym trochę podpatrzec jak to można zrobić. Z góry dziękuję.
    • Przez Michał123
      Dzień dobry, aktualnie hoduję 5 szt byków(aby trochę się o nich poduczyć), w przyszłym roku chciałbym wystartować z hodowlą na większą skalę. Chciałbym kupić 20szt w przyszłym roku i 20 w następnym, tak aby sprzedawać co roku grupę 20 byków. Byki dostawały by śrutę zbożową i ziemniaki. Moje pytanie brzmi: ile hektarów kukurydzy na kiszonkę musiałbym zasiać w pierwszym roku a ile w drugim? Kiszonkę chciałbym przetrzymywać w silosie, tylko nie wiem jaki zrobić(ile m3). Czy warto żywić opasy wysłodkami i młótem? Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.   
    • Przez Przemoooo
      Siema nie wiem czy był temat o tej rasie ale nie znalazłem proszę o odpowiedzi i opinie o tej rasie jakieś zdjęcia itp pozdrawiam.
    • Przez Filipson
      Witam. Mam zamiar przerobić garaż na oborę dla opasów i potrzebuję Państwa pomocy jak byłoby najkorzystniej wykorzystać posiadane pomieszczenia. Na chwilę obecną posiadam 17 sztuk byków oraz 4 sztuki jałówek - wszystkie mają około 10-11 miesięcy. W najbliższym czasie zamierzam dokupić około 10 sztuk młodych cielaków (miesięcznych). Dobrze byłoby gdyby udało się wplanować 2,5-3 metrowy korytarz. 
      Załączyłem szkic garażu wraz z jego wymiarami wewnętrznymi.  Na kolor ciemnoczerwony zaznaczyłem drzwi które mają niecałe 4 metry szerokości. Wysokość garażu to 3 metry. Ściana wewnątrz budynku może być zburzona gdy będzie to konieczne. 

    • Przez Matis36i6
      Witam, na początku grudnia zakupilem cieleta  (około 80-100 kg) po ostrych zapalaniech jakoś udało nam sie mniej więcej je wyleczyć  (dodam że wszystkie 14 sztuk prędzej czy później zachorowało). Cieleta znajdowały sie w całkowicie innym budynku gosp. A problem polega na tym że byki które mają po około 200 kg zaczely chorować z podobnymi zaburzeniami tj.suchy kaszel przyspieszony oddech, brak apetytu. Czy to możliwe żeby zarazily się od młodych,  czy to może zmarzmieta kiszonka z qq? Albo zbyt ciepło w oborze i różnice temperatur?  Proszę o pomoc bo jeżdżę po zastrzyki co drugi dzień a to nie daję zadawalajacych efektów. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v