Jakby każdy wszystko książkowo dawał i to max dawki to z torbami by dawno poszedł. przykład ja robię saletrosan + saletra , a spółdzielnia tylko saletrą jedzie i nie daje żadnej siarki i plony wcale nie gorsze. kumpel w tamtym roku dał 2 x saletre i miał 0,5t więcej rapsu ode mnie a ziemie podobne. do wszystkiego trzeba z rozwagą i umiarem