Duży zostaje , przebieg coś ok 2k godzin ..
Claas wpadł ponieważ testowany był agregat Horscha ii podkusiło aby sprawdzić również ciągnik
Wiadomo że jeżeli wymieni ciągnik to albo na Masseya albo Fendta inne marki w grę nie wchodzą
Jeżeli chodzi o komfort pracy to MF wypada znacznie lepiej , większa kabina , lepsza amortyzacja kabiny .
Mechanicznie wg mojej opinii skrzynia w Massey-u lepsza ze względu na zakresy , jest żywsza i prościej się ją ustawia jeżeli mówimy o prędkości jazdy i prędkości obrotowej silnika .
Moc w polu : Ciężko porównać ponieważ Claas był o 30 km mocniejszy i cięższy o 1,5 t , no ale przy agregacie Horsch Joker 5m ciągniki osiągały tą samą prędkość , Claas schodził do 1200 obr na/min co przeszkadzało w nie których momentach , a MF ustawiony był na 1500-1700 obr/min ..
Reasumując Claas szału nie zrobił , chodź nie jest złym ciągnikiem
Sprawuje się dość dobrze , wiadomo jakieś pierdoły padną bo ciągnik nafaszerowany elektroniką , ale nadrabia komfortem pracy Od 2012 r nastukane coś ok 2 tys mth bez żadnych poważnych awarii
Z bezstopniówką zależy do czego ma być wykorzystywana jeżeli do transportu , oprysku , nawozów lub innych prac do których potrzebne jest precyzyjne dobranie stosunku prędkości do obrotów silnika ..
Wiadomo że najlepsze przełożenie na moc uciąg-ową mają przekładnie typu powershift tak jak dyna 4 dyna 6 czy zwykły PS z JD serri 8xxxx .. Przekładnie bezstopniowe mają starty mocy co wiąże się z doborem mniejszym maszyn w odniesieniu do mocy ciągnika
Mam porównanie jeżdżąc przekładną dyna 4 i dyna VT i jednak do tej bezstopniówki coś przyciąga Każdy ma swoje zdanie na ten temat a ciągnik dobiera do własnych potrzeb . Jeżeli ma robić wszystko to jednak chyba bezstopniówka , jeżeli ciężko lepiej szukać czegoś z PS
pozdrawiam