Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

panowie pięknie sie pocieszacie ale nic z tego nie bedzie bo obniżki stały sie faktem-wiecie ze od żniw kazda tona pszenicy na giełdzie została sprzedana 15 razy i kazdy musiał zarobić i tego zboża w ten sposób nie było na rynku aż sie przelało i zaczeły sie obniżki bo spekulanci zrozumieli ze na zbożu nie da sie już zarobić-tak czy siak bedzie tylko taniej i po jakimś czasie sami to zrozumiecie i prosze nie linczujcie mnie teraz bo każdy na tym forum może przedstawić swoje zdanie a moje jest takie właśnie-sprzedawać bo jest jeszcze za***iście drogo.

Opublikowano

no i niestety miałem rację :(

- 14% w jeden dzien !!!

 

kurs zachowuje sie identycznie jak akcje na giełdzie wiec w najblizszych dniach lekkie odbicie i spadki

moim zdaniem zwyzka cen mozliwa dopiero w dłuzszym okresie

wiec jezeli ktoś ma nerwy i moze czekać to niech trzyma te 30 t do maja

moze cena wróci w okolice 1000 a moze robaki sie zalęgną i straci jeszcze wiecej

Gość Profil usunięty
Opublikowano

no i niestety miałem rację :(

- 14% w jeden dzien !!!

 

kurs zachowuje sie identycznie jak akcje na giełdzie wiec w najblizszych dniach lekkie odbicie i spadki

moim zdaniem zwyzka cen mozliwa dopiero w dłuzszym okresie

wiec jezeli ktoś ma nerwy i moze czekać to niech trzyma te 30 t do maja

moze cena wróci w okolice 1000 a moze robaki sie zalęgną i straci jeszcze wiecej

 

Albo kolega sprzedał po żniwach i żal mu żopę ściska, albo liczy na wywołanie paniki swoimi histerycznymi postami.

Do żniw pozostało prawie 6 msc i nie bardzo widzę z jakiego kierunku to iluzoryczne zboże ma napłynąć.Jeśli dojdą wymarznięcia i konieczności przesiewów dodatkowe tony zboża zamiast do odbiorców trafią do ziemi jako ziarno siewne i bilans ulegnie dalszemu pogorszeniu.

Pozostawione podmarznięte zasiewy to obniżone zbiory i słabe przesłanki na obfite plony 2011.

O robaki niech się kolega nie martwi, bardziej należy się martwic o robaczywe myśli, którymi siejesz ferment ;) .

Opublikowano (edytowane)

xemit krytykujesz kolege a sam robisz to samo-pomyśl. A co do przesiewania zboża to jestem pewien ze ci więcej robak wpierdoli tego zboża na strychy niż do ziemi pójdzie.dzis kupuje zboże paszowe po 700zł i towaru sporo.Zboże jest nadal tak drogie jak by świnie były po 6zł i mleko po 2zł a wam mało-i przestancie piepszyć ze tak duże koszty bo swinie produkuje sie jeszcze drożej a o mleku już nie wspomne wiec nie bądzcie tacy -rynek już nie zaakceptował wyższych cen bo nawet chleb przestał sie sprzedawać i cena spadnie i to mocno bo drobiu i świń też już nie ma wieć pomyślcie sami a nie siejecie to wy propagande ze bedzie kto wie może jeszcze drożej a wyjdzie jak zawsze-tylko taniej.

Edytowane przez PRZEMEK321
Opublikowano (edytowane)
dzis kupuje zboże paszowe po 700zł i towaru sporo.

 

No widzisz znalazłeś frajerów, którzy ci sprzedadzą tak tanio. Jak wspomniałeś skupujesz, czyli jesteś albo hodowcą albo pośrednikiem, a więc zależy ci na tym aby zboże było jak najtańsze (jak najtaniej kupić).

 

Swoją drogą podziel się informacjami gdzie tak tanio kupujesz, ponieważ nie wierzę aby ktoś ci sprzedał. Z chęcią kupię sporo zboża i poczekam kilka miesięcy- na pewno sporo zarobię...

