Pytanie do uwodzicieli. Jak Wy to robicie? część 2

[ziemek256]

A ja jak do technikum chodziłem to chłopaki palili z nauczycielami na praktykach Rozumieli człowieka

[andrzej2110]

Mnie w paleniu jedno wkurza, że muszę sie chować ch.. wie gdzie. Czuje sie jak jakiś głupek, chowając sie gdzieś. Ale mam na to jeden prosty sposób

 

Nie pal i problem z chowaniem się rozwiąże

[lordhagen]

Nam nauczycielka na wycieczce też pozwalała, tylko kazała dyskretnie i żeby nikt nie widział, skończyło sie na tym że paliło 8 osób w pomieszczeniu 4x4. A co do tamtego wyżej postu, to jade na podwórko do kolegi gdzie nikt nie ma nic przeciwko... i chować sie nie musze.

 

To mój ostatni post na ten temat tutaj, bo zaraz sie moderator wkurzy.

[andrzej2110]

Marcin chyba nie czyta tematu bo nic nie pisze

[MarioS]

czasami lepiej nie czytać albo przymrużyć oko

 

 

ale z tego co mi sie zdaje to tematem tego forum jest uwodzenie a nie planie

sposoby jak i gdzie sie chować

kto pali nie pali

wiec wróćmy do tematu

 

 

 

wiadomo kobieta zmienną jest

i jak rozmawiam z Natalią na temat czy by została ze mną na wsi, na gospodarce odpowiada tak ale czasami mówi że nie co mam zrobić??

albo mówi że by chciała mieć jakiś motocykl pojeździć, ale jak bym został jej "mężem" nie pozwoliła by mi kupić no cóż w tym wypadku bym musiał postawić na kompromis, albo na swoim

[marcin974]

Prowadzisz wątek nie interesujący mnie to co bede czytał -na Twoj post tafiłem przypadkowo...

[andrzej2110]

wiadomo kobieta zmienną jest

 

 

Przypominała mi się rozmowa na gg z jednym użytkownikiem AF.

Pisze żebym skasował jego komentarz pod fotko. Ja otwieram stronę a ten żebym jednak nie kasował. Za chwiel znowu skasować. i potem żeby zostawić...

 

Ja mu napisałem:

a podobno to kobieta zmienną jest...

 

Kobieta zmienną jest. Tylko ze czasem w nie których sprawach nie powinien być nikt zmienny...

 

 

Marcin znowu piszesz posta razem z kimś

[ziemek256]

Z tą zmienną osobowością to Andrzej masz rację, Mi Anka powiedziała że zrywa, puźniej że jednak nie chce zerwać a teraz to już sam nie wiem czego ona chce...

Tak to z dziewczynami jest niestety...

[MarioS]

W niektórych sprawach to trzeba być naprawdę poważnym i nie zmiennym.

Taki głupi przykład:

-…wyjdziesz za mnie??

-tak!! nie! tak. nie wiem

 

 

Ktoś mi to ostatnio opowiadał właśnie o obecnie swojej żonie jak prosił ją o „rękę”

„Tak, nie, nie wiem i się popłakała, wybiegła trzaskając drzwiami”

[andrzej2110]

No to pytanie jest decydujące o całym przyszłym życiu. Popełnisz błąd potem za niego zapłacisz. Jeśli nie była pewna to nie ma się co temu dziwić. Było za wcześnie pewno na to pytanie.

[ziemek256]

Ale mimo wszysto, powiedziała by Tak albo Nie a nie kręcić i człowiek nie wie co robić, i nie wiesz człowieku czy będziesz miał żonę czy nie

[andrzej2110]

Powtarzam ci jeszcze raz. Nie była gotowa na podjecie tak ważnej decyzji.

[lordhagen]

Stara miłość nie rdzewieje...

UrsusCzesio wie o co mi chodzi. Żałuję tego, przecież i tak nic z tego nie wyjdzie, jestem skazany jedynie na straty... Póki mi nie da kosza jednak będzie fajnie, bo zawsze było, póki nie zacząłem rozmawiać o moich uczuciach...

Przy okazji będzie motywacja przestać palić.

Bo mówiła mi dziś, że nie lubi jak ktoś pali... A to poważna motywacja, bo raz mi się udało, ale potem znowu wróciłem do tego.

[damian18]

powiem wam że nie lubię jak dziewczyna zabrania czegoś chłopakowi np. picia na imprezie czy palenia czy inych dupereli mnie to denerwuje.

[semos]

jeśli dziewczynie na Tobie zależy i tworzycie parę to na pewno będzie Ci zabraniać np. picia na imprezie, bo po prostu chce bezpiecznie wrócić do domu i się nie martwić o Ciebie, że np. się opijesz i narobisz jej wstydu. Tak samo z fajkami, jeśli ona nie pali to również nie chce abyś Ty palił.

[ziemek256]

To że zabrania palić czy pić to rozumiem, ale po roku bycia razem mówi że chce zerwać, a jutro już nie chce, a po jutrze mówi że ona zerwać nie chciała i samo tak wyszło - tego już nie rozumiem...

[andrzej2110]

A może tylko chciała zobaczyć co ty zrobisz gdy będzie chciała zerwać?? Albo coś się wydarzyło w jej życiu ze sama nie wie co się dzieje.

[martina]

Jakaś ta Twoja wybranka strasznie nie zdecydowana W sumie miałam kiedyś podobnie z chłopakiem, w niedziele zerwał ze mną ( przez opis gg) A w poniedziałek dzwonił i przepraszał że żałuje, a ja na to mnie sie tylko raz zostawia i skończyłam gadkę

 

A tak nawiasem ale mnie tu strasznie długo nie było iiihhi

 

Buziaki dla starych i nowych pisarzy tego tematu

[andrzej2110]

A ja już myślałem ze zapominałaś o tym temacie buziak

[martina]

JA no cos ty

 

Poprostu studia mnie tak wciagneły że czasu na nic nie miałam. Teraz chora jestem to chwilke czasu mam

[andrzej2110]

Oj to nie jest dobry powód żeby zaglądać na AF. Kuruj się

 

A jak tam sprawy sercowe?? uwiodłaś kogoś??

[marcin974]

 

Marcin znowu piszesz posta razem z kimś

Ma się w sobie to coś niepowtarzalnego

[martina]

OOO

Poruszyłeś grząski temat

 

NIe nie uwiodłam....

Od tego feralnego majowego dnia jestem sama... Może i kilku panów chciało mnie uwieść ale jakos nie czułam sie pewna wiec nie zgadzałam sie Czekam aż mnie cos piknie w serducho jak go zobacze

[andrzej2110]

Tylko żebyś zawału nie dostała Sama siebie nie dasz rady reanimować

 

Swoją drogo to by było ciekawe poznać chłopaka/dziewczynę przez reanimowanie usta usta

[damian18]

wracając do mojego poprzedniego postu;p no ja rozumie jak się pije bez umiaru i zabrania to tak ale jak ktos chce kulturalnie pare kieliszków a dziewczyna od razu wielkie halo robi to już nie rozumie, pany ale te kobity skomplikowane