Przekopuje rowki gdzie pójdą koła i wyjeżdżam na drogę a jeśli nie ma drogi nie sadze w poprzek tylko zostawiam miejsce na nawracanie z opryskiwaczem . gdybym dosadził do samej drogi trzeba było by odkopywać elewatorową czy jak niektórzy kultywatorem a tak to kombajnem na spokojne odkopie pola mam dosyć szerokie tak ze spokojnie.
Oryginalne moim zdaniem nie ma potrzeby dodawać talerzy u mnie bdb miesza pazurki sie sprawdzają tak wyrównują po radłach a wał ugniecie i jest równo, jedynie podnoszę je o 3 dziury do góry wtedy jak na ściernisko jest obornik.