Badylarz
Members-
Postów
791 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Badylarz
-
A jak duże są ziemniaki?
-
Oczywiście. Actara.
-
http://meteo.org.pl/radary - sprawdzajcie na bieżąco.
-
Wczoraj okolice Wielunia dostały ładny deszcz z czego jestem bardzo zadowolony, podejrzewam, że koło 30l/m2 mogło spaść u mnie z tym, że druga fala to była ulewa konkretna. Dzisiaj też zapowiadają nawałnice i radary pokazują nadciągający deszcz, oby się to sprawdziło.
-
Na poniedziałek widać jakiś konkretniejszy deszcz u mnie oby się to sprawdziło. Coś czuję, że wreszcie popada
-
Łódzkie, okolice Wielunia - wreszcie porządny deszcz i jeszcze pada
-
Panowie a jak u Was sytuacja z warzywami?
-
Panowie w przyszłym tygodniu popada zobaczycie
-
W nocy w okolicach Wielunia wreszcie popadało, deszcz słabiutki i jak wyjdzie słońce to do południa nie będzie po nim śladu ale zawsze coś...
-
Cena ziemniaków
Badylarz odpowiedział(a) na jolanta1959 temat w Ceny płodów rolnych i środków produkcji
Panowie jakie macie obecnie wydajności ziemniaka? Tylko szczerze -
Super sadzarka i jeśli chodzi o jakość oraz poprawę komfortu pracy osób sadzących to nie widzę lepszego rozwiązania w takiej cenie na rynku: http://allegro.pl/sadzarka-do-rozsady-warzyw-i-truskawek-chwytakowa-i5367976836.html
-
75ml Pyrisimexu i 75ml Markiza na 100l wody to na opryskiwacz 400l wychodzi po 300ml każdego i podlewaliśmy w ciągu dnia dwa razy po tym samym.
-
Kolego witaj w klubie. Też walczyliśmy ze śmietką, tragedia dosłownie, w sumie chyba 5 razy laliśmy pod korzeń na polu i chyba to robactwo się uodporniło na opryski. Spróbuj podlać mieszaniną Pyrisimex + Markiz (niby to samo co Bi ale u nas Bi kompletnie nie działało a po tym chociaż był jakiś efekt) u nas to dało najlepsze rezultaty.
-
Ta rozsada ledwo co pierwszy liść właściwy dostaje a Ty piszesz, już dałeś Ekolist, jakiegoś Agroleafa i Amistar... No litości, w tym przypadku po prostu przedobrzyłeś... Dodatkowo ta ziemia strasznie mokra jest, weź to trochę przesusz, poczekaj kilka dni i moim zdaniem podlej delikatnie Topsinem. My w tym roku na rozsadę zero odżywek jedynie Topsin + ochrona przeciw robakom i rośnie aż miło, ważne żeby w polu miała co jeść i pić
-
Cena ziemniaków
Badylarz odpowiedział(a) na jolanta1959 temat w Ceny płodów rolnych i środków produkcji
Panowie jakie u Was ceny żółtego obecnie? Jakby ktoś był zainteresowany sprzedażą to proszę pisać na PW, jestem z okolic Wielunia, potrzebuję 500 worków jednorazowo. -
Panowie jak zmienia się rozstaw tylnych kół w C-360? Mam obecnie 140cm a chcę poszerzyć na 150cm (redliny 75cm w ziemniakach).
-
Sieradz - Wieluń 0,80zł/kg bez problemu można wziąć nawet bez pakowania w worki (obrana w skrzyniach luzem).
-
To już pod tunelami na polach macie kapustę posadzoną tak?
-
Panowie jak tam ceny kapusty u Was? W łódzkim niewiele się zmieniło, obecnie za białą płacą 0,55 - 0,60zł.
-
Mi to wygląda na "suchą nóżkę". Może mieć za mokro i za chłodno. Podlej środkiem Previcur, ja dwa lata temu miałem podobną sytuację i pomogło.
-
800zł/tona + 5%VAT - C/B.
-
Darek, dlaczego tak sądzisz?
-
Cena ziemniaków
Badylarz odpowiedział(a) na jolanta1959 temat w Ceny płodów rolnych i środków produkcji
Słuchaj, ja z ziemniaka nie żyję, mam go tylko jako dodatek do innych towarów. Kredytów nie mam, przeżyję zarówno jak sprzedam go za 3zł worek tak jak teraz czy 12zł jak rok temu... Więc w sumie jestem ostatnią osobą, która powinna się tu wypowiadać jak to jest teraz źle... Czy w tamtym roku było embargo? Nie... A to też ma wpływ na obecną sytuację, nie tylko obecna nadprodukcja. Denerwuje mnie to, że w obecnej sytuacji nie są robione jakieś konkretne działania mające na celu poprawę możliwości zbytu naszych produktów. I nie piszę tu jedynie o ziemniakach tylko jak wyżej wspomniałem - mleko, mięso, warzywa itd. -
Cena ziemniaków
Badylarz odpowiedział(a) na jolanta1959 temat w Ceny płodów rolnych i środków produkcji
Panowie, Unia nas wykończy i tyle w temacie. Dostajemy jakieś ochłapy a nie dopłaty a w zamian jesteśmy zawaleni towarem z zachodu. Jeśli coś zaczyna drożeć jak ostatnio np. kapusta czy marchew to zaraz pojawiają się w ofercie importowane warzywa. W ten sposób nie zarobi rolnik, który za zarobione pieniądze kupiłby nawozy, maszyny itd. krecąc dalej całą gospodarkę a pojedyncze jednostki - importerzy. Wszystko jest właśnie tak zorganizowane aby zarabiały jednostki, nie rolnicy, czy górnicy czy inna grupa. Kto się dostanie do koryta to nie martwi się właśnie o poprawę losów Polaków a żeby się jak najwięcej nachapać i uciekać najlepiej bez żadnych konsekwencji tak jak Tusk ostatnio. Polacy zamiast dobrze żyć z Rosją bo przecież tutaj mamy największe możliwości zbytu to wolą o kontakty z USA dbać z czego nie mamy korzyści (chyba, że za korzyści uznajemy zakup samolotów, z którymi oni mieli problemy aby zezłomować a Polacy kupują za ciężkie pieniądze, remontują i latają), dodatkowo nawet wiz nie potrafią znieść dla nas. Ale w naszym rządzie nikt nie myśli do przodu, nikt nie myśli jakie konsekwencje dla naszej gospodarki przyniesie za kilka lat to rosyjskie embargo. Po cholerę nasi tak się na tą Ukrainę pchają, wielcy przyjaciele... Niby cała Unia jest przeciwna Putinowi i temu konfliktowi ale każdy, kto logicznie myśli np. Francuzi czy Niemcy za plecami innych spotykają się z Putinem i dogadują współpracę między innymi na dostawę różnych produktów przez co dostają się na miejsce Polski. A Polacy zamiast próbować też coś negocjować to ciągle jadem plują. Jeszcze trochę takiej polityki to nas zachód wygryzie z mięsem, warzywami, mlekiem, ziemniakami itd. i nadejdzie rychły koniec naszej gospodarki.
