Kto miał styczność z testerami diagnostycznymi?

[piciaR]

Witam mam pytanie do użytkowników forum. Czy miał ktoś odczynienia z diagnostyka komputerowa maszyn i pojazdów rolniczych? Z jakimi testerami mieliście odczynienia? Jakie pojazdy były diagnozowane? Czy mieliście kontakt z takim testerem jak TEXA navigator txt agri i jaka jest wasza opinia na ten temat.

 

Bo mam zamiar nabyć takie urządzenie, bo takich nowoczesnych maszyn jest coraz więcej i za kilka lat będą się psuły i chce se zebrać opinie na ten temat.

 

 

Temat poprawiłem.

Edytowane 27 Lutego 2011 przez Elektrotechnik

[heniek87]

Witam ja miałem do czynienia z testerem texy przy samochodach osobowych a co do maszyn rolniczych sam jestem ciekawy jak to chodzi.

Edytowane 27 Lutego 2011 przez Elektrotechnik

[daizor]

Dołączam się do pytań odnośnie testerów do traktorów. Czy opłaca się inwestować w tego typu sprzęt (chodzi o realne możliwośći w usuwaniu usterek/diagno0zie)

[martini89]

Radze zajżeć na sewis aukcyjny i pooglądać ceny, jeśli ktoś nie wiąże przyszłości z pracą z tymi urządzeniami to lepiej się nie rzucać. Wracajac do tematu to ja miałem stycznoscz róznymi VAG-ami i programami BOSCH-a ale to w samochodach. A i przy okazji pytanko takie: CZy aby zdiagnozować traktor , to wystarczy laptop-program-kabel czy musi być takie coś jak TEX-a (chodzi mi o to urzadzenie pośrdeniczace miedzy pojazd-laptop) aha i jaki i gdzie kabelek do JD można zdobyć??

[maks]

Martini89 - jesli znasz rosyjski, niemiecki i angielski to mozesz probowac szukac info na forach, ale obawiam sie ze bedzie ciezko. Bez jakis wtyczek w serwisach raczej nic nie zdziałasz, bo robienie fejsu samemu to jak chodzenie po polu minowym. A liczenie na to, ze ktoś juz opracowal taki fejs i sie nim podzieli z potrzeby ducha jest hmm...niepowazne

VAGa wszedzie jest pelno i jest prosty, ale taki opelscanner zostal faktycznie opracowany od zera i gostek (rosjanin) zna sie na prawde na rzeczy i sie zabezpieczyl przed losem VAGa. Sama komunikacja z samochodem nie jest skomplikowana (jak rozkminisz komunikaty), ale on zrobil pomiedzy komputerem a autem fejs posredniczacy na mikroprocesorze, ktory szyfruje komunikacje i ogolnie jest bardzo ciezki do opracowania samemu, nawet jesli posiadasz jakis wsad - bo nigdy nie masz pewnosci ze jest poprawny.

 

Poza tym, jesli chcialbys sie tym zajmowac na powaznie i legalnie, to nie ominie Cie kupno legalnego interfejsu.

[CETOR]

Witam może temat troszkę stary ale pochwalę się że od paru dni jestem właścicielem testera diagnostycznego marki New Holland/Case z interfejsem do ciągników:

 

-New Holland serii TN,TL

-Case serii JXU

 

Tester jest fabrycznie nowy.Jeszcze nie miałem go okazji wypróbować ale jak coś to zdam wam wszystkie moje relacje.

Pozdrawiam

[artekk]

Witam

 

Jestem posiadaczem Navigatora TXT Texy z wersja Argi. Kupilem w firmie Alex w Szczecinie i jestem z niego bardzo zadowolony. Przed zakupem polecam zwrocic sie do nich o liste obslugiwanych przez tester pojadow i systemow zeby nie byl ktos zaskoczony

[Gość Profil usunięty]

Powiem tak: jeżeli sprzęt miałby być nabyty tylko do własnych potrzeb, to się w ogóle nie opłaca. Poza tym taki tester sam nie pokaże co należy wymienić w przypadku awarii. Bardzo ważna jest odpowiednia interpretacja wyników diagnozy, a to wymaga doświadczenia. Zauważyłem to po swoich doświadczeniach ze sprzętem diagnostycznym.

