Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

@marzencia w okocimiu maja taka polityke ze w pierwszej kolejności (jak jest malo mlota) to daja duzym odbiorcom ktorym woza miedzy innymi P Wilk z Uścia wiec do marca nie ma co jechac samemu, zreszta ja juz od października nie byłem

natomiast jest taka sprawa ze można zadzwonić do gościa tak jak ty dzwonisz i wtedy jemu predzej dadza młóto (dla nich zawsze coś sie znajdzie bo to dobrzy koledzy) niż jakbyś sama pojechała

Opublikowano

Czy młóto można dawać krowom zamiast śruty jako dodatek do kiszonki z kukurydzy czy trzeba posypywać jeszcze śrutą? Nie miałem nigdy z tym do czynienia. Być może niebawem będę miał dostawę młóta.

Opublikowano (edytowane)

stosowałem przedtem młóto ale przestałem ponieważ krowy nie chciały się zacielać, często występowały zapalenia wymion ale najgorsze ze niektóre krowy nie mogły wstać po ocieleniu.Zamiast młóta daje więcej kiszonki z QQ, młóto polecam opasą

Edytowane przez DOMINIK19995
Opublikowano

stosowałem przettem młuto ale przestałem ponieważ krowy nie chciały się zacielać, często występowały zapalenia wymion ale najgorsze ze niektóre krowy nie mogły wstać po ocieleniu.Zamiast młuta daje więcej kiszonki z QQ młuto polecam opasą

witam nareszczie znalazłem forum o młócie

Ja kupuję młoto z browaru Sierpc mam do niego 6km i płaciłem w tamtym roku po 80zł. mam do was koledzy pytanie. opasam byki młótem mam 4 szt po 300kg i 4 jałówki zacielone wszystko żywione jest młótem. opasom daje wiaderko 10l młóta i ok 1 kg ospy do tego 0,5 kg sruty rzepakowej i 0,3 kg koncentratu opas z cargila oraz witaminy, taką dawkę stosuję rano i na wieczór. a pytanie moje brzmi czy moje dawki są dobre czy czegoś daje za dużo, a wy oprócz młóta co dajecie opasom i jałówkom.

Opublikowano

Ja teżbyłbym zainteresowany tym młótem . Kto z mazowieckiego żywi tym bydło? I co za pośrednik wam przywozi?

 

Ja jestem z mazowsza ale nie korzystam z usług pośrednika tylko sam biorę z browaru i zabieram wszystkie młuto jakie mają :)

Opublikowano

mój znajomy wozi młóto z warki i z tego co się orientuję to po całej Polsce tylko trzeba trochę poczekać bo ma bardzo dużo zamówień a towaru mało bo mało piwka zimą idzie :lol:

jeżeli ktoś potrzebuje kontakt to pisać na pw.

Opublikowano

mój znajomy wozi młóto z warki i z tego co się orientuję to po całej Polsce tylko trzeba trochę poczekać bo ma bardzo dużo zamówień a towaru mało bo mało piwka zimą idzie :lol:

jeżeli ktoś potrzebuje kontakt to pisać na pw.

Jeżeli mam na myśli tego samego Pana to niestety wozi on 26ton. Niestety ta ilość jest zbyt duża dla mnie ponieważ:

- pierwszy raz chcemy to młóto kupić, nie wiem jak krowy będą je jadły, taka ilość starczyłaby na ok. 5 miesięcy, bedzie ciepło i nie wiem jak się przechowuje młóto tzn. czy dużo się popsuje,

- konik z 26tonową naczepą musiałby mi to wurzucić na środku podwórka a niestety jest to nierealne.

Dlatego też szukam kogoś kto dostarcza mniejsze ilości jednorazowo.

Opublikowano (edytowane)

Jeżeli mam na myśli tego samego Pana to niestety wozi on 26ton. Niestety ta ilość jest zbyt duża dla mnie ponieważ:

- pierwszy raz chcemy to młóto kupić, nie wiem jak krowy będą je jadły, taka ilość starczyłaby na ok. 5 miesięcy, bedzie ciepło i nie wiem jak się przechowuje młóto tzn. czy dużo się popsuje,

- konik z 26tonową naczepą musiałby mi to wurzucić na środku podwórka a niestety jest to nierealne.

Dlatego też szukam kogoś kto dostarcza mniejsze ilości jednorazowo.

