Raport o stanie stada

[Gość]

Napisałem tylko co powiedział pracownik . Mam wrażenie że nie przykładają szczególnej uwagi do tego całego spisu .

[Gość]

Byłem dzisiaj w agencji sprawa załatwiona w kilka minut dłużej zeszło mi z dojazdem a spis będzie składać raz na rok

[reno82]

Spisu dokonujemy do 31.12.2016 a ostateczny termin dostarczenia go do ARiMR 7.01.2017 

[danielhaker]

We wtorek wchodzę do ARiMR, a tam kolejka dobre 50 osób. Wszyscy w tym samym celu. Nie rozumiem po co ludzie stoją, skoro można wysłać to pocztą.

No chyba, że zatęsknili za kolejkami niczym w PRL

[grzesiek88]

Dokładnie ja właśnie wróciłem ze spisu, wchodzę do agencji a tam ludzi jak na marszu kodu  wziąłe druczek, wypełniłem myk na poczte 5 minut i po spisie  może niektórzy stoją tam w celach towarzyskich czy jak

[Roxer]

Już z tym kodem to nie przesadzaj

U mnie na wsi wielki chaos, wszyscy na pocztę gonią

[pawelol111]

We wtorek wchodzę do ARiMR, a tam kolejka dobre 50 osób. Wszyscy w tym samym celu. Nie rozumiem po co ludzie stoją, skoro można wysłać to pocztą.

No chyba, że zatęsknili za kolejkami niczym w PRL

Kolejka długa bo pracownicy sprawdzają czy się wszystko zgadza. Sporo osób ma kwiatki typu: w papierach jest krówka a w oborze krówki nie ma. 

[gregory81]

jest rozporządzenie źe do końca grudnia masz dostarczyć ten spis. Źe pocztą moźna to fakt i to najwygodniejsza opcja

 

Nie rozporządzenie tylko ustawa. Do końca grudnia nie dostarczyć tylko spisać. Od spisania masz 7 dni na dostarczenie. Z racji tego że od 6 do 8 stycznia to są dni wolne od pracy ostatecznym terminem wynikającym z ustawy jest 5 stycznia. Reszta się zgadza co napisałeś.

[michalzetor93]

 

 

nie musiałeś , przeczytaj uważnie , spis zwierząt przebywających w siedzibie stada ,masz zrobic jak gdyby spis z natury - żeby sprawdzili czy zgadza się z wirtualnym stanem

 

jak nie ma zwierząt - nie ma czego spisywać .

Dałeś sobie wmówić że musiałeś

Jak nie ma zwierzat w oborze to tez musza sprawdzic czy w tym wirtualnym stanie tez nie ma...

[Sokol2]

czyli wysyłać jutro czy moge zawiezc po niedzieli??

 

[Gość]

Teoretycznie obydwa sposoby zgodne z przepisami , a w praktyce ... kto to wie . B)

[szaman1]

Możesz dowieźć do 6 stycznie dzisiaj byłem w Agencji i słyszałem jak gadali tylko stan na kwitku   musi być z datą do 31 grudnia. Dali 7 dni na dowiezienie  ale 7 dzień przypada w sobotę

Edytowane 30 Grudnia 2016 przez szaman1

[kp38]

Jak nie ma zwierzat w oborze to tez musza sprawdzic czy w tym wirtualnym stanie tez nie ma...

 

Właśnie powiedzieli że nie musze i koniec tematu

[mickas092]

U mnie babka sprawdziła w bazie ile sztuk i czy tyle samo na wniosku, numery ma sprawdzać kiedyś tam, jak by się coś nie zgadzało to telefon. Ale sporo osob ma albo za dużo albo za malo szczegolnie świń

[soltys48]

Mają niespójność w agencji i tyle, szczególnie z początków rejestracji bydła - sam znam przypadek nieżyjącego już człowieka co ma na stanie kilka sztuk. Handlarze brali jak popadnie, sztuki pourazowe, nieraz coś zdechło w transporcie i poszło na lewo itd

 

oj z tymi początkami rejestracji to wyszły u ojca cuda

[jacus]

najlepsze jest to ze jakis urzednik z ministerstwa w notowaniach mowil ze ten spis bydla,owiec i koz to przez pomylke zostal wprowadzony, bo ustawa ma przeciwdzialac pomorowi swin i w przyszlym roku juz go nie bedzie-akurat w to nie wierze.