[daizor]

A ja tak po zagłębieniu się w tematykę uważam, że możliwe jest zaopatrzenie się w odpowiedni sprzęt/oprogramowanie dla celów prywatnych. Od razu zaznaczam,że nie wiem jak przy każdej marce to wygląda ale np dla grupy CNH jak do tej pory udało mi zdobyć oprogramowanie dedykowane dla CNH, które ma naprawdę potężne możliwości jeśli chodzi o możliwość samodzielnej diagnostyki komponentów traktora. Do tego udało mi się także zdobyć książkę serwisową dla serii traktorów, który posiadam. Także adapter diagnostyczny udało mi się zlicytować (używany z zagranicy )- czekam na jego dostawę. Całość wyniosła mnie nieco ponad 900zł + ze 20 godzin łącznego szukania informacji w internecie dotyczących wyżej wymienionych komponentów. Traktor to TS135A. Zgodzę się z Elektrotechnikiem, że wymagane jest obycie. Ale dla osób zmotywowanych oraz znających angielski różnorakie fora zagraniczne jak i literatura potrafią bardzo pomóc.

Edytowane 20 Października 2011 przez daizor

[Gość Profil usunięty]

Tutaj nie chodzi o obycie, tylko o spore doświadczenie. W układach elektronicznych występują czasami usterki, o których nie piszą żadne instrukcje serwisowe. Tylko duża znajomość elektroniki pozwoli na zdiagnozowanie takiej usterki. No i jeszcze jedna ważna sprawa. W dużej ilości przypadków szybciej można zdiagnozowac usterkę posługując się tylko oscyloskopem i dobrym multimetrem. W niektórych przypadkach zdiagnozowanie usterki jest mżliwe tylko przy użyciu ww przyrządów. Dlatego ten kto myśli że podłączy komputer a on mu wszystko powie jest w dużym błędzie.

[daizor]

Mam tego pełną świadomość o czym piszesz. Jednak mimo wszystko uważam, że jeśli jest możliwość zaopatrzenia się w tego typu rzeczy za rozsądną cenę to należy to zrobić. Oczywiście nie stronię od stwierdzenia, że jak coś się nietypowego stanie to można sobie wiedzę z serwisówki wsadzić między palce ale z drugiej strony wiele rzeczy można zdiagnozować samemu i usunąć problem (typowe awarie także się zdarzają)

[Gość Profil usunięty]

Jeżeli kupiłeś sprzęt za taką cenę, to możliwe, że zwróci Ci się bardzo szybko jeżeli ciągnik często będzie miał jakieś usterki (oby to się nie zdarzało). Wnioskuję z Twoich postów, że masz trochę pojęcia w temacie, więc będziesz w stanie dużo samemu zrobić. Pisząc wcześniej, że się nie opłaca miałem na myśli testery uniwersalne, lub fabryczne. Np. urządzenie diagnostyczne Zetor-a kosztuje ponad 40 tys. PLN.

[daizor]

Trochę się tym interesuję przyznaję ale w sprawie tego tematu faktem jest, że sprzęt jest drogi i trzeba się dwa razy zastanowić zanim się podejmie decyzję o kupnie. Tak jak podałeś dla przykładu, że osprzęt do zetora ponad 40 tys kosztuje to się wbiłem w szok lekko. Dla innego przykładu do NeW Holland adapter w naszym polskim serwisie kosztuje 4400 netto plus potrzebne kable 1000 netto plus program serwisowy cena 1200 netto z roczną licencją (razem 6600 netto). Kupując nowy zestaw za granicą zawierający wyżej wymienione komponenty 1200 dolarów plus 23% VAT z tą różnicą, że licencja jest dożywotnia na program (razem ~3900 netto). Nie wiem z czego wynika ta różnica z ważywszy na fakt, że obydwa zestawy pochodzą z legalnego źródła (oferta jest wystawiona przez zagraniczny sklep online).

