Wojtas974

powiedz mi który to zawór ten długi czy krótki?

mam już przygotowane do zdjęcia plecaka, przy okazji uszczelni się tłok żeby nie opuszczal, jutro zrobię tak jak mówisz podmucham sprężarka w złącze

żeby pompę wyciągnąć to jest troche gimnastyki miałem fajne dojście do niej jak miałem rozpolowiony ciągnik a tak z boku wyciąganac ja trochę gimnastyka zacięty zawór przelewowy pompy wkręcony w rozdzielacz? w rozdzielacz w plecaku ci chodzi tak?

ale to co mogła być tak nagle w ciągu 1 minuty bez niczego tak o pompa puścić? odkrecalem przy podnosniku przewód i olej leciał

36 klucz, gdy jest podnośnik w pozycji do podnoszenia ten zawór się nie rusza jeżeli chciałbym opuścić to idzie go nacisnąć ale nic nie dało dalej, cisza... chyba bez zdjęcia plecaka się nie obejdzie

https://imgur.com/c3IdnKz sruba ta co jest pod złączami hydraulicznymi? rozdzielacz na cięgnach? w którym miejscu on? ale to wyjścia by chyba działały hydrauliczne czy to nie ma związku z tym

witam, był podobny temat ale niestety bez odpowiedzi... odczepialem wczoraj rozrzutnik a mam na hitchu cięgna na dół opuścił ładnie odjechałem podniosłem pojechałem po rozsiewacz do wapna, opuściłem zaczepiłem rozsiewacz i chciałem podnieść a reakcji zero... sprawdzałem wyjście hydrauliczne też nie idzie.. Pompa która jest pod kabina koło sprzęgła jest włączona. w kabinie pod siedzeniem wajcha włączona jest. Olej w skrzyni jest. Zdemontowalem cała podłogę mam na wierzchu można powiedzieć plecak i widziałem że olej z pompy tej koło sprzęgła idzie normalnie na podnosnik bo na odpalonym silniku sprawdzałem czy idzie olej i szedł.. Co jeszcze moge sprawdzić? co jest możliwe że nagle bez żadnego obciążenia praktycznie przestało działać? podnośnik nowego typu zetorowski

nowego typu