Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano (edytowane)

U nas zetor 6421 bez problemu ciągał Samasz 2,10 lecz miał problemy z podrywaniem przodu, jak się ją bujnie to nawet c-360 będzie śmigać, ja ogólnie mogę się dużo przyczepić do swojej kosiarki podczas 5-letniej eksploatacji. Po 1. jest zbyt ciężka jak na swoją delikatną konstrukcję ( odlewy podobnej grubości co w małej kosiarce, pourywały się przy małym kole pasowym). Po 2. robią nam się zadziory na bębnach ślizgowych, brak tego zjawiska w małej kosiarce. Po 3. bardzo szybko dostała luzów na łożyskach stożkowych (zerwało zabezpieczenia i puściły nakrętki), gdzie w małej kosiarce po 20. latach nie było takiego zjawiska. Daliśmy za nią w 2007 ok 12tyś ( drogo, gdyż zaczęły wtedy nastawać). Jakość tego produktu daje wiele do myślenia, może nam się taka trafiła, nie wiem. Pozdrawiam :)

Edytowane przez Luc826421
Opublikowano

Ja posiadam kosiarkę SaMasz bębnową 2.10m ze spulchniaczem współpracuje z Pronarem 82SA i nie zgodze się z @Luc, że C360 dałaby radę. Pronar ma z nią problemy. Mam ją już 2 lata i koszę nią 80ha sezonowo i jeszcze mnie nie zawiodła. No, ale mam ją tylko dwa lata. Wg mnie to bardzo solidna konstrukcja. Ogólnie polecam.

 

PS. Troche nie rozumiem ludzi którzy od razu skreślają polski sprzęt dziwi mnie to niezmiernie

Opublikowano

Miał ktoś problemy z siłownikiem w kosiarce 2,1m mam nie samasza tylko wirax 2,1m i od początku problemy z siłownikiem, jak tylko pierszy raz podczepiłem siłownik się rozleciał okazało się że nie ma sprężyny zabezpieczającej tłoczysko zamiast włozyć jakąś sprężyne zgłosiłem na gwarancji po miesiącu łaskawie przyjechał dieler który mi to sprzedał i wymienił siłownik na jakiś inny co się okazało pod koniec sezonu zaczoł cieknąć w tym roku leje się z niego gwarancja się skończyła więc zawiozłem siłownik do serwisu a tam że rura niby zardzewiała trochę w środku i jest do wymiany koszt około 600 zł może więcej, no i sam nie wiem niby dlaczego serwis miałby ściemniać ale jakby rura to by ciekło nisko po tym pręcie co się suwa?

Opublikowano

Luk826421 C-360 nie dała by rady z dwóch powodów cięzka i trudno miała by ją rozkręcić ja swoją ciągałem wiraxa 1.85 i tak stękała że na trójce ledwo szła pod górki ciężko miała a co dopiero 2.10 to by było zabujstwo @Ferdek07 jak ci siłownik poszedł i tyle naprawa to ja juz bym poszukał czegoś na złomie albo dopasował jakiś a tak tyle kasy i co zrobią a to nie jest pewne czy dobrze albo do jakiegos mechanika pojechać niech go rozbierze może tylko poszły same uszczelniacze i koszt paru zlotych a ty władujesz nie wiadomo ile

Opublikowano

rozebrał mi go i złożył w serwisie z hydrauliką powiedział że jeszcze ten sezon pochodzi a zimą żeby przywieść i wymienią rurę jak chce albo żebym nowy sobie kupił, wyjaśnił że wszystkie siłowniki ściągające jak w kosiarce powinny być na zimę schowane przed deszczem i broń boże nie można myć myjką najlepiej zostawić w pozycji ściągniętej tzn odpiąć i napełnione olejem zostawić

Opublikowano

Koledzy może i się trochę wygłupiłem z tą c-360, ale nasz zetor 61KM radzi sobie z nią dobrze, sąsiad czasami ciąga Samasz-a 1,85 c-360 3p i jakoś idzie :) . Ja nie odrzucam polskich produktów, gdyż posiadamy w gospodarstwie wiele rodzimych maszyn i spisują się dobrze, tylko ta kosiarka czasami strzela fochy ( najwidoczniej taka się nam trafiła) ;)

