darek154
-
Postów
1287 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez darek154
-
Co szło na T1 i co w planach na t2? -
Po 20 -
Podczas zabiegu t2
-
Również pszenica była -
Jesienna uprawa bezorkowa pod pszenicę
-
Sam zastanawiam się czy dać w jednej dawce czy w dwóch na jednoliścienne teraz, tylko u mnie rzepak wschodzi i boję się że jedna dawka może mu zaszkodzić co o tym sądzicie?
-
Po prostu doradził mi ten co u niego końcówki do RSM kupowałem żeby bez bo twierdził że i tak są spore otwory w końcówkach to jak trafi się jakiś brud to przeleci a jak będzie filterek to będzie się zapychał. -
Ja u siebie właśnie mam oddzielnie uszczelkę i filterek i teraz mam założone bez filterków i zastanawiam się czy tak zostawić.
-
W końcówkach od RSM też macie filterki tak jak w innych końcówkach czy może rozlewacie bez tych filterków?
-
Da radę w późnej fazie opryskać jeszcze czymś fiołka polnego?
-
Tylko właśnie u mnie co widać właśnie te place to jest to na piaskowej ziemi, w miejscach gdzie zawsze miałem mokro i woda stała to piękna zielona pszenica. Półtora roku temu pod poprzednią uprawę szedł Radkowit Premium to trochę dziwne że teraz byłyby niedobory magnezu.
-
Ma ktoś jakiś pomysł?
-
Braki magnezu? Tylko dlaczego po łapach głębosza są ciemne pasy? Pszenica zasiana bez orania po talerzówce tylko.
-
Ph nie znane bo czekam na próbki niestety jeszcze, azotu dostało 75kg czystego równy miesiąc temu w tym tygodniu planowane reszta azotu.
-
Co tu jest nie tak? Mokro, brak magnezu czy jeszcze coś innego? Przed siewem poszedł Radkowit Premium 2.5t/ha i polifoska 200kg/ha. Dwa lata pole nie widziało pługa tylko talerzówka i głebosz, rok temu kukurydza na ziarno i objawów żadnych nie było.
-
Jaki masz rozstaw łap w tym podorywkowym 2.5m czy mniej? Bo zastanawiam się kupić coś podobnego i myślę wziąć 2.7m (5 łap) do talerzówki 3 metrowej tylko zastanawiam czy wtedy w tym podorywkowym rozstaw będzie skrajnych łap 2.7m czy mniej -
Używka kupiona w zeszłym roku i tak jak piszesz 2500 i 21m. -
Zapas mocy to podstawa 😏
-
Jak jeszcze ścieżki jesienią przejechane to też dużo to pomaga. -
Mi na szczęście wczoraj w nocy do 8 rano udało się rozsiac część pól bez wiatru i zaraz ładnie popadało a resztę pól w czwartek będę kończył
-
Zasilania ozimin ciąg dalszy