 

Według mnie kto jest mądry i ma dostateczne nerwy powinien poczekać, a na tym zarobi. Wystarczy rozejrzeć się jaka sytuacja panuje na świecie. Moim zdaniem żywność drastycznie idzie do góry, dlatego też odpowiedni ludzie wpływają poprzez obniżkę notowań zbóż na psychikę rolników, tj. aby popędzić ich do skupów...

 

Z jednym się kolego z tobą zgodzę, że świnki i mleko są za tanie. Odnośnie chleba, to już raczej on nigdy nie stanieje. W zeszłym roku gdzie zboże było jakie było (słabej jakości i bardzo tanie)piekarze i inne gady wspominali, że chleb nie potanieje, ponieważ jego skład to tylko 20 % zboża a reszta to ulepszacze. W tym roku mówią już inaczej :lol:

Natomiast uważam, że ten rok jest okazją na odrobienie strat z zeszłych lat, gdzie zboże sprzedawaliśmy za bardzo marne pieniążki... Aha, jeszcze o świnkach- niech hodowcy nie mają pretensji do nikogo, tylko do siebie. Za późno zareagowaliście na import mięsa z Niemiec. Wtedy i tylko wtedy trzeba było zabrać się ministrowi za d*pę...

Edytowane przez murtek
Opublikowano (edytowane)

Pewnie zboże trochę spadnie, dzis w agrobiznesie mówili że UNIA cło zniosła na zboże wwożone do krajów unijnych, chodzi o pszenicę i jęczmień

Jak będzie skąd to pewnie przywiozą ,może z Ukrainy...

Edytowane przez GREMLIN
Gość Profil usunięty
Opublikowano (edytowane)

xemit krytykujesz kolege a sam robisz to samo-pomyśl. A co do przesiewania zboża to jestem pewien ze ci więcej robak wpierdoli tego zboża na strychy niż do ziemi pójdzie.dzis kupuje zboże paszowe po 700zł i towaru sporo.Zboże jest nadal tak drogie jak by świnie były po 6zł i mleko po 2zł a wam mało-i przestancie piepszyć ze tak duże koszty bo swinie produkuje sie jeszcze drożej a o mleku już nie wspomne wiec nie bądzcie tacy -rynek już nie zaakceptował wyższych cen bo nawet chleb przestał sie sprzedawać i cena spadnie i to mocno bo drobiu i świń też już nie ma wieć pomyślcie sami a nie siejecie to wy propagande ze bedzie kto wie może jeszcze drożej a wyjdzie jak zawsze-tylko taniej.

Zapewniam cię że ci co dzisiaj maja zboże wiedzą jak je przechować.Sam sprzedałem parę tygodni temu zboże ze żniw 2008 i 2009 i nic mu się nie działo za wyjątkiem ceny która różniła się diametralnie od tej którą proponowali mi hodowcy w momencie zbioru.

Niezadowolonym z cen polecam zakupić tyle gruntów by zapewnić sobie samowystarczalność, lub korzystać z okazji gdy ceny sa niskie.Nie zauważyłem jakoś by w momencie ceny żywca na poziomie 5 zł, a ceny jęczmienia 30zł/q lub owsa 18zł/q hodowcy masowo robili zapas na lata dekoniunktury, ani sytuacji bu producenci pasz bili na alarm ze ceny żywca sa za wysokie.

Agrobiznes i nasi prorocy od plonów najczęściej się mylą, 10mln ton pszenicy australijskiej to po berecie ziarna dla każdego hodowcy, a na chęć zakupu takiej ilości zboża tamtejsi rolnicy zaregują podniesieniem cen, zresztą to samo uczynią transportowcy i pośrednicy.

Jeśli liczysz na niskie ceny pamiętaj że to one decydują o nieuchronnym wzroście cen.