Opublikowano

Ja polskich maszyn tak samo nie odrzucam stanowią sporą częśc parku maszynowego i jestem z nich zadowolony ;)ujdzie są awarie ale robi się i pracuje ;) @kokoman0 z tych linków wynika że daje radę chodz wątpię żę na 4 kosi :D jak ja w swojej 4 nie włączałem tylko fakt górki dla mnie to tam wiesz chce rżnąć ciagnik niech rżnie napewno mu się kiedyś przypomnie o tym żę tak ją wymęczył przy tej kosiarce

Opublikowano

@kokoman0 :D to tak samo jak ja swoją C330M jak jeszcze sadziłem buraki cukrowe kosiłem nią orkanem liście na kiszonkę :D po skoszeniu 20 ha liści w dwóch sezonach silnik do remontu... no ale tak samo jak tu C360 z tą kosiarką szła jak burza a co najdziwniejsze nie grzała się

Opublikowano

z "naszym" sprzetem jest ten problem ze zamias stali robia to z "marchwi" :/

 

Trzeba atesty na stal brać ,tak robią w ROLMEXie. Mówi Ci z jakiej to stali.

a w/w marchew jest importowana od Łukaszenki :P

Opublikowano

Witam,

Właśnie dołączyłem do forumowiczów agrofoto i chciałbym zadać w temacie pytanie trochę z innej beczki. Mianowicie od dwóch lat jestem posiadaczem kosiarki kdl 200 z firmy samasz, ogólnie nie mam z nią problemów oprócz tego, że nie mogę jej w 100% prawidłowo ustawić. Lewa strona(przy ciągniku) jest delikatnie wyżej po opuszczeniu do pozycji roboczej niż zewnętrzna strona, dlatego na łące czasem widać charakterystyczne pasy(nie dużo bo może jakiś centymetr). Może ktoś użytkuje kosiarkę z tej serii i miał podobny problem. Kosiarka była agregowana z NH TD5030, a obecnie U 5314

Opublikowano

Witam. b0gdan ja do Ciebie z pytaniem (na priv nie da się) Widzę,że posiadasz kosiarkę Samasz. Czy polecasz ją innym? Czy spulchniacz pokosów zdaje egzamin w przypadku sianokiszoonek? Stoję przed opcją zakupu nowej kosiarki dyskowej i waham się między Samaszem a Pronarem. Ewentualnie może Vicon lub Fella. I do tego czy lepiej Twoim zdaniem wziąść kosiarkę i osobno przetrząsacz pokosów czy lepiej kosiarkę z kondycjonerem palcowym? Z góry dzięki za odpowiedź :)

Opublikowano

Witam!

koledzy pomóżcie bo mi ręce opadają. W Październiku zeszłego roku kupiliśmy kosiarke samasza KDF 260. stwierdziliśmy, że przed zimą nie ma jej co brudzić więc stała nieruszana do dzisiaj. Dziś chcieliśmy zrobić przygotowanie do sezonu (smarowanie, oleje itp) więc też wyciągneliśmy kosiarke. Skosiliśmy jakieś 150m i wszystko gra, wyłączyliśmy sprzęt normalnie ale przy próbie ponownego uruchomienia zdusiło ciągnik. w środku w kosiarce jest coś zacięte i nie mam pojęcia co to może być. Miał już ktoś może podobny problem?

Opublikowano

tak kolego,chce sie popisac i nie mam pojecia ze jest cos takiego jak gwarancja. Dzieki za pomoc!

Do pozostałych uzytkownikow: z problem zadzwonilem odrazu do dealera ale on sie nie zna na tych sprawach a ze sobota byla to do serwisu sie nie mogl dodzwonic. Ja przed rozkreceniem sprawy chcialem sie doradzic bo mam pierwszy raz doczynienia z takim sprzetem i nie chce zeby po przyjezdzie serwisu okazalo sie ze wystarczylo ktoras srube dokrecic i po problemie a ze nie dopilnowalem to zwracam koszt drogi. Mam konkretny problem i zwracam sie do ludzi pomocnych a jak ma ktos głupio pisac to niech se da na wstrzymanie

Opublikowano

Nawet jeśli trzeba jakąś małą śrubkę przykręcić lub odkręcić to od tego właśnie jest serwis gwarancyjny. nawiasem mówiąc to nie wygląda na jakąś małą śrubkę tylko na poważną naprawę więc tak czy tak serwis.

