Skocz do zawartości

zaczęliście już sezon ziemniaczany ??


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

1,30 za 15kg to nie tak źle!!

U mnie "kalisz" ostatnio dostałem oferte 1 zl za 15kg no i minimum 1000 worków trzeba naszykować.

Z kolegami zastanawiamy sie czy jeszcze spadną.

Opublikowano (edytowane)

ja w tym tygodniu sprzedałem 1600 worków po 3,5zł ale transport doszedł 1400zł i jeszcze worki to wyszły mnie 2,5zł za 15kg. powiem tak za 1,5zł już bym nie sprzedał wolałbym za orać i pszenice zasiać, mało brakło a by się tak stało. ale zobaczymy czy będziemy wyrzucać na wiosnę te co mamy w domu. Mam nadzieje że nie.a licząc to tak. 1ha = 45t/ha to jest 3000 worków *1,5zł=4500zł.- 480zł worki,- nawóz 1200zł,-podatek 120zł,- sadzeniaki 2400kg *0,40zł= 960zł,- zaprawa prestige 180zł,afalon+ titus+ mistral 350zł, pyton consento + infinito 220zł, paliwo (uprawa, sadzenie,formowanie,opryski ,zbiór,transport do domu.) około 120l*4,3=516zł. po odliczeniu tak zostało 654zł. więcej nie liczę bo jeszcze praca własna, amortyzacja maszyn i środków trwałych to i tak do tyłu.dodam że sadzeniaki policzyłem dużo za mało powinny być tak 0,8zł bo tak na miejscu w tamtym roku kosztowały.dochód w tym roku zaczyna się od około 20gr/kg zależy jeszcze jak kto robi. dodam że tak idzie po 0,4zł słabe zejście.

Edytowane przez pmichal56
Opublikowano

przeciez od dawna wiadomo ze na ziemniaku w tym roku sie nie zarobi i jesli ktos mowi ze zaorze to tylko bredzi bo kazdy i tak bedzie kopal zeby zmniejszyc straty.

jest wielu takich ktorzy sprzedadza po 1,3 i to dlatego ze umieja liczyc

ja sprzedaje po 2-2,5 w domu i w tym tygodniu upchlem 50pare ton lorda.

Opublikowano

zarobi się. A po 1,3 to na pewno nie umieją liczyć. Po tej cenie to raczej zwiększają straty bo na workach, swojej robocie i nawozie pod roślinę następczą to raczej by zaoszczędził gdyby nie kopał. W tej cenie to raczej narwańcy sprzedają co na cenę ubiegłoroczną się napalili i teraz nie mają co z tym zrobić. I u nich raczej 45 ton pyra nie daje. Pewnie teraz wszystko rzepakiem obsiali

Opublikowano

Ja nie mówię o zwrocie kosztów tylko o zniwelowaniu strat.

Prosty przykład:

policz sobie kosz przetrzymania ziemniaka do wiosny jeśli nie masz już wolnego miejsca w przechowalniach(koszt słomy,pracownika przy przykrywaniu i odkrywaniu,sortowaniu oraz procent ubytków). Ten rok jest dziwnym rokiem ale na zbyt duży zwrot ceny nie ma co liczyć(czyli za duże ryzyko)...a kopiec i workujac na kombajnie omija się te dodatkowe koszty..takie jest moje zdanie i nie musicie się że mną zgadzać

Jeśli ktoś od czasu do czasu sądzi ziemniaki to niech je sobie zaorze,ale jeśli ktoś jest nastawiany na te produkcję nie zrobi tego bo zepsuje sobie pole na kilka dobrych lat(niszczyk,mokra zgnilizna itp)

Opublikowano

Masz szczęście że to od Twojego chcenia zależy w jakim worku sprzedajesz. W moich stronach nie ma szans na sprzedaż w ziemniaka w worku większym niż 15kg. Klient nasz pan...

 

Irga, Irys idzie od 4 do 5zł za worek z tym że kupujący najpierw sprawdza walory smakowe towaru a potem zakupuje większe ilości głównie na stołówki, do miasta po blokach itp.

 

Zgadzam się z saszetą ale tylko po części. Nie ma sensu dokładać robocizny i worków do takiego interesu: 1zł za 15kg. Z drugiej strony pewne jest że zboże się wykołysze gdy zostawimy 40-50t ziemniaków na polu. Będąc na miejscu tych którzy oddają "za darmo" pewnie rozwiózł bym owe ziemniaki po polu w ilości 10-15t na hektar.