[gregory81]

Możesz dowieźć do 6 stycznie dzisiaj byłem w Agencji i słyszałem jak gadali tylko stan na kwitku   musi być z datą do 31 grudnia. Dali 7 dni na dowiezienie  ale 7 dzień przypada w sobotę

 

Dokładnie tak jak kolega napisał

najlepsze jest to ze jakis urzednik z ministerstwa w notowaniach mowil ze ten spis bydla,owiec i koz to przez pomylke zostal wprowadzony, bo ustawa ma przeciwdzialac pomorowi swin i w przyszlym roku juz go nie bedzie-akurat w to nie wierze.

 

Jak zostanie wprowadzona zmiana do ustawy to może i go nie będzie. Moim zdaniem to bardzo dobre posunięcie z tym spisem dla jednej i drugiej strony tzn dla hodowcy i ARiMR dzięki obowiązkowi dokonania spisu jedna i druga strona ma aktualne dane. A to że się wielu osobom to nie podoba to już inna sprawa zawsze tak było że społeczeństwo niechętnie podchodziło do każdej nowości. W 2017 roku już będzie lepiej z tego względu że będziemy mieli czas na dokonanie spisu praktycznie cały rok a nie tak jak w tym roku zaledwie 2,5 miesiąca.

[mariuszd93]

Nie  rozumiem  ludzi którzy mają jakieś niespójności jeszcze  z poczatku rejestracji .

Ja  praktycznie przy  każdym  zgłoszeniu  w agencji - pytam  ile  szt  mam  na  stanie i żadnych niespójności  od kilku lat nie było .

Te  z początku  rejestracji , już daaaawno wyjaśnione

[Gość]

he he a ty myślisz ze to rolnik w papierach miesza? :)po ostatniej kontroli miałem 20 szt świń na stanie,a świń nie mam od x lat, 4 krowy jakims cudem też do mnie przywedrowały

[soltys48]

ta a jak zakładałem nr gosp i siedzibę stada i pi...a z powiatowego pokręciła cóś i wydała mi nr kogoś innego, ja przepisałem "swoją"część bydła z ojca na ten nr....po czasie inseminator wykrył ten błąd-a odkręcić to a Matko Boska!!

 

Dokładnie tak jak kolega napisał

 

Jak zostanie wprowadzona zmiana do ustawy to może i go nie będzie. Moim zdaniem to bardzo dobre posunięcie z tym spisem dla jednej i drugiej strony tzn dla hodowcy i ARiMR dzięki obowiązkowi dokonania spisu jedna i druga strona ma aktualne dane. A to że się wielu osobom to nie podoba to już inna sprawa zawsze tak było że społeczeństwo niechętnie podchodziło do każdej nowości. W 2017 roku już będzie lepiej z tego względu że będziemy mieli czas na dokonanie spisu praktycznie cały rok a nie tak jak w tym roku zaledwie 2,5 miesiąca.

 

A ja sądzę,ze to największa głupota po ki grzyb spisywać skoro posiadamy księgi, podajemy bydło do dopłat dodatkowo robią wyrywkowe kontrole.....

Nie  rozumiem  ludzi którzy mają jakieś niespójności jeszcze  z poczatku rejestracji .

Ja  praktycznie przy  każdym  zgłoszeniu  w agencji - pytam  ile  szt  mam  na  stanie i żadnych niespójności  od kilku lat nie było .

Te  z początku  rejestracji , już daaaawno wyjaśnione

nasze też wyjaśnione podczas pierwszej kontroli z IRZ

[gregory81]

ta a jak zakładałem nr gosp i siedzibę stada i pi...a z powiatowego pokręciła cóś i wydała mi nr kogoś innego, ja przepisałem "swoją"część bydła z ojca na ten nr....po czasie inseminator wykrył ten błąd-a odkręcić to a Matko Boska!!