Liczę też na to, że sąsiedzi posiadający także traktory z marki New Holland skorzystają z tego, że posiadam takowy sprzęt jeśli zajdzie taka potrzeba. Ogólnie cena jaką zapłaciłem za to jest bardziej niż przyzwoita dlatego jestem zdania, że prędzej czy później zwróci mi się ta inwestycja.

[ziomal89]

Jeżeli kupiłeś sprzęt za taką cenę, to możliwe, że zwróci Ci się bardzo szybko jeżeli ciągnik często będzie miał jakieś usterki (oby to się nie zdarzało). Wnioskuję z Twoich postów, że masz trochę pojęcia w temacie, więc będziesz w stanie dużo samemu zrobić. Pisząc wcześniej, że się nie opłaca miałem na myśli testery uniwersalne, lub fabryczne. Np. urządzenie diagnostyczne Zetor-a kosztuje ponad 40 tys. PLN.

Ile kosztuje do zetora?? Coś mi tu mie gra.... Chodzi Ci o urządzenie do kalibracji do powerek?

 

Zestaw diagnostyczny manometrów ok 3tyś a samemu to za 600 pln sklecisz taki zestaw 6ciu zegarów.

 

Urządzenie do kalibracji ok 3500pln, tak więc 40tyś to bajka

 

 

Edytowane 1 Listopada 2011 przez ziomal89

[Emilianoso]

[...] licencja jest dożywotnia na program [...] obydwa zestawy pochodzą z legalnego źródła (oferta jest wystawiona przez zagraniczny sklep online).[...]

 

Jako pracownik autoryzowanego serwisu pierwsze słyszę o dożywotniej legalnej licencji na EST. Legalnie oprogramowanie działa tylko z kluczem sprzętowym - coś w rodzaju pendrive'a, który musi być wtyknięty w gniazdo USB komputera każdorazowo podczas uruchamiania programu. Legalne użytkowanie programu wymaga wnoszenia opłat abonentowych i jest dostępne tylko dla autoryzowanych serwisów.

Cała sprawa z twoim "legalnym" EST pachnie mi kryminałem...

[Gość Profil usunięty]

Niekoniecznie od razu kryminał. Ja np. nie płacę abonamentu, tylko wykupuję aktualizację kiedy potrzebuję. Jestem tego świadomy, że kosztuje to mnie trochę więcej niż abonament, ale licencja jest cały czas ważna. Klucz jest cały czas aktywny i wszystko działa.

[Emilianoso]

[...] licencja jest cały czas ważna. Klucz jest cały czas aktywny i wszystko działa.

 

Pozwolę sobie nie zgodzić się z Tobą. CNH wypuszcza nowe wersje oprogramowania EST co kwartał. Abonenci otrzymują je na płytach EST - jest to jedyny sposób na legalne zdobycie tego oprogramowania. Każda wersja ma ograniczenie czasowe - działa przez ok. pół roku od wydania. Oprócz tego w tzw. międzyczasie udostępniane są pomniejsze aktualizacje do konkretnych wersji osiągalne online poprzez portal dealerski.

Według umowy licencyjnej klucz sprzętowy jest własnością CNH i udostępniany jest abonentowi na czas subskrypcji. Po jej wygaśnięciu subskrybent jest zwrócić go niezwłocznie.

 

Roczna subskrypcja jednej licencji EST to koszt niespełna pół tysiąca €.

 

W świetle powyższych faktów poddaję w wątpliwość legalność Waszych licencji.

[Gość Profil usunięty]

No i wynikło z mojej strony małe nieporozumienie. Ja miałem na myśli oprogramowanie TEXA, które używam, a nie EST. Kiedyś TEXA też tak robiła, że klucz był ważny przez rok, ale teraz nie ma tego ograniczenia, mało tego, klucz kosztuje 40 euro i w przypadku zgubienia wydawany jest nowy, po sprawdzeniu danych. Napisałem powyższego posta porównując EST do TEXA, ale skoro jest tak jak piszesz, to coś musiało być kombinowane (jakaś witaminka czy coś).