 

 

Jeżeli chodzi o tego Pana co nam przywozi on ma też samochód z przyczepą i można np sam samochód zamówić, a krowy będą bardzo zadowolone z nowej paszy wiem z autopsji;) przykryć folią przysypać piaskiem i może leżeć nie powinno się psuć:)

Edytowane przez bombel315
Opublikowano

To w zależności od odległości od browaru z którego jest młóto. Im dalej tym drożej. Ja mam od siebie 20 km do browaru, a koszt młóta z dowozem z tego browaru to 94zł za tonę.

Opublikowano

Ehh tak sobie czytam i myślę, że u Was to jakieś kosmiczne ceny są. Jak by mi przyszło kupować teraz młóto po 120-150zł za tonę to bym się dobrze zastanawiał czy warto. Ja co roku kupuję z browaru w Okocimiu w maju-czerwcu i wtedy płacę po 40-50zł za tonę. Biorę od razu więcej i kiszę, tak żeby mieć spokój na cały rok.

@janek91 jeśli jesteś nadal zainteresowany to napisz do mnie na PW, dam Ci namiary na moich dostawców.

Opublikowano

ja kiszę na ziemi, folia na spód, folia na wierzch, obsypane ziemią. Jak dotąd nie miałem żadnych problemów z zakiszaniem. Ja robię pryzmę wąską a długą, żeby szybko iść do przodu, zwłaszcza jak jest ciepło.

Opublikowano

Ostatnio kupiłem młóto z Sierpca (mieszkam w pow wysokomazowieckim), jest o wiele lepsze (suchsze) niż z Łomży, krowy chętnie jedzą i mleka przybyło. Dawka to 6-8 kg na krowę + kukurydza, krowom w szczycie laktacji dorzucam jeszcze wysłodki melasowane bo inaczej będą niedobory energii czyli ketoza i słabe zacielanie. Po tyg ilość mleka wzrosła o ok 10%, tylko cena kosmiczna 135 pln brutto za tonę, ale fakturka na 23% więc sporo kasy da się odliczyć :rolleyes: Uważam ze z ekonomicznego punktu widzenia warto kupić młóto :D

Opublikowano

Ja biorę z browaru w Sierpcu odbieram własnym transportem i płace po 94zł za tonę, kiszę w betonowym silosie na dno folia i na wierzchu folia i obsypuje piaskiem na wierzchu. mam chęć spróbować zakisić młóto w worku na sianokiszonkę co o tym sądzicie

Opublikowano

Ja biorę z browaru w Sierpcu odbieram własnym transportem i płace po 94zł za tonę, kiszę w betonowym silosie na dno folia i na wierzchu folia i obsypuje piaskiem na wierzchu. mam chęć spróbować zakisić młóto w worku na sianokiszonkę co o tym sądzicie

Witam,

mieszkam niedaleko Sierpca i też się zaopatruję w naszym browarze, myślę że pomysł z workiem jest dość ryzykowny :) bo te od sianokiszonki są cienkie i mogą się rozerwać pod wpływem różnych czynników zewnętrznych :P nie wiem ile kg chcesz tam wcisnąć? bo to powstałby niezły bigbag, a skoro kisisz w betonowym silosie to wydaje mi się, że to jednak najlepszy rozwiązanie gdyż folia i piasek dociskają wszystko ładnie, a worek dostanie małej dziurki i wiadomo że już straty mogą jakieś nastąpić. Pozdrawiam.

Opublikowano

135 to razem z transportem?

Tak, z transportem ale to pewnie ponad 200 kilometrów ode mnie do Sierpca. Przechowuje w stodole na betonie, przykryte folią a na to ciężka plandeka żeby folia była dociśnięta z 15 ton ok 1 taczka się zepsuła, ale jak się ociepli będzie gorzej...

Opublikowano (edytowane)

ja niczym nie ujeżdżam, najwyżej trochę pochodzę i nogami przytłoczę. Wątpię żeby dało się ciągnikiem jeździć po młócie, bo jest ono dość rzadkie.

Edytowane przez trq
Opublikowano

No młóto może jest i dobre tez tanie mlekopędne ale w żywieniu bydła słyszałem że obciąża dodatkowo żwacz. A np soja rozkłada się w jelicie cienkim. Bo ja miałem kupić młóto i spróbować dac mniej rzepaku no bo młoto ile tańsze ale nie wiem czy jest sens bo rzeby poźniej nie było problemów. A wy jak długo juz stosujecie młoto?????