 

Sezonowcom również się urodziło pod krzakiem, niektórym więcej niż wam się wydaje. Widzę co się dzieje w mojej okolicy. Znajomy 8 lat nie sadził a w tym roku 3ha. Poszłoby wszystko gdyby nie urodzaj na wschodzie. Kto ma kawałek piwnicy ten układa w workach żeby jak najwięcej weszło. Nie ma co liczyć że cena w lutym - marcu skoczy. Oby nie było tak że handel ziemniakiem zaniknie aż do wczesnych.

Opublikowano

Ale macie pomysły rozwozić pyrki po polach zamiast nawozu. Teraz jak już urosły to nie ma innego wyjścia jak je wykopać i zepchnąć za co dają, Dla co niektórych taka nauczka jest bardzo dobra i mam nadzieję że odbiją im się te ziemniaki czkawką jak umiaru w sadzeniu nie znają. A pamiętam na początku lipca jak co nie którzy tutaj przewidywali takie kokosy za ziemniaki o tej porze no cóż trochę się przeliczyli.

Opublikowano

ale kupcy nie dają ile chcą tylko ile ty chcesz. W zeszłym roku były bardzo drogie a ludzie raczej mniej nie jedli.

Znajomy pośrednik oddaje po hurtowniach po 3,5-4 zł i sprzedaje ok 30 ton tygodniowo. Po 3 zł to pewnie w miesiąc bym wszystkich się pozbył. No ale jeść zimą trzeba

Opublikowano

Uruchom szare komórki i przypomnij sobie ubiegły rok, dowiesz się dlaczego były drogie. spożycie ziemniaków jest co roku na podobnym poziomie, mało tego ma tendencje spadkową, liczb nie będę przytaczał bo dokładnie nie pamiętam ale cena nie ma na nie żadnego albo minimalny wpływ. Jak pośrednik sprzedaje po 3.5 4 zł to po ile musi je kupić żeby coś mu z tego zostało? bo chyba raczej charytatywnie nie jeździ? Kupcy płacą tyle ile ja chce?? Cene ustala rynek i ja czy ty nie ma na to żadnego wpływu możesz sobie jechać na giełde i wystawić cene nawet 1pln/kg co z tego jak nic nie sprzedasz. Zresztą ciesz się że nie mieszkasz w takim zagłębiu ziemniaczanym jak ja, bo byś sprzedawał po 2pln/15 kg i jeszcze byś się cieszył że ktoś wogóle chce kupić.

Opublikowano

Skoro w zagłębiu ziemniaczanym lubicie pracować za darmo to wasza sprawa. Wystarczy trzymać cenę a nie cwaniakować że udało mi się sprzedać a sąsiad na pole wywozi.. Kto zaniża ceny? Właśnie wy w tym zagłębiu. Znajomy naganiacz już kilka razy proponował Mołdawom ziemniaki po 90-100 dolarów za tonę ale oni wolą jechać na centralną Polskę i załadować się "za darmo". Taki rok, dużo ziemniaka ale ludzie... nie dawajcie się dobrowolnie okradać. Przyjechał do mnie handlarz i oferował 0,18 gr za irgę. Wyjechał szybciej niż wjechał na podwórko.

Opublikowano

kalkulacje i obliczenia{dochód jako taki} nasze mogą jeszcze trochę poczekać,pewnie do przyszłego albo jeszcze następnego roku ale co tam sadzimy i sadzić będziemy pyry tylko miejmy nadzieję ze ci co nie sadzili powrócą do stanu z przed roku tzn.odechce im się. ja na następny rok 7.2ha sadzę bo ziemniaka jest gdzie sprzedać.I życzę powodzenia wszystkim co z pyra żyją, oby następne lata były lepsze. :) :)

Opublikowano

powiem wam hita. dowiedzialem sie ze znajomy co ma ok 25-30ha ziemniaka co roku, sprzedaje obecnie 50-60gr w hurcie :D można?

ja w sumie 40-50gr, ale to troche mniejszy hurt. lord po 20gr juz sie skonczyl ;)

Opublikowano

tu w promieniu 5km jest nas kilku gdzie łącznie będzie około 100ha jadalnego. ten o kim wspominam, jest największy. W zasadzie wszyscy zaopatrują (w tym i ja) sklepy, warzywniaki, targi rynki i ryneczki w lublinie i okolicznych mniejszych miasteczkach.