Opublikowano

Zaprawdę powiadam Ci że istnieje fachowa literatura zwana instrukcją obsługi. Z niej na pewno się dowiesz co powinieneś robić w ramach obsługi tej kosiarki a co poza tą instrukcja to już problem serwisu.

Opublikowano

Pierwsze co zrobiłem to czytałem instrukcje i jest podane że że przekładnia może być do wymiany albo coś z listwą, ale chciałem zapytać czy komuś wcześniej się coś takiego przytrafiło i może jest na to łatwy sposób, ale trudno. Ok. dzięki za odpowiedzi. Będe śledził temat więc gdyby miał ktoś coś do dodania to zapraszam. jutro zgłaszam do gwarancji

POZDRAWIAM!

Opublikowano

Z własnego doświadczenia, dzwoń prosto do serwisu Samasz, osobiście, a nie poprzez dilera. Im wcale nie zależy na szybkim zgłoszeniu usterki, ja czekałem 3 tygodnie bez efektu. Po zgłoszeniu osobiście do serwisu, reakcja była natychmiastowa, a ekipa zjawiła się na 3 dzień. Mechanicy jak im powiedziałem o przepychankach z dilerem powiedzieli, że to norma i że najlepiej dzwonić bezpośrednio do fabryki.

Opublikowano

Witam

Tak jak w tytule przymierzam się do kupna kosiarki czołowej Samasz KDF 300 S lub zwykłej Samasz KDF 300 bez spulchniacza. Mam kilka pytań odnośnie tych kosiarek:

-Jakie zalety ma spulchniacz?

-Czy opłaca się kupić samasza? Ze spulchniaczem kosztuje około 40 tys a bez około 30tys. Są lepsze kosiarki w tej cenie?

-Uzytkuje ktoś taką i jak się sprawuje?

Za wszystkie odpowiedzi z góry bardzo dziękuje :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez arty
      Kupiłem używana kosiarkę bijakowa Vortex z bijakami na szelkach.. Noże te są mocno stępione, praktycznie krawędzie są okrągłe - zdjęcie nizej. W niedużej trawie kosiarka daje radę, w większej nie docina i ciągnik ma wyraźnie ciężej. Bijaki nie są niby drogie  - około 15zl za szt można znaleźć, ale jest ich około 50szt  i to już robi kwotę.... Nowe też się stępia... Co robicie z takimi nożykami, ostrzycie je, jeśli tak to jak i do jakiego zużycia, jeśli kupię nowe to co ile ostrzyć?



      Tak powinien wygladac ten bijak  ...:

    • Przez proximaplus
      Witajcie mam pytanie do osób posiadających kosiarki poettingera szczegolnie novadisc,mianowicie czy dla was też grzeją się(mocno) przy obrotach 1600 przekładnie w takiej grubej trawie?
    • Przez użytkownik543
      Witam kosiarka dyskowa pottinger novacut 265H co może być przyczyną grzającej się przekładnia że nie można jej dotknąć tak się nagrzewa dodam jeszcze że kosiarka głośno pracuje 
    • Przez użytkownik543
      Witam kosiarka dyskowa pottinger novacat 265H jaki może być powód grzającej się przekładnia nie można utrzymać ręki  dodam też że kosiarka głośno pracuje 
    • Przez silver1830
      Witam myśle nad zakupem kosiarki bijakowej jedej z trzech firm podanych w temacie która firma klasyfikuje się najlepiej kosić będzie nie użytki torki jakieś małe drzewka i trafiać się będą mrowiska z miejscami przeorane przez dziki jaka firma była by najlepsza za wszelkie odpowiedzi dziękuje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v