Pytanie do uwodzicieli. Jak Wy to robicie? część 2

[lordhagen]

Takie palenie jest do d... Ukrywać sie ciągle, sr** sie czy wyczują, czy nie, taki dziecinny klimat. Lepiej jak już sie tak bardzo chce to poczekać do 18 roku życia albo jeździć tam gdzie sie nikt nie czepi i palić normalnie a nie po krzakach.

[andrzej2110]

Najlepiej to wogóle nie palic i nie bedzie problemu a kasę zawsze wydasz na co innego.

[damian18]

z kończcie z tym argumentem "kasa" jak kogoś stać to pali;p

u mnie w szatni można sobie legalnie zapalić i z woźną pogadać;p

[UrsusCzesio]

polać mu temu powyzej Jak stać to palimy. dzień roboty- Miesiąc palenia Więc ja tam róznicy nie widzę

 

Jestem ciekaw, czy da mi numer czy nie. Jak pójdziemy zapalić a ja sie zapytam. Bo juz sie tak niemile przejechałem że koleżanka mi nie chciała dać swojego numeru bo miała jakiś powód oczywiście nie powiedziała. Ale ona miała humory swoje do mnie za nic ona zawsze cos miała że ja to że tamto. Że jednemu gosciowi dałem jej numer którgo ja nawet nie mialem. Ja się nasłuchałem. Ją zje*** a jemu zaje**

[PawelPrezes]

UrsusCzesio

 

Musisz być twardy a nie mętki. I staraj się być odważniejszym jak chcesz zarwać do dziewczyny

[UrsusCzesio]

No ja wiem ze ty odwązny jesteś u ciebei to zaraz Adzia Badzia :)

[PawelPrezes]

Może nie zaraz ale jużjest na dobrej drodze do "Adzia Badzia"

 

 

Ty też kiedyś do tego dojdziesz i będziesz maiał Adzia Badzia z wymażoną dziewczyną

 

Pamiętaj że zawsze mogę Ci coś doradzić bo jestem w tym dobry

[UrsusCzesio]

hehehe bez wątpienia. Ekspresowe tępo. Ale szczerze to mi sie nie spieszy. Jednak badziej mi chodzi o zwykłe chodzenie. Oczywiscie że kiedyś trzeba podtrzymać gatunek ale nie teraz hehe

[PawelPrezes]

Ja tam jeszcze niechce podtrzymywać gatunku na to jest czas.

Ale bez przyjemności człowiek marnieje

[19Damian89]

@UrsusCzesio no co ty moj ojciec nie uczy w zadnej szkole sie smialem bo imie takie same i pierwsza litera nazwiska tez haha. no no najgorzej w pierwszej klasie jest pozniej to nauczyciele tak sie nie czepiaja. no ale racja nie pali sie nie ma problemu

[maresek2]

No dobra skonczcie z tym paleniem temat tu chodzi o zdobycie drugiej połowy. Ja osobiście mam dylemat jak zagadać koleżankę siostry, kompletnie niemam pomysłu. Jak i kiedy.

[19Damian89]

Jak bedzie u twojej siostry to wejdz do siostry bo byle co powiedz "czesc co tam u ciebie?" siostre wywal zeby poszla zrobic jej herbate albo kawe. No i jakos pogadacie sobie chwile wtedy.

[ziemek256]

A ja to niezdecydowany do końca jestem, byłem dziś u Anki parę fotek zrzucić socie na płytke z czasów jak byliścy razem, (jakieś 2 tyg temu sie rozstaliśny ale chciałem te ostatnie zdjęcia mieć na pamiątkę i coś mnie podkusiło żeby jechać...)

I w rezultacie fotek nie przywiozłem za to znowu jestem z nią.

Zastanawiam się teraz czy dobrze robie, czy nie będe tego żałował puźniej, jak rozpoznać że to ta jedyna?

Kiedyś łączyło nas wielkie uczucie (bynajmniej z mojej strony) ale teraz już chyba to wygasło...

A ja głupi zamiast foty wziąźć i do domku przyjechać to się w zabawy w łużku zabawiłem... I kicha, teraz troche głupio zerwać, co byście poradzili?

[maresek2]

Ja się nieznam raczej ale pogadajcie sobie o was i co z wami będzie szczeze.

[masiew]

maresek2 ma racje. powinniście porozmawiać na spokojnie o tym co się wydarzyło, tylko w jakimś neutralnym miejscu, gdzie będziecie sami , a wasza rozmowa nie skończy się w łużku. byłem kiedyś w podobnej sytuacji i wierz mi że nic dobrego z tego nie wyjdzie, jeśli nie wyjaśnicie sobie tego

[ziemek256]

Anka chce ze mną być tylko nie zawsze się rozumiemy i stąd te sprzeczki...

Ja do końca nie jestem pewny tego, ale chyba tak zrobie, odpuszcze sobie impreze w sobote, zabiore ją gdzieś na pizze i porozmawiamy o nas.

Bo jeśli nie będziemy z sobą szczęśliwi to im prędzej sie rozstaniemy tym lepiej...

Byłem ostatnio w sobote sam na imprezce, niby było fajnie, mogłem zagadać do każdej dziewczyny, a jednak mi kogoś brakowało i nie wiem,czy to z przyzwyczajenia (bo z Anką rok byliśmy razem) to jednak troche czasu jest i człowiek się przyzwyczaja czy jeszcze ta miłość nie wygasła...

Ale nic, może szczera rozmowa coś poradzi.

[UrsusCzesio]

No i udało się Heh tylko numeru nie mam, za dużo ludzi polazło z moich na palarnie Jutro sie zrobi. Wszyscy do mnie w zacieszu sie patrzeli i rozpraszali PawelPrezes wszystko widzial

[PawelPrezes]

no widziałem tą sytuacje, ale Tobie potrzeba trochę więcej odwagi

[masiew]

to że się kłucicie, to jest normalne w związku. to że się kłucicie, jesteście o siebie zazdrośni, to oznacza że wam na sobie zależy

[ziemek256]

Mimo wszysto wolał bym się z dziewczyną bardziej zgadzać, dziś mi pisała że mnie porzeprasza za wczoraj, że to nie było feer i sam nie wiem co robić, z jednej strony troche szkoda, w sobote z nią dłużej o tym porozmawiam, co z nami będzie...

 

 

Pomagaliście kiedyś przyszłemu teściowi w gospodarstwie?

Bo ja chyba troche za mocno zacząłem się w to angażować... Stąd też moje sprzeczki z dziewczyną między innymi...

[Edek18]

To chyba dobrze,że się integrujesz z teściem

powinna się cieszyć

[UrsusCzesio]

No to obstawiamy czy mi da jutro czy nie da umer telefonu oczywiście. Bo nie jestem powiem bo mialem taka sytuacje że jedną koleżanke poznałem przez prace i jakoś nie chciała mi dać. Jakies powody miała. Ale kwońcu dała jak mieli mnie powiadomić o pyrkach

[PawelPrezes]

na pewno Ci da i to nie tylko numer hehe trzymam kciuki

[andrzej2110]

oho głodnemu chleb na myśli

[Mateush]

a co to typ dziewczyny co daje nie tylko numery tel;> w sumie ogladajac świat to niestey duzo takich bez obrazy oczywiscie;) na dyskotekach najbardziejs sie to widzi;d