Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Juz nie długo zbliza sie sezon sianokiszonkarski no i trzeba sie zastanowić jak bedziemy sianokiszonke przechowywać, ja do tej pory robiłem w silosie lub na pryżmie, i jestm zadowolony z tego sposobu, schodziło bardzo dobrze mało sie psuła i nie była mokra, bydło bardzo chętnie zjadało w tym roku planuje zrobić bele i czekam na wasze opinie który sposób jest lepszy czyli

+ i - tych sposobów przechowywania sianokiszonki.

 

Pozdrawiam Balzak

Opublikowano

przy silosie jak robimy większe ilości kiszonki to wychodzi taniej ale małe ilości to wtedy w bele większy koszt jednostkowy ale i lepsza wygoda(moim zdaniem) przy podziale paszy dla bydła

Opublikowano
Podobno kroey mu niezbyt chętnie jedzą. I koszty folii też są duże.

jeżeli krowy niezbyt jedzą to może ma słabo zrobione bele albo trawa słaba,a co do kosztów to się zgodzę że wysokie

Opublikowano

ja od wielu lat robie w silosach i jest duzo taniej.moim zdaniem sianokiszonka jest lepszej jakosci.co roku robie kilka balotow sianokiszonki w razie suszy i krowy jednak lepiej jedza sianokiszonke z silosu.

Opublikowano

@halum20

nie zgodze sie z toba ze sianokiszonka z silosa jest lepsza, moze pierwsze dni jak jest nowa pryzma....zgodze sie ze jest taniej...a to ze krowom smakuje to tylko dlateo ze cały czas jedza z silosa

Opublikowano

no tak jezeli ktos karmi z silosu kilka krowek to moze i sie psuje ale u mnie nie ma kiedy sie zepsuc i caly czas jest dobra.a co do jedzenia sianokiszonki przez krowy to maja pasze mieszna w paszowozie i nie powinno byc roznicy

Opublikowano

tak ale przez dwa czy trzy dni nie wypasiesz całej pryzmy... to jest to samo co np: masło zostawa na słoncu....sianokiszonka sie moze nie popsuje ale uleca z niej te wartosciowe składniki

Opublikowano

nom to normalna sprawa...ale kiedys czytałem w jakies holenderskej gazecie...i bylo o tym, silos, baloty, rękawy...i wygrały baloty potem rękaw i silos...nie ma co ukrywac ze im technika kosztuje wiecej kasy to i jakos jest lepsza

Opublikowano

@witek nie chcem sie z toba kłocic ty uwazasz ze balty sa lepsze a ja ze silos.jakos ja robie w silosy i nic nie wyrzucam.

do tego naklady pracy i pieniedzy sa mniejsze.sam pewnie wiesz ile kosztuje folia do balotow a ile folia zeby przykryc silos.

Opublikowano

no tak silos jest tańszy ale powiedz mi jjak zrobić dobry silos z 12ha trawy w 6 kawałkach rozrzuconych w obrębie 10 kilometrów od gospodarstwa??

Opublikowano
no tak silos jest tańszy ale powiedz mi jjak zrobić dobry silos z 12ha trawy w 6 kawałkach rozrzuconych w obrębie 10 kilometrów od gospodarstwa??

To masz pole 10km od gospodarstwa?!!!!!!

Opublikowano

w tamtym roku mieliśmy w dzierżawie ok 16 km od domu 2.5 ha swoje to tak do 6 km najdalej oddalony kawałek. i w takim przypadku raczej silos odpada

Opublikowano

jak sie ma łąki daleko od gospodarstwa to radą jest wieksza przyczepa. nie potrzebuje ona wcale duzo mocy , 8-tonowego claasa(31 nozy) ciagam ursusem5314. kumpel ciagal pottingera europrofi o ladownosci 50m3 fendem 515 a w tym roku kupil jumbo 7200 i bedzie podczepial ja do NH TM175. a prasa belujaca z nozami w przyzwoitej ilosci potrzebuje minimum 100 km zeby jakos szla. co do psucia sie kiszonki w silosie- moze sie psuc jesli wyrywa sie ja krokodylem ale jesli wybiera sie wycinakiem to nie ma zadnych problemow gdyz poza rownym wycieciem dodatkowo zaciska on brzeg pryzmy tak ze powietrze ma utrudnione wnikanie do srodka.co tu duzo mowic- jesli pryzma jest dokladnie ugnieciona( ja np. robie to 6-tonowym fendem611lsa) i dobrze zabezpieczona przed powietrzem przez 6 tygodni od jej zrobienia to kiszonka jest po prostu idealna

Opublikowano

U mnie już 10 sezon będę robił sianokiszonkę w balotach. Jednak jeśli kupię sieczkarnię to będę wszystko w pryzmę robił, może trochę dla jałowizny w balotach będę robił.

Jeśli chodzi o przechowywanie to baloty są bardzo dobre, tylko koszty folii wysokie i robocizny, belowanie, zwożenie, owijanie, ustawianie :blink:

 

Jeśli robicie w silosie to napiszcie jakich podstawowych zasad się trzymać, aby dobrze wyszła kiszonka? :D:D

Opublikowano

@robertbara jest kilka zasad:

1.jak najkrotszy czas zwozenia,

2.dobrze ugniatac zielonke na pryzmie

3.jezeli bedziesz robil sieczkarnia to nie rob sieczki krotszej niz 4 cm,

a reszta to podobnie jak przy balotach.

