Skocz do zawartości

Który z ursusów jest najbardziej udany?


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Ja obstawiam c-360 moze ktoś ocenić mnie jako stronniczego bo mam 60 ale jeździłem sporo na C-330 i uważam ten ciągnik za porażke, cene trzyma przez to że w Polsce jest kupe małych gospodarstw które potrzebuja małego ciągnika i palącego mało. Jak się przyglądam na sąsiadów posiadających C-330 to im współczuje jak sobie nie moga poradzić z dwu skibowym pługiem w orce głębokiej, wkońcu to nie jest już głęboka i jeszcze to sterowanie podnośnikiem masakra. A C-360 moze nie jest ideałem ale jest sporo lepszy od C-330. Takie moje zdanie i nie tylko moje bo w mojej kalsie rolniczego technikum wszyscy tak sadzą, jednak na pagórkowatych polach to C-360 jest górą.

Opublikowano

Jakie sterowanie podnosnikiem bo nie czaje? ( od czego masz kolko w plugu?)

Powtarzam sie juz po raz setny ale wiele osob sadzi ze 360 nie nadaje sie do malego gospodarstwa bo z 2 skibowym 30 dobrze sobie radzi a podorywka nawet 3 ( nie wiem skad wzioles ta histroyjke ze sie mecza...moze masz jakies straszne gliny?) a roboty wszelkiej masci takie jak podsuwanie ziemniakow itp..lepsze sa do c330 bo spali polowe z tego .....jak i 60 nie nadaje sie do duzego bo jest za slaba do pluga na wieksze arealy a agregatu tez nie pociagnie takze jedynie do czego sie nadaje to do ciagania pustych przyczep na pole bo do malego siewnika juz lepiej wziasc 30 a do duzego 60 nie podejdzie bo nie podniesie

Opublikowano
Z góry na dół moc nie jest potrzebna, ale jak wjeżdża się na górę to aby robić to z sensowną prędkością potrzeba trochę mocy i wtedy tez podnosi przód.

 

EDIT

Mówisz że c 330 nie zrobi mniej od 360? Z rozrzutnikiem 3,5 tony na moje pola ciapek by pewnie nie dojechał, nie mówiąc o jeździe po polu. Miejscami c 360 na dwójce (pełen gaz i blokada) ledwo co przechodzi i tam ciapkiem nie ma czego szukać.

U mnie 360-3p na 1 nie ma lekko a nie wiem jakim cudem trzydziestka daje rade i to na dodatek 4t na dwóch osiach.

Opublikowano
Jakie sterowanie podnosnikiem bo nie czaje? ( od czego masz kolko w plugu?)

Powtarzam sie juz po raz setny ale wiele osob sadzi ze 360 nie nadaje sie do malego gospodarstwa bo z 2 skibowym 30 dobrze sobie radzi a podorywka nawet 3 ( nie wiem skad wzioles ta histroyjke ze sie mecza...moze masz jakies straszne gliny?) a roboty wszelkiej masci takie jak podsuwanie ziemniakow itp..lepsze sa do c330 bo spali polowe z tego .....jak i 60 nie nadaje sie do duzego bo jest za slaba do pluga na wieksze arealy a agregatu tez nie pociagnie takze jedynie do czego sie nadaje to do ciagania pustych przyczep na pole bo do malego siewnika juz lepiej wziasc 30 a do duzego 60 nie podejdzie bo nie podniesie

 

Tak, czemu C-360 nie nadaje sie do małego gospodarstwa ???. Słuchaj, no nie wiem czy tak jak umnie na 2-3 klasie C-330 poradziła by sobie w 2 pługu na 30- 35 cm jak już to męczarnia. A w 5 bronach ( 16 cm zęby ) po swierzej orce ??? Czy też w np. mojim siewniku Amazone D4 3m ( masa własna 500 kg ) a zboża wchodzi 250 kg czyli razem 750 kg i C-330 ???