Opublikowano

ja daję młóto już ponad 10 lat. A jeśli chodzi o okres dawania w ciągu roku, to ja daję (tak mniej więcej) od września do maja, czyli wtedy gdy karmię krowy kiszonkami. W ciągu lata, gdy bydło żywię świeżą trawą nie daję młóta.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez davy
      Witam po wielu przeczytanych postach na agrofoto czytam ze masło jest maślane a krowy to sie tak żywi a cielaki to tak. Wiele osób chyba nie zdaje sobie sprawy jak bardzo krzywdzi swoje bydło. Nie jestem z wykształcenia żadnym żywieniowcem(a i jak życie pokazuje czasami inżynierowie żywienia wiedza mniej niż ja ) a z rolnictwem mam jedynie odczynienia w domu czyli pomoc dla ojca w prowadzeniu gospodarstwa.
       
      Kreci mnie żywienie bydła i uzyskanie jak najlepszych wyników. Dlatego chce sie podzielić swoja wiedza jaka uzyskałem podczas żywienia zwierząt.
       
      1. Krowy mleczne: stosujemy u siebie kiszonke z traw oraz kukurydzy(moim zdaniem kiszonka z kuku nadaje sie do ...) dlatego tez przeanalizowalem wiele badań i wychodzi na to ze Nutri Honey MIESZANIEC SORGO Z TRAWĄ SUDAŃSKĄ maja taka sama zawartość energii jak kuku a większa zawartość białka(w fazie wegetywnej) młóto browarniane 10kg(wzrost mleka ok 2l dziennie)pasze z dossche Krowa 15 ok 4kg(4x0,5kg dzinnie), lecz od jutra zmiana na wysoko energetyczną Lactomax(zbyt duża ilość białka wychodząca z mocznika u krów) tez dossche(moim zdaniem najtańsze pasze) wysłodki buraczane melasowane suche z glinojecka ok 2Kg witaminy z Josery lacto plus keragen czy jakos tak .
       
      Nigdy wiecej krowom nie podam OTRĘBÓW, ZIEMNIAKÓW, a dlaczego? moim zdaniem strata pieniędzy ;/
       
      Mam nadzieje ze na przyszly rok zawita system TMR
       
      2. Cielaczki: siara w ciągu 2 godzin od wycielenia i od początku Włókno surowe VITACEL(rozwój żwacza ogólny) do pojła do końca odpajania, pierwsze 2tyg mleko matki okres zmiany mleka u mnie trwa tydzień od 3 tyg daje rożnie Josere, Shills, Polmass oraz dostęp do świeżej wody oraz siana i od 2 tyg dostają śrutę z ziarnem kukurydzy oraz płatkami owsianymi(rozwój żwacza "miesniwki") do 3misiaca potem nie trawią ziarna, po 2 miesiącach przestaje odpajać mlekiem ponieważ to jest po pierwsze nie ekonomiczne a po drugie żwacz im sie nie rozwija tak jak trzeba jak jada tylko na mleku. Potem do 11 miesiąca dostają śrutę kiszonek z kuku młóto i kiszonek z trawy oraz siano od czasy do czasu. Odchów cieląt jest najważniejszy i bardzo drogi ok 2,5tys zł i czasami doprowadzaja rolnika do szału hehe ale myślę ze sie opłaca
       
      Wszystkie krowy zapładniane sa sztucznie te co zostawiamy dla siebie cieliczki sa kryte HF a krowy słabsze są kryte mięsnymi w celu szybszej sprzedaży. Nie opisałęm jesazcze jak przebywa okres zasuszenia ale to może sie rozwinie temat to wspomnimy o tym.
       
      Moim zdaniem"Produkcja mleka to czysta działalność gospodarcza a krowy są to pracownice o które trzeba dbać żeby były produktywne" uważam to za czyste odzwierciedlanie pracy człowieka tylko tu pracują zwierzęta.
    • Przez Fugeo
      Cześć 
      Co polecicie jako bufor dla opasów? Kwaśny węglan sodu czy tlenek magnezu? 
    • Przez krystek44
      Witam, przychodzę z zapytaniem odnośnie zawartości białka ogólnego w paszy treściwej która przygotowuje z komponentów takich jak 
      1000 kg śruty zbożowej składającej się pół na pół z pszenżyta oraz owsa 
      175 kg poekstrakcyjnej śruty sojowej 
      175 kg suchej kukurydzy mielonej 
    • Przez Buba1995
      Witam serdecznie. Z jakich zbóż i w jakich proporcjach przygotowujecie w swoich gospodarstwach pasze treściwe dla opasów? Wzrost hodowli i kosztów produkcji skłania mnie do zaprzestania kupna gotowej paszy i rozpoczęcia produkcji własnej. Potrzebuję porady jakie zboża i dodatki stosujecie przy swoich paszach i w jakich proporcjach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v