qomar

Będzie ciężko - właśnie mam rozebranego i jutro składam - żeby to wszystko wyjąć trzeba kabine ściągać, rame z dołu, plecak i później dopiero rozjechać - najlepiej ściągnąć pokrywe z dźwigniami od skrzyni i tam odkęcić węża o nr 37 na twoim obrazku a później rozpołowić pomiędzy mostem a skrzynią pośrednią. Następnie zdemontować napęd pomp, pompe zębatą a później hydrauliczną i masz wszystko na wierzchu. Samemu kabina 3h, rama plecak rozdzielacz 2-3h a później rozpołowienie jakieś 3 h oczywiście przy użyciu widlaka w takim mniej więcej czasie to robiłem Pozatym nie polecam Centrum Techniczne w Mielcu do regeneracji pomp tłoczkowych - partacze - mimo 2 prób nadal są luzy i wycieki po regeneracji pompy w tłoczkach.

Jeszcze kilka pytań - Pytanie nr 1 czy na pierwszym obrazku ta dźwigienka nie powinna być w środku przed rolką ? i do czego ona służy dokładnie bo jeśli jest w takiej pozycji jak teraz to regulacja na nią nie działa (ta pod spodem) pytanie nr 2 do drugiego zdjęcia - w tej aluminiowej obudowie jest otworek przez który cały czas płynie olej i po zgaszeniu ciągnika również tamtędy wypływa olej co powoduje opadanie podnośnika, przy wciśnięciu tego tłoczka do środka sytuacja się nie zmienia i dalej olej wypływa - co to jest, do czego służy ? dzięki śliczne za pomoc !

A więc po ciężkiej walce i rozpołowieniu na 4 części okazało się że pompa zębata złom - nowa 1700zł, pompa tłoczkowa puszczała na zaworach - koszt regeneracji 1100 zł - na obie rok gwarancji, plus regeneracja rozdzielacza 500 plus zestaw cylinder tłok i pierścień 500 bo stary był już strasznie porysowany - skręcony ale nadal opada po zgaszeniu silnika - co może być powodem ? Pompa zregenerowana, nowe gumki na rurce plus nowy zestaw cylinder - tłok ?Jakieś pomysły ? Pozatym ktos zna sie na regulacji sterowania podnośnikiem ?

Witam! Pacjent manitou MT928 - zepsuty rewers - czy ktoś może podać szacunkowy koszt naprawy przy wersji "nieoptymistycznej" Dzięki

Witam kolegów - za niedługo będe zaczynał remont MF 595 - oto co go boli : 1. Pod obciążeniem rozłącza się napęd i na ciepłym oleju zapala się kontrolka ciśnienia oleju w skrzyni. 2. Brak hydrauliki zawnętrznej - gniazda bez ciśnienia na wyjściu 3. Podnośnik na zimnym podnosi ale słabo - po wyłączeniu silnika opada w sekunde na dół. 4. WOM kręci się bez obciążenia . Jakieś porady od czego zacząć i co robić po kolei od kogoś kto już tym tematem się zajmował ? Dzięki z góry za zainteresowanie tematem i pomocne rady - pozdrawiam.

Witam ! Mam małe pytanie do praktyków uprawy fasoli "Piękny Jaś" Tyczna - a mianowice o ceny i plonowanie tej uprawy w ostatnim czasie. Pozwoliłem sobie na małą rozpiske "przychodów-rozchodów" jeśli chodzi o tą uprawe i wyszło coś takiego : powierzchnia uprawy - 7h gleba iV klasa (IVa) uprawa miałaby być prowadzona na kołkach co 5 m i wiązaniu sznurkiem plus około 1000 tyczek koszt : Nawozy : Superfosfat 1,5 t (100-200 kg/h) około 1500 zł Siarczan potasu 1,5t (100-200 kg/h) około 4500 zł Wapnowanie - 1t/h x 7 = 1500 zł Przedsiewnie - 100kg/h saletry x 7 = 800 zł materiał siewny - 800 kg x 8zł = 6400 zł zaprawa - około 100 zł i część którą trzeba by było rozłożyć na kilka lat np 7 czyli zakup palików i tyk na ten areał potrzeba by było około 6200 palików w cenie 1000zł za 400 ( cena z przypadkowego ogłoszenia ale dużo można wykonać taniej na własną ręke) czyli około 15000 zł / 7 lat (bo tyle mam nadzieje będą służyły a przynajmniej ich więksa część) = około 2200 zł na rok reasumując = koszta 17 000 zł średnia za rok (w tym w pierwszym roku 30 000 jako koszt całkowity zakupu kołków i palików) koszta pracy = sadzenie 3 dni po 8h podwiązywanie 2 dni po 8h zbiór 7 dni po 8 h łuskanie 7 dni po 8h czyszczenie przebieranie 7 dni po 8h czasy podane dla pracy 3 osób = 26 dni x 8h = 208h x 8 zł/1h = 1664 zł x 3 os = 4992 zł oczywiście pasowałoby jakiś oprysk na to ale chciałbym żeby ktoś bardziej doświadczony napisał coś tym oraz o kosztach tego zabiegu na h również doliczam "pożyczenie uli na zapylenie" 200 zł / koszta paliwa 1000 zł na czyszczenie przejazdów plus amortyzacja sprztu 200 zł/h łącznie po stronie kosztów : 4992 + 1400+1000+200+30000 = 37500 a w latach następnych --> 22500 / rok ( minus koszt zakupu palików) Po stronie przychodów - plon licze na 1,2t/h x 7 = 8,2t x 8zł/kg = 65600 zł - 37500 = 28100 zł prosze o konstruktywne komentarze bądź poprawki w obliczeniach pozdarwiam