Spadek inwestycji wywołany brakiem opłacalnych cen, wywołal spadek wydatków na ochronę i nawożenie w 2009, 2010 i 2011 odbije się na plonach przez dłuższy czas.Korzystne ceny w tym sezonie dotyczą nielicznych zbulwersowanych nędznymi cenami z ostatnich lat. Większość sprzedała po żniwach, zresztą zgodnie z namowami pierwszego destruktora rolnictwa rodem z PSL trąbiącego o 5 milionowych zapasach i na nich zarabia nie kto inny jak pośrednik.

Unia i pomoce typu PROW, to owszem kolorowe podwórka, bajeczny sprzęt, tylko że zamiast podnosić plony, to często je ogranicza gdyż wszelkie wolne środki finansowe idą na jego spłatę zamiast inwestycji w plony. I to mnie cieszy, a smuci obciążanie producentów pasz winą za niedostateczne zyski hodowców, które nie mają z tym nic wspólnego.

Edytowane przez xemit
Opublikowano

pamiętm 3 lata temu jak moje rodzeństwo budowało domy i płacili za cegłe(pustak) po 7zł i każdy mowił ze bedzie po 10zł i co sie okazało ze za kilka miesięcy była po 3zł a teraz można kupić za 1,8zł. to samo ze zbożem możecie sie wszyscy pocieszać i głaskać a kierunek jest tylko jeden-cena poleci i to dość mocno i zapamiętajcie ten post bo za 2-3miechy bedzie juz dość tanio. Garek kto ci zapłaci za pszenice cargilówke po 970zł bo u nas cargil płaci za taką po 870zł i bierze tylko od stałych dostawców-jeśli mi nie wierzycie to moge dać namiar tel i ty garek też daj i sie przekonamy kto zament sieje na tym forum.

Opublikowano

cena spada, ale jakoś nie widać by rolnicy walili tłumami do skupów, czy młynów, w nie których skupach wagi nawet w ostatnich dniach nie odśnieżone, bo co ważyć? W mojej okolicy nikt już nie ma zboza, tam gdzie obecnie sprzedaje pszenice jakoś spadków nie widze, jedynie otręby spadły, to dobra wiadomość dla hodowców, tak na otarcie łez,jak zboże było tanie (żyto 18zł) blokowaliśmy granice w DOROCHUSKU by z UKRAINY nas nie zasypali i teraz może być podobnie, o ile mają.

Gość Profil usunięty
Opublikowano (edytowane)

Dobrą nowiną dla hodowców będzie spadek ceny salcesonu poniżej 20 zł, a kaszanki poniżej 10 zł.

Takie ceny skutecznie hamują popyt na produkowane mięso i nawet "darmowe zboże nic tu nie pomoże".

Podobnie rzecz ma się drobiarzy. By nie płacić podatku dochodowego inwestowano w kurniki i zwiększenie liczby niosek. Darmowe zboże i wysokie ceny jaj w zeszłym sezonie utwierdziły w przekonaniu, że idylla będzie trwać wiecznie.

Niestety zapomniano że zwiększona podaż musi iść w parze z popytem, a stare przysłowie mówi że chleba z dwóch stron posmarować się nie da.

Wycinanie stad kur nie jest więc winą cen zboża a uśpienia własnej czujności i postępowania wbrew prawom rynku.

Co do cen zboża to przy rosnących cenach ropy, energii i innych surowców są znikome szanse na trwały spadek cen. Cóż zboże to nie kura bądz świnia gdzie można dość szybko zwiększyć produkcję i to w dużym stopniu.

Hektary nie są gumowe, zaniedbania w nawożeniu i ochronie znaczne, do żniw daleko, pogoda niepewna, a zapasy żadne.

Edytowane przez xemit
Opublikowano

Pandanus zal ci d..e sciska ze nie masz juz nic zboza? Albo sprzedales w zniwa za pol darmo, dziwi mnie ze niemasz nic pszenicy a strasznie sie udzielasz zeby sprzedawac pszenice sp...j na drzewo

Opublikowano

xemit masz racje dobra cena sie utrzyma na zboża i na rzepak rowniez.Juz na tą chwilę wiadomo że stan zasiewów nie jest najlepszy zresztą to było wiadomo juz na jesieni a zima jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa, dodatkowo wymyte składniki, podtopienia, zakwaszenie gleb, ograniczone nawożenie. Zdjecie ceł to zagrywka bo i tak nie ma skąd przywiezdz a Australia jest daleko transport kosztuje. Rolnicy nie ruszyli do skupów bo zboża już niewiele zostało a do żniw daleko także tylko spokój bez paniki gdyby obnizki miały jakieś uzasadnienie to pszenica byłaby już po 600zł.