Opublikowano

Jak dobra 30 to da rade z plugiem...a z tym siewnikiem to jak nie zajechana pompa to da rade bo w c330 - udźwig 700kg,lub 750 kg w wersji C335

...ale co tu mowic o jakis ekstremalnych przypadkach....w codziennych pracach pomocniczych c330 jest o wiele lepszy, w lesie tez jest przydatny ze wzgledu na rozmiary

A zreszta tu masz zalety :

posiada dwustopniowe sprzęgło, dzięki czemu może współpracować nawet z prasą kostkującą sipma z224/1 oraz kosiarką rotacyjną o szer. rob. 165;

wszechstronna funkcjonalność w małych gospodarstwach rolnych;

łatwość uruchomienia w okresie zimowym co wynika z faktu iż ursus 330 posiada możliwość obniżenia ciśnienia sprężania za pomocą odprężnika, posiada świece żarowe, a także istnieje możliwość wlania gorącej cieczy do układu chłodzenia co również znacznie ułatwia rozruch nawet w temp. -40C;

oszczędne zużycie paliwa;

możliwość regulacji prześwitu oraz rozstawu kół;

bardzo dobry rozkład masy;

niezwykle trwała skrzynia biegów.

Opublikowano

No do lasu to wiadomo czym mniejszy tym lepszy ale do jazyd po galęzie ale czy do zrywki drzewa to nie wiem czy C-330 jesta taki dobry.

 

A co do zalet C-360:

-Też posiada dwustopniowe sprzęgło, dzięki jeszcze lepiej niz C330 może współpracować z prasą kostkująca lub zwijajaąca ( w c330 NIE mozliwe ) i tym bardziej kosiarką rotacyjną o szer. rob. 165,

- wszechstronna funkcjonalność w małych gospodarstwach rolnych czyli ciągnik uniwersalny w gospodarstwach do 10 - 15 ha,

- moze i nie posiada obniżenia ciśnienia sprężania za pomocą odprężnika, posiada świece żarowe ale jak sie wleje gorąca wode to przy każdym mrozie odpali ( bynajmniej moja )

- co do spalanie spalanie Ci co mają ciapka czy ruska powiedzą, że pali dużo, ale czy 4,5 litra/ h w orce po górach to jest duzo ??

- też ma możliwość regulacji prześwitu oraz rozstawu kół,

- co do masy to nie ma dobrze rozlożonej ale ma za to dpbry uciąg jak do swojej masy i mocy,

- skrzyni nie ma niezwykle trwałej ale ma za to dobry układ biegów.

Opublikowano

jezeli chodzi o ta kosiarke i prase to mnie nie przekonasz bo to prawda...niepowiedzial bym ze na 10 - 15 h to lepszy traktor jak ciapek ( W tym rzecz ze nikt nie wie na jakie gospodarstwo to jest dobry ciagnik a ze go ludzie kupuja to dlatego ze nie maja kase na np. 7011

30 duzo lepiej palą ( ja przy mrozie -10 wczoraj o 22 na plynie pale bez problemu) chociaz jak masz w 60 dobry silnik to tez zapali

W orce 4,5 l przy 60 to cos mi nie pasuje

PS: Ja mam swoje zdanie i widze ze sie razem nie przekonamy ale szanuje Twoje zdanie i POZDRAWIAM:)

Opublikowano

No ja w C-360 mam silnik dobry ( przynajmniej tak mysle ) bo moze być mróz -35 , wlewam gorącą wodę do chlodnicy, 2-3 rqzy " obróci " i już pali. A co do spalania to pali mi gdzies 4,5 - 5,5 l w orce ( 3 skiby, 2 bieg, 2-3 klasa ziemi, orka 30-35 cm ).

 

PS: Ja mam swoje zdanie i widze ze sie razem nie przekonamy ale szanuje Twoje zdanie i POZDRAWIAM:)

 

Też tak uważam i również szanuje Twoje zdanie.

Opublikowano
No ja w C-360 mam silnik dobry ( przynajmniej tak mysle ) bo moze być mróz -35 , wlewam gorącą wodę do chlodnicy, 2-3 rqzy " obróci " i już pali. A co do spalania to pali mi gdzies 4,5 - 5,5 l w orce ( 3 skiby, 2 bieg, 2-3 klasa ziemi, orka 30-35 cm ).

 

 

 

Też tak uważam i również szanuje Twoje zdanie.

 

Tak panie na pewno na 35cm w ziemie :( Żeby ci na 28cm dobrze ciagnęła to by było dobrze :) Skąd ty tam żeś zmierzył 35cm??

Na tym filmiku co nagrałeś to będzie z 28 cm.