Francja - niedaleko gospodarstwa w którym pracuje mimo suszy nowa odmiana Pioneer'a na testach ( nie ma jej jeszcze w sprzedaży) przy pełnym nawadnianiu dała 17t/h suchej masy !!! Poletko doświadczalne - około 2h Reszta wyników od 12t/h do 15,2 t/h suchej masy oczywiście również przy pełnym nawadnianiu 23mm wody na 1m2 co 5 dni poprostu trzeba zainwestować w nawadnianie

Odnośnie tematu --> W 2008r wyjechałem za granice, w 2012r jeszcze z dziewczyną kupiliśmy pierwszy hektar ziemi za zarobione pieniądze. Cały czas systematycznie dokupujemy ziemie pracując za granicą - żeby nie było część dzierżawimy a część uprawia ojciec. W zeszłym roku zakupiliśmy 2x Autosan D47 po 5500 za sztuke i odremontowaliśmy do nowości, zakupiona również kosiarka bijakowa, agregat przedsiewny 2,8 używany, lejek nowy do nawozów, talerzówka 2,2 nowa, W tym roku kupiliśmy 400m od domu od starszej kobiety 77lat stare siedlisko (dom+ stodoła drewniana w tym działka 0,8h) za 33tys zł + pole orne 2,25h 38tys zł za domem. Dzisiaj mamy 21,5h łącznie z 3h dzierżaw i możliwość jeśli wrócimy wzięcia kolejnych 13h z budynkami po rodzinie. W tym roku trzeba troche odłożyć bo "następca " pojawi się w rodzinie :] ale mimo to i tak pod koniec roku planujemy zmienić więźbe i dach na stodole (dachówka -->blacha) i stworzyć magazyn na zboża - docelowo w przyszłym roku suszarnie z silosami w tym obiekcie. Zgadzam się z przedmówcami że od zera ciężko zacząć - ale jest to inwestycja długoterminowa - w naszych stronach nawet od ANR kupiliśmy najtaniej 1h za 7 tys zł a najwięcej ostatnio 19,5 tys zł za 1h. Na początku trzeba mieć inne źródło dochodu bo zaczynając z kredytem to stres 10 lat życia wam zabierze - na szczęście nie musieliśmy korzystać z pomocy banku do tej pory i nie zamierzam chyba że trafiłaby się okazja w okolicy na większą ilość ziemi to pewnie trzeba by było sie wspomóc. Oczywiście że są potrzeby a w tej fazzie marzenia - część tych które opisałem wyżej a inne np. - Jumz-owi dać odpocząć i np JD 3650 zakupić, kombajn, agregat uprawowo-siewny i opryskiwacz na kołach - czas pokaże jak to będzie ale trzeba iść do przodu i napewno jeszcze tu napisze jak się sprawy będą toczyć. Narazie z perspektywy czasu powiem że największymi wrogami byli ci najbliźsi (rodzina) którzy zamiast pomóc i motywować - odradzali inwestycji - ale idąc do przodu moge powiedzieć że się udało

mam pytanie - nigdy nie składałem wniosku o dopłaty ani inne świadczenia ale od 2013 mam nadany nr gospodarstwa i od 2012 jestem właścicielem powyżej 1h - reszte warunków spełniam ( wiek, lata pracy w rolnictwie) problem jest tylko z rozpoczęciem urządzania gospodarstwa (12 miesięcy) - z tego co rozumiem nie mam szans na dofinansowanie czy tak ? prosze o odpowiedź freetaxi - z góry dziękuje

kupione 2,25 h na podkarpaciu , klasa IV za 17 000/hektar

Przetarg rozstrzygnięty - gość wziął za 980 zł od hektara było 8 chętnych, spółdzielnia która dzierżawiła wcześniej tą działke odpuściła więc ja także ( według prezesa spółdzielni 1 h w mokrym roku nie do skoszenia na środku i tylko owies i żyto - raz na jakiś czas qq ale po ogroszeniu i w mokrym roku ) także nie wiem czy chłopak coś na takiej ziemi zarobi oprócz garba

Witam - startuje w przetargu na dzierżawę z gminy 12,5 h w jednym kawałku(7h PS V i 5,5h RVI) cena wyjściowa to 450 zł od hektara rocznie na 5 lat z możliwością przedłużenia + podatek jakieś 30 zł od hektara i tu rodzi siępytanie - do jakiej kwoty licytować - równowartość dopłat bezpośrednich (910zł)? więcej ? bo na tej ziemi to tylko żyto owies proso i ze skupem ciężko - co o tym myślicie - sam mam 16h i chce się rozwijać ale czy taka ziemia to rozwój ?