O ilościach nie wiem dokładnie, ale skoro ma ok 20ha na przechowalnie, to sami wywnioskujcie ile tego ma. Jeśli cena w detalu w lublinie waha się w granicach 1zł/kg, to tak się przyjęło że połowa jest dla producenta a połowa dla detalisty, więc 60gr jak najbardziej realne.

Ja w zimie max 10t na tydzień mam zamówień, myślę że u niego co najmniej 2x tyle.

przemol, tu raczej nikt z szanujących się producentów nie sprzedaje do hurtowni za grosze. Każdy ma swoich odbiorców od lat.

Opublikowano (edytowane)

Uruchom szare komórki i przypomnij sobie ubiegły rok, dowiesz się dlaczego były drogie. spożycie ziemniaków jest co roku na podobnym poziomie, mało tego ma tendencje spadkową, liczb nie będę przytaczał bo dokładnie nie pamiętam ale cena nie ma na nie żadnego albo minimalny wpływ. Jak pośrednik sprzedaje po 3.5 4 zł to po ile musi je kupić żeby coś mu z tego zostało? bo chyba raczej charytatywnie nie jeździ? Kupcy płacą tyle ile ja chce?? Cene ustala rynek i ja czy ty nie ma na to żadnego wpływu możesz sobie jechać na giełde i wystawić cene nawet 1pln/kg co z tego jak nic nie sprzedasz. Zresztą ciesz się że nie mieszkasz w takim zagłębiu ziemniaczanym jak ja, bo byś sprzedawał po 2pln/15 kg i jeszcze byś się cieszył że ktoś wogóle chce kupić.

Drogie były bo hasło powódź zrobiło swoje i cała żywność była droga. Na pewno nie dlatego że brakowało bo ziemniaka było pełno.

I owszem to nie kupcy ustalają ceny tylko rolnicy (to jest właśnie rynek) bo chcą się na siłę pozbyć więc prawie dopłacają żeby ktoś od nich wziął. A każdy pośrednik patrzy żeby jak najwięcej zarobić małym kosztem. I znajduje baranów co mu prawie darmo oddają

Edytowane przez saszeta

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez mszk8
      Czy ktoś z was uprawia ziemniaki przemysłowe (skrobiowe)? Na jakich ziemiach najlepiej one plonują, jaka jest cena "materiału siewnego" i cena podczas zdawania do zakładu, jaki plon da się uzyskać z ha itp.,czyli tak jak w opisie tematu "wszystko o nim"
       
      Pozdrawiam mszk8
    • Przez adaskupodkarpacie
      Witam, może mi ktoś doradzić, jaka odmiana ziemniaka jest najbardziej wydajna ??  ??? : :'( :-
    • Przez tobiasz2804
      Witam macie jakiś patent w kombajnie Anna żeby kłęby perzu nie wlatywały do totolotka ? Odrazu oznajmiam że pryskam i chwastów nie ma ale wiadomo że miejscami się trafi i wtedy zdarza się że wleci w totolotek i odrazu go zatrzymuje i co by tu zrobić żeby tego uniknąć i wylatywało to tyłem ? 

    • Przez danielooo25
      Witam posiałem 10 arów buraków pastewnych na polu i pytanie czy buraki będą się nadawać dla bydła jeśli leżą na polu wykopane z nie obciętymi liśćmi dwie noce po -3 stopnie a w dzień deszcz 1-2 stopnie na plusie nie przykryte?
    • Przez PepijnLenferink
      Witam, nazywam się Pepijn Lenferink.
      W ramach moich studiów prowadzę badania dotyczące polskiego rynku cebuli. 
      W tym celu potrzebuję informacji od osób zajmujących się uprawą cebuli.
      Mam nadzieję, że zechcą Państwo mi pomóc, wypełniając krótką ankietę.
      Pytanie 1: Ile hektarów cebuli uprawia się w Państwa gospodarstwie?
      Pytanie 2: W jakim województwie znajduje się Państwa gospodarstwo?
      Pytanie 3: Jakich maszyn używają Państwo do zbioru cebuli? (marka + typ + szerokość)
      Pytanie 4: Jak bardzo są Państwo zadowoleni z używanej maszyny do zbioru?
      Pytanie 5: Czy obsługa serwisowa marki maszyny do zbioru, z której obecnie korzystasz, jest dobra?
      Pytanie 6: Czy chciałbyś używać innej marki do zbioru cebuli? Jeśli tak, to jakiej?
      Pytanie 7: Co jest dla Ciebie ważniejsze w maszynie do zbioru: cena czy jakość?
       
      Dziękuję za pomoc w moich badaniach!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v