 

330 w 2 skibach nie ma lekko ale jakoś idzie.W głębokiej orce orka na kółku nie możliwa,zawsze trzeba trzymać na pompie. :(

U mnie 330 zawsze ciągała brony 5 na 4 szła jak głupia po świeżej orce... :)

Co do tego lekkiego przodu to u mnie są porządne górki i 330 mi jeszcze dęba nie stanęła :) Może po prostu trzeba umieć jeździć??

 

Ale wiadomo że 360 zrobi więcej w polu bo jest silniejsza,cięższa.Więc jak tu może w polu mniej zrobić??

Opublikowano

Czy ja pisałem że na tym filmiku była głebokośc 30-35 cm ??? A czy jak sie pisze 30-35 cm to znaczy ze coś pomiędzy.

I 30 cm to 100% była glębokość. A możesz zrobić zdjęcie tych Twojich bron i wrzucić na forum ???

Ej górki bo mogą być nawet jak w " Tatrach" zależy co sie ciągnie.

 

Ale wiadomo że 330 zrobi więcej w polu bo jest silniejsza,cięższa.Więc jak tu może w polu mniej zrobić??

 

C-330 jest silniejsza i cięzsza ??? No teraz to mnie ogarnia pusty śmiech.

Opublikowano
Czy ja pisałem że na tym filmiku była głebokośc 30-35 cm ??? A czy jak sie pisze 30-35 cm to znaczy ze coś pomiędzy.

I 30 cm to 100% była glębokość. A możesz zrobić zdjęcie tych Twojich bron i wrzucić na forum ???

Ej górki bo mogą być nawet jak w " Tatrach" zależy co sie ciągnie.

 

 

 

C-330 jest silniejsza i cięzsza ??? No teraz to mnie ogarnia pusty śmiech.

 

Pewnie mu chodziło o C-360... :(

 

Ja tam orze C-330, ciągnik idzie dobrze, nie muszę trzymać pługa na podnośniku, wszystkie prace wykonuje na 4, niektóre w polu nawet na 5...ja jestem za C-330, jeździłem C-360 i jakoś mi się nie spodobała...każdy ma inne zdanie, jeden lubi to, a drugi znów tamto... :(

Opublikowano

Dla mnie najlepsze jest c-330 bo to praktycznie jedyny ursus całkowicie polski. Nie mogę złych słów mówić na 902-1634 ale to współpraca z zetorem a 2812-6014 to praktycznie MF z inną naklejką, więc nie wiem czy można te sprzęty nazwać polskimi ale na pewno to dobre ciągniki, i uważam je za jak najbardziej udane.

Dla mnie też najgorsze jest c-360. Inni mogą mieć odmienne zdanie ale dla mnie to całkowita porażka. Brak komfortu, wycie wszystkiego praktycznie, zero zwrotności(nie piszcie mi, że moja jest zwrotna bo miałem ten traktor więc wiem co to było), całe szczęście, że nie używałem go w kosiarce, glebogryzarce itp. bo znając swoje usposobienie osiwiałbym ze złości przy podnoszeniu tych maszyn na twardej powierzchni, słabiutkie blachy, które w dwóch c-360 moich dziadków przegniły przez 15 lat a w c-330 niedawno sprzedanym z 71 roku było wszystko ok, 4 cylindry a moc 52 KM to dla mnie też nie jest powód do dumy, spore spalanie- choć nie tak beznadziejne jak niektórzy krzyczą. Traktor ten nie nadaje sie dla mnie do prac typu oprysk i siew nawozu tylko może być przydatny jako ciągnik pośredni do prac typu podjechać po coś, pobronować itp.

Opublikowano
Nie bo na 2 biegu. No ale niedlugo mzoe bedzie inny ciągnik to sie co niektórzy... he he

:( :( Co he he?? :)

 

Miałeś większy ciągnik to sprzedałeś żeby jeszcze raz kupić??Sprzedałeś pole żeby jeszcze raz kupić??

 

Od360 wolałbym już 3512 :)

Opublikowano

Miałem an mysli wymiane na ciągnik o podobnej mocy tylko lepszy. A tata sprzedał przedtem wikeszy ciągnik i ziemie bo niewiedział ze zostane gospodarzem ( mialem coś okolo 5 lat ) a on już sie sporo w życiu narobił i chciał juz poodpoczywać.