[danielj001]

Połączono.

 

 

Witam borykam sie z problemem zakupu interfejsu diagnostycznego do maszyn rolniczych i stoje przed wyborem produktu jaltest i texa txt agri. który jest według was lepszy?? czy ktoś miał styczność z tymi testerami?? texa by była tylko w agri, jaltest bardziej rozbudowany ciezarowe itp.Prosze o porade osób które znaja te urzadzenia lub wiedza co kolwiek na ten temat.pozdrawiam

Edytowane 24 Maja 2014 przez Elektrotechnik

[Gość Profil usunięty]

Texa również obsługuje ciężarówki, silniki okrętowe, i stacjonarne, motocykle i samochody osobowe i dostawcze. Poza tym zależy też ile masz lat doświadczenia w diagnostyce pojazdów.

 

Edit: No i jeśli chodzi o Texę, to kable sporo kosztują, bo wszystko jest robione na oryginalnych złączach AMP. Np. kabel do Deutza kosztuje 350zł. Ja osobiście mam wszystkie kable rozpracowane, i robię je we własnym zakresie za 10% ceny oryginalnych, ale dla kogoś kto ma z tym do czynienia pierwszy raz będzie to spory wydatek.

[danielj001]

Texa również obsługuje ciężarówki, silniki okrętowe, i stacjonarne, motocykle i samochody osobowe i dostawcze. Poza tym zależy też ile masz lat doświadczenia w diagnostyce pojazdów.

 

Edit: No i jeśli chodzi o Texę, to kable sporo kosztują, bo wszystko jest robione na oryginalnych złączach AMP. Np. kabel do Deutza kosztuje 350zł. Ja osobiście mam wszystkie kable rozpracowane, i robię je we własnym zakresie za 10% ceny oryginalnych, ale dla kogoś kto ma z tym do czynienia pierwszy raz będzie to spory wydatek.

 

\

\texa agri obsługuje tylko maszyny rolnicze a jaltest podobno ma w standardzie ciezarowe rolnicze itp(tak mi powiedział przedstawiciel handlowy), w elektronice troche sie bawie kilka lat ale to tylko przy pomocy multimetrów i oscyloskopu jednak przydało by sie urzadzenie które bedzie troche naprowadzało na przyczyne, miałem styczność jedynie z tanimi interfejsami do samochodów osobowych ale to tylko na własne potrzeby i kolegom czasami naprawiam samochody ogólnie zajmuje sie maszynami rolniczymi. za texe z licencja i okablowaniem mi krzykneli 18400, za jaltest jeszcze nie wiem. mam na ten test przeznaczone powiedzmy 22000 zł chociaz wolał bym wydać jak naj mniej , jednak ważniejsza jest jakość sprzetu, chce kupić coś dobrego.pozdrawiam

[Gość Profil usunięty]

Czyli jesteś w tej dziedzinie bardzo początkujący skoro do tej pory miałeś do czynienia tylko z fejsikami. No to nie będzie Ci łatwo.

 

Ps. Jaki masz oscyloskop?

[danielj001]

no jestem dosyć początkujacy i dlatego tu jestem bo szukam opini o 2 sprzętach który leprzy(bardziej rozbudowany w agri)\

 

\szukam info w tym temacie który leprzy a nie ze "'drogi czy szkoda pieniedzy czy coś tam"

\

[Gość Profil usunięty]

Ja powiem Ci tak: oba systemy są w zasadzie podobne, stworzone były pierwotnie do diagnostyki naczep z systemem WABCO i później rozbudowywane. W maszynach rolniczych uniwersalnymi testerami ogarniesz może 20% pojazdów i funkcji, bo do reszty potrzebne są fabryczne, więc przy zakupie zwróć uwagę na to, która oferta jest korzystniejsza finansowo.

[danielj001]

dzieki za odpowiedz