Nie wiem czemu ale jesienią nagle przestał rosnąć i na wiosne był dość mały. Przezimował ładnie, na polach było lodowisko ale oddzielone warstwą śniegu od ziemi. Wiosną rósł troche nie równo pogoda też go nie rozpieszczała (przymrozki) rozgałęzień może ma więcej niż Adriana ale też jest rzadziej zasiany bo siany Amazone D7 nie Poznaniakiem Myślę że gdyby był większy jesienią lub wiosna była cieplejsza było by więcej pędów bocznych. Nie mam zbyt wielkiego doświadczenia z rzepakiem więc zobaczymy jak będzie wyglądał po kwitnieniu