Opublikowano

Z ojcem testowalismy oba te sposoby i wyszło nam ze o wiele lepiej jest w balotach. Czemu?? Jak robilismy w silosie to pózniej był problem jak ja z silosa wyciągnąc bez wycinaka raz to wleciały nam lisy na folie od silosa i połowa była do wywalenia równiez koszty sieczkarni nie sa takie tanie u mnie dochodził jeszcze transport wiec naprawde byl to kosztowny sposób który chyba nawet ani raz sie nam nie udał. W belach jest o niebo lepiej skosi sie łaki za 2, 3 sie pozgrabia i w bele sie da. Pózniej albo sie owinie folia albo da sie w specjalne worki ładnie sie ustawi i nikłe szanse ze to by sie nie udało. Co do kosztów jak dla mnie jest to koszt albo foli albo tych worków bo prase ma swoja jak owijam to mam kumpla który robi mi to po cenie paliwa. A zeby dac w worki nie potrzeba zdanej maszyny oprócz ciagnika z turem. Jednym słowem jak siano kiszonka to tylko w bele :blink:

Opublikowano (edytowane)

Takie głupie gadanie że w belach jast lepiej, ja sam robie prasą i wiem jak jest. Ktoś kto ma poważną produkcje to ma silosy, a jak ktos ma mało to normalne że wygodniej jest z prasą. Bele są bardzo wygodne ale drogie jak ... .

Edytowane przez Pixel
Ort

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez davy
      Witam po wielu przeczytanych postach na agrofoto czytam ze masło jest maślane a krowy to sie tak żywi a cielaki to tak. Wiele osób chyba nie zdaje sobie sprawy jak bardzo krzywdzi swoje bydło. Nie jestem z wykształcenia żadnym żywieniowcem(a i jak życie pokazuje czasami inżynierowie żywienia wiedza mniej niż ja ) a z rolnictwem mam jedynie odczynienia w domu czyli pomoc dla ojca w prowadzeniu gospodarstwa.
       
      Kreci mnie żywienie bydła i uzyskanie jak najlepszych wyników. Dlatego chce sie podzielić swoja wiedza jaka uzyskałem podczas żywienia zwierząt.
       
      1. Krowy mleczne: stosujemy u siebie kiszonke z traw oraz kukurydzy(moim zdaniem kiszonka z kuku nadaje sie do ...) dlatego tez przeanalizowalem wiele badań i wychodzi na to ze Nutri Honey MIESZANIEC SORGO Z TRAWĄ SUDAŃSKĄ maja taka sama zawartość energii jak kuku a większa zawartość białka(w fazie wegetywnej) młóto browarniane 10kg(wzrost mleka ok 2l dziennie)pasze z dossche Krowa 15 ok 4kg(4x0,5kg dzinnie), lecz od jutra zmiana na wysoko energetyczną Lactomax(zbyt duża ilość białka wychodząca z mocznika u krów) tez dossche(moim zdaniem najtańsze pasze) wysłodki buraczane melasowane suche z glinojecka ok 2Kg witaminy z Josery lacto plus keragen czy jakos tak .
       
      Nigdy wiecej krowom nie podam OTRĘBÓW, ZIEMNIAKÓW, a dlaczego? moim zdaniem strata pieniędzy ;/
       
      Mam nadzieje ze na przyszly rok zawita system TMR
       
      2. Cielaczki: siara w ciągu 2 godzin od wycielenia i od początku Włókno surowe VITACEL(rozwój żwacza ogólny) do pojła do końca odpajania, pierwsze 2tyg mleko matki okres zmiany mleka u mnie trwa tydzień od 3 tyg daje rożnie Josere, Shills, Polmass oraz dostęp do świeżej wody oraz siana i od 2 tyg dostają śrutę z ziarnem kukurydzy oraz płatkami owsianymi(rozwój żwacza "miesniwki") do 3misiaca potem nie trawią ziarna, po 2 miesiącach przestaje odpajać mlekiem ponieważ to jest po pierwsze nie ekonomiczne a po drugie żwacz im sie nie rozwija tak jak trzeba jak jada tylko na mleku. Potem do 11 miesiąca dostają śrutę kiszonek z kuku młóto i kiszonek z trawy oraz siano od czasy do czasu. Odchów cieląt jest najważniejszy i bardzo drogi ok 2,5tys zł i czasami doprowadzaja rolnika do szału hehe ale myślę ze sie opłaca
       
      Wszystkie krowy zapładniane sa sztucznie te co zostawiamy dla siebie cieliczki sa kryte HF a krowy słabsze są kryte mięsnymi w celu szybszej sprzedaży. Nie opisałęm jesazcze jak przebywa okres zasuszenia ale to może sie rozwinie temat to wspomnimy o tym.
       
      Moim zdaniem"Produkcja mleka to czysta działalność gospodarcza a krowy są to pracownice o które trzeba dbać żeby były produktywne" uważam to za czyste odzwierciedlanie pracy człowieka tylko tu pracują zwierzęta.
    • Przez Fugeo
      Cześć 
      Co polecicie jako bufor dla opasów? Kwaśny węglan sodu czy tlenek magnezu? 
    • Przez krystek44
      Witam, przychodzę z zapytaniem odnośnie zawartości białka ogólnego w paszy treściwej która przygotowuje z komponentów takich jak 
      1000 kg śruty zbożowej składającej się pół na pół z pszenżyta oraz owsa 
      175 kg poekstrakcyjnej śruty sojowej 
      175 kg suchej kukurydzy mielonej 
    • Przez Buba1995
      Witam serdecznie. Z jakich zbóż i w jakich proporcjach przygotowujecie w swoich gospodarstwach pasze treściwe dla opasów? Wzrost hodowli i kosztów produkcji skłania mnie do zaprzestania kupna gotowej paszy i rozpoczęcia produkcji własnej. Potrzebuję porady jakie zboża i dodatki stosujecie przy swoich paszach i w jakich proporcjach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v