Opublikowano

lambogrand każdy ma takie samo prawo tu pisać i nawet ty z tymi smiesznymi 30tonami w magazynie wiec nie pitol o jakijś wyłączności na ten temat ! I tego nikt nie wiem jak sie rynek zachowa dalej choć zboża nie są już głównym tematem na giełdach lecz teraz upatrzyli rope i windują ją przez to w góre dlatego zboża wyhamowały z ceną ale w czerwcu wjede na tą strone bo sam jestem ciekaw czy xemit ze swoja teoria ma racje.

Opublikowano (edytowane)

lambogrand trochę grzeczniej !!

wcale nie namawiam do sprzedaży - każdy ma swój rozum

ja tylko wyraziłem zupełnie subiektywną prognozę

mam do tego prawa tak samo jak ci którzy prognozują wzrost cen

nie mam zboża to fakt ale nie miałem wyjścia

nie wiem jak u was ale u mnie w okolicy akurat w tym roku plony były rekordowe

i mimo tego ze zrobiłem wiekszy magazyn w tym roku zboze sprzedawałem juz w żniwa

co roku magazynowałem ok 100 ton w tym 160

co roku produkcja ok 180 t w tym 240

zboze ze stodoły sprzedałem przed zimą po ok 800 i kupiłem seletrę po 770

teraz masz 1000 za pszenice a cena saletry 1200

a teraz musiałem sprzedac zboze z Bina bo mimo trucia przed sezonem pojawiły się robaki

pewnie ze było by super móc tak jak xemit przetrzymale zboze z 2 sezonów ale u mnie techniczne niemożliwe

każdy ma swoje uwarunkowania i sam podejmuje decyzję która dla niego jest najlepsza

Edytowane przez Pandanus
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jak Waszym zdaniem będą kształtować się ceny paliw w tym roku? Minął rok od wyborów- kiedy politycy obiecywali obniżki cen paliw, tymczasem hurt w ostatnim czasie pnie się w górę

      Zamawialiście już paliwo w tym roku? Jakie ceny?
      Temat jest kontynuacją zeszłorocznej dyskusji:
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301695-ceny-paliw-2024/
       
    • Przez yacenty
      Zapraszamy do dyskusji na temat cen rzepaku w roku kalendarzowym 2025.
      Poniżej zamieszczam listę najpopularniejszych pytań dotyczących cen rzepaku, które były zadane w poprzednich latach.
      Ile będzie kosztować tona rzepaku w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku w 2025 roku? Czy cena rzepaku wzrośnie w 2025 roku? Czy rzepak będzie droższy w 2025 roku? Dlaczego rzepak tanieje lub drożeje w 2025 roku? Kiedy rzepak podrożeje w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku na giełdzie w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku na Matif w 2025 roku? Ile będzie kosztować rzepak na skupie w 2025 roku? Na te pytania znajdziesz odpowiedź w tym temacie.
      Zapraszamy do dyskusji i prosimy o merytoryczną i kulturalną dyskusję. Rozmawiamy o meritum sprawy, nie wyzywajmy się, szanujmy zdanie innych osób. Życzymy miłej i owocnej wymiany zdań.
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Gość
      Przez Gość
      Cena węgla ostro w górę, ekogroszek 1300-1500 zł za tonę i kopalnie wstrzymują sprzedaż, też przez gaz do góry, czy robią z nas durni?
    • Przez benio1967
      w tej telewizji to zawsze mówią że tanieją,a podają że owies 650 zł tona tylko ciekawe gdzie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v