Koledzy takie pytanie z innej beczki - realnie liczył ktoś strączki zawiązane na waszych fasolach? U mnie jest 30-40- pytanie ile jeszcze z tego zostanie do zbiorów .
Ktoś tam z Tomaszowa. Ale to po negocjacji przy wiekszej ilosci. Wydaje mi sie, że chłop fasoli u siebie w garażu juz nie ma. Swiadczy o tym chociażby cisza na forum
A jak u Was czerwona planowała w tym roku? Pierwszy raz posiałem( i na pewno nie ostatni)-udało mi się wyciągnąć 2t na czysto. Wydaje mi się, że chyba nie jest źle.