 

A wiadomo 3512 lepszy ale go nie kupie bo zadrogie sa.

Opublikowano
Miałem an mysli wymiane na ciągnik o podobnej mocy tylko lepszy. A tata sprzedał przedtem wikeszy ciągnik i ziemie bo niewiedział ze zostane gospodarzem ( mialem coś okolo 5 lat ) a on już sie sporo w życiu narobił i chciał juz poodpoczywać.

 

A wiadomo 3512 lepszy ale go nie kupie bo zadrogie sa.

 

Zamiast Ursusa 3512, kupisz za tą samą cenę Ursusa 4512, a ten już jest mocniejszy, lepszy komfort itd... :(

Opublikowano

Ja tam obstaje za ciapkiem bo jest to traktor do wszystkiego, wiec nikt mi tu nie wmówi ze c360 lepsza....

Lepsza to jest tylko pod wzgledem ciezaru i to ze troche mocniejsza, ale i tak nie zrobi duzo wiecej....a poza tym wszystko wyje i stuka:/

Opublikowano
Ja tam obstaje za ciapkiem bo jest to traktor do wszystkiego, wiec nikt mi tu nie wmówi ze c360 lepsza....

Lepsza to jest tylko pod wzgledem ciezaru i to ze troche mocniejsza, ale i tak nie zrobi duzo wiecej....a poza tym wszystko wyje i stuka:/

Co to to mam takie same zdanie ale ursus C-330m to już nie to sama co C-330(niezawodna) :(

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez mlody_rollo
      Witam chciałbym się dowiedzieć jak mógłbym zacząć  rolnictwo siejąc zboze mam:ursus c-360 Pług 3 skibowy LEJEK  Opryskiwacz Kultywator Brony  i przyczepę 4,5t
      I mieszkam w Lubuskim nie mam nic innego do powiedzenia 
      Dziękuję za odpowiedź 
    • Przez Zoy
      Witam. Jakiś czas temu zakupiłem używanego tura do C-330. 
      po zakupie przystąpiłem do montażu i ogólnie wszystko szło bezproblemowo aż do momentu montażu poprzeczy trzymających wysięgniki ramienia z wspornikiem przedniej belki. Po założeniu poprzecza na wysięgnik to ta flansza, którą przykręca się do wspornika wydaje się przesunięta w przód tak jakby te poprzecza były zbyt długie. I teraz pytanie czy te poprzecza skracać czy popuścić te dwie śruby wysięgnika i na sztywno to wszystko skręcić. Bo jak popuszczę te wysięgniki to myśle ze będę w stanie to naciągnąć ale kwestia czy można tak zrobić aby w przyszłości nic nie strzeliło od naprezen 
    • Przez Antoszko
      Nie działa obrotomierz w Ursus 7524 jaka przyczyna? Czy ktoś miał już taki przypadek i jak sobie z tym poradził?
    • Przez Antoszko
      Nie działa obrotomierz w ursus 7524
    • Przez 60tka
      Witam mam problem z 60tką zacznijmy od początku. Czyściłem filtry powietrza razem z miską w filtrze ropą i pod moją nieuwagę ojciec wlał tą brudną ropę do baku i ciągnik od tego czasu zaczął przerywać. Wymieniłem filtry palowa na nowe stare paliwo spuściłem i płukałem bak odstojnik czysty paliwo dochodzi nie ma nieszczelnosci pompka zasilająca sprawna słychać przelew. Zdejmowałem wąż od filtra powietrza nic sie nie zmieniło zalałem srodek do czyszczenia wtrysków i poprawilo sie ale to nie było jeszcze to dałem ciągnik do mechanika mechanik zdemontował pompę wyczyścił ją w środku i wymienił jakąś sprężynę bo była pęknięta nie wiem jaką ciągnik przestał przerywać ale nadal gaśnie gdy chce sie ruszyć na jałowych obrotach np. Przy ruszeniu z 2 qlbo 3 ciągnik przygaśnie a na 4 potrafi zgasnąć. Ma moc nie przerywa tylko jakby od dołu go dławi a poniżej 800obr strasznie nie równo chodzi co myślicie to pompa do regeneracji czy wtryski do regulacji lub końcówki do wymiany 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v