czesio200
Members-
Postów
12531 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez czesio200
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 313
-
Słomy jest koło 25 balotów z ha po 70zeta. Czyli lepiej żyto pociąć a słomę sprzedać
-
Po fajnych żniwach jęczmiennych czas na żyto. Plon 2t z piachu po 600zl. Połowa kosztów się nie wraca.
-
Ja też Wlkp. PKN. U mnie padało kilka razy po litrze max 2 w czerwcu. Czyli tak jak by nie padało... Normalny ostatni opad był 15 maja. Ciekawe czy kiedyś zacznie padać, bo takiej pustyni to się nie da uprawiać.
-
62 akurat miał. Skup poniżej 60 obniża u nas
-
Jedni się śmieja inni zbierają mają dobre ziemię jęczmień zadbany i na dobry stanowisku potrafi oddać. Sam kiedyś po 3-4t jęczmienia zbierałem. Teraz pola wywapnowane regularnie nawożone stanowiska po rzepaku i nawet w tak suchym roku jak ten plon koło 7 się kręcił. Tyle, że susza u mnie to norma więc sieje tylko odmiany 2 rzędowe. Jutro raczej start w żyto kłosy puste po 5 siatek takich papruchow w kłosie. Bd parę kg z ha i słoma do zebrania. Klasa 6z
-
U was tak. U nas takich cen na pszenicę nie było. Zawsze była 650+ mówię brutto. A często ponad 800 nie licząc 12r. Wracając do jęczmienia to sprzedany 750zl brutto. Chyba "dobra" cena.. choć dla mnie i tak nędza bo rok temu 1220 zł sprzedawałem. Na 30t to już są pieniądze.
-
Była. Normalna cena to była często 850zl brutto. Ale była i po tysiąc czasem. Żyto w 12r z pola sprzedawałem po 950zl. Zetor wtedy kosztował 130 tys dziś kosztuje 2x tyle. Kilka lat temu całkiem nie dawno sprzedawałem pszenicę po 860 a saletrę brałem po 900 z groszami.
-
To jest chore za jakie pieniądze musimy oddać nasz towar. Tak jak piszesz i jeszcze 10 czy nawet 20 lat temu przy tej samej cenie zboża było warte to 700zl. Koszty życia nawet wtedy a dziś to conajmniej x3. Ale ktoś se wymyślił, że takie ceny mają być i chu.
-
-
-
W tym roku z produkcji zbożowej nie da się zarobić na nowe nabytki. Dobra ziemia jeszcze koszty odda, ale do słabej trzeba dołożyć. A ceny maszyn kosmos.
-
-
Dosyć już tej wody miałeś. U nas wody nie ma od połowy maja... Reszta jęczmienia zebrana. Średni plon koło 7t. Jak na technologię bezdeszczowa to super wynik. Pszenżyto połowę tego może da... Jęczmień prawie wszystkie na stanowisku po rzepaku.
-
Tak samo u nas. Od połowy maja pokropilo parę razy i to wszystko. Burza jak przyszła to dowaliło całe 2l. Ozime ziarno zaschniete jarych nie ma a jeczmien co prawda na lepszych działkach się obronił. Bo na górce na piachu to też same ości leciały ziarka nie było...
-
-
Zenek to ogólnie wysoki jęczmień. Kolega skosil 6rzędówkę równe 5t dał. Ja może jutro spróbuję dalej kosić. Wczoraj nalało 2l... Zboża to już i tak koniec, ale kuku ziemniaki buraki tragedia.
-
Jacek szkoda nerwów. Nie będziemy tu się kłócić.
-
Dokładnie, nasza wina.
-
W złożeniu wniosku. Nie przechodzi fv z datą z lipca.
-
Karzą składać a jak chcesz dodać fv z lipca to data nie przechodzi bo do 30 czerwca. Patola
-
Ile ton jęczmienia liczą na hektar w tych śmiesznych dopłatach?
-
750zl brutto. Kpina z rolnika. Jeśli miałeś w poprzednim roku jęczmień w dopłatach to nic nie stoi na przeszkodzie złożyć wniosek na sprzedane ziarno.
-
Skoszą bambry co mają ziemię i opady to będzie po 12t. U nas opady były do połowy maja od tego czasu jest pustynia... Zresztą szkoda gadać. Jeszcze do tego cena nędza.
-
U nas jęczmień to jedyna roślina która da przyzwoity plon. Reszta to będzie poślad. A na piachu z jarych to nie ma nic.
-
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 313