 

 

A ja sądzę,ze to największa głupota po ki grzyb spisywać skoro posiadamy księgi, podajemy bydło do dopłat dodatkowo robią wyrywkowe kontrole.....

nasze też wyjaśnione podczas pierwszej kontroli z IRZ

 

A chociaż by po to żeby np pomyłkę taka jak Twoja wyłapać. Jak by nie inseminator to śmiem podejrzewać że do tej pory byś nie wiedział Kto posiada księgę to posiada ale są tacy co księgę posiadają a księga pusta. Do dopłat podajesz 30 sztuk młodych i 30 krów (od 2017 będziesz podawał 20) a co jak ktoś ma np 80 sztuk???? Tak jak powiedziałeś wyrywkowe kontrole. Jedni mają co 2 lata a drudzy od 2004 roku nie mieli.

[gregory81]

ta a jak zakładałem nr gosp i siedzibę stada i pi...a z powiatowego pokręciła cóś i wydała mi nr kogoś innego, ja przepisałem "swoją"część bydła z ojca na ten nr....po czasie inseminator wykrył ten błąd-a odkręcić to a Matko Boska!!

 

 

A ja sądzę,ze to największa głupota po ki grzyb spisywać skoro posiadamy księgi, podajemy bydło do dopłat dodatkowo robią wyrywkowe kontrole.....

nasze też wyjaśnione podczas pierwszej kontroli z IRZ

 

A co z powiatowego mogła pokręcić jedynie co mogłeś dostać to nie swoją decyzje o nadaniu nr producenta albo zaświadczenie o zarejestrowaniu siedziby stada. Przepisałeś nie weryfikując co piszesz i oto cała pomyłka. Ludzką rzeczą jest się pomylić przez urzędnika jak i przez rolnika. A widzę że Ty stosujesz spychologię ktoś tylko nie ja. I to cała filozofia pomyłki w Twoim przypatku. 

[soltys48]

To była tylko i wyłącznie wina babki z biura bo tam było "kopiuj wklej" moje dane się zgadzały a nr czyjś inny ot i co żadnej spychologii nie robię.....

a do tematu to dalej twierdzę i twierdzić będę,że ten spis to zbędna papierologia

[gregory81]

ta a jak zakładałem nr gosp i siedzibę stada i pi...a z powiatowego pokręciła cóś i wydała mi nr kogoś innego, ja przepisałem "swoją"część bydła z ojca na ten nr....po czasie inseminator wykrył ten błąd-a odkręcić to a Matko Boska!!

 

 

A ja sądzę,ze to największa głupota po ki grzyb spisywać skoro posiadamy księgi, podajemy bydło do dopłat dodatkowo robią wyrywkowe kontrole.....

nasze też wyjaśnione podczas pierwszej kontroli z IRZ

 

kolego coś kręcisz sam napisałeś jeszcze raz zacytuję ,,wydała mi nr kogoś innego, ja przepisałem'' a teraz piszesz że Twoje zgłoszenie było OK a ona zrobiła kopiuj wklej i Ci pokręciła. Tak jak wcześniej napisałem trzeba się umieć przyznać do błędu a nie stosować spychologię wszyscy się mylą tylko nie ja!!!!

[soltys48]

Jakbyś czytał ze zrozumieniem to byś zaczaił!!

Napiszę dużymi literami

PO ZGŁOSZENIU O NADANIE NR GOSPODARSTWA I NR SIEDZIBY STADA DOSTAŁEM OD RĘKI DECYZJĘ NADAJĄCĄ MI TE NR A TAM WSZYSTKIE MOJE DANE(takie jakie mogłem zweryfikować)SIĘ ZGADZAŁY, ZROBIŁEM PRZEMIESZCZENIE I WYSZŁO CO WYSZŁO-Zrozumiałeś??Jeśli nie to trudno ja nic nie kręcę-koniec tematu!!!