Skocz do zawartości

Patryk122

Members
  • Postów

    207
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Patryk122

  1. jutro jadę na próbę i ciekaw jestem jak się nim orze po przesiadce z grudziądzkiego;) są ogólnie masywnie wykonane
  2. gratuluje zakupu, ja ostatnio kupiłem identyczny tylko 3+, 40/120, sądzicie że da radę z nim ciągnik 72 km bez przodka na ziemi od 4 w dół ?
  3. Panowie chce spróbować wysiać na próbę wapniak koszelowski pod gorczyce, czy mogę przed siewem dać pod agregat ten wapniak + polifoskę i mocznik czy lepiej tak nie mieszać, może dać wapno dopiero pogłównie jak wzejdzie gorczyca?? Pozdrawiam.
  4. wiesko, nie pamiętam jaką ma reaktywność wapno z morawicy ale stosowałem po ostatnich żniwach, efektów oczywiście nie znam jeszcze bo na to za wcześnie ale to co podaje producent odnośnie wielkości frakcji różniło się z tym co przyjechało, było tam sporo grubszego towaru który podczas testu w szklance wody nie rozpuszczał się i sam się zastanawiam czy to jest towar godny uwagi, pozdrawiam.
  5. właśnie widać jak ona pracuje, prawa strona przedniego wału robi robotę a lewa ledwie co skrobie i z tylnym na odwrót, mam taką samą i taki ich urok mocowania wałów na jednym sworzniu na środku ramy.
  6. Patryk122

    Las

    aha rozumiem, no dosyć ciekawa metoda, pozdrawiam
  7. Patryk122

    Las

    Ja wam to Panowie wytłumaczyłem na przykładzie prowadzenia racjonalnej i jednocześnie opłacalnej produkcji w Państwowym Gospodarstwie Leśnym Lasy Państwowe. Wykonanie takich zabiegów generuje wysokie koszty produkcji, które ciągle stara się ograniczać. Krzychu18 tu nikogo nie interesuje jak wejść do tego lasu aby zrobić czyszczenia, jest to zlecone Zakładowi Usług Leśnych który na podstawie wygranego przetargu za określoną stawkę ma wykonać zlecone prace. Jak doczytałem się wyżej 4 krotne wejście z pracami do drzewostanu 25 letniego byłoby w LP niedopuszczalne. Jeśli chodzi o las prywatny można go hodować przy dużo większej intensywności prac ale pytanie czy to się opłaca (no chyba że dla własnej satysfakcji). Ja raczej wolałbym przerzucać piasek na 6 klasie za dopłatę, biorąc pod uwagę czas jaki mija od posadzenia lasu do wyhodowania konkretnego surowca, pomijając ewentualne kradzieże, szkody od zwierzyny, owadów, grzybów, czasami nasz trud pracy włożony w wyhodowanie lasu może zniszczyć jedna wichura lub intensywne opady śniegu. Na tle tego wszystkiego warte uwagi jest sadzenie lasów na dopłaty z PROW na słabych gruntach gdzie monopoliści robią to głownie dla dopłat a nie dla wyhodowania dobrego surowca.
  8. Patryk122

    Las

    To nieprawda panowie że jak się nie okrzesa to będą sęki ponieważ sęki powstają już podczas wzrostu gałęzi, i sęk po uschniętej gałęzi jest o wiele lepszy i zdrowszy niż ten po obciętej gałęzi, ponadto podczas takiego okrzesywania powstają miejsca infekcji grzybów, gałęzie przyciągają szkodniki drzew, zwierzyna łatwiej wejdzie w młodnik i narobi szkód, pozatym to masa pracy. Gałęzie powinny same obumierać a przyczynia się do tego prawidłowa więźba sadzenia (im gęściej tym szybciej strzała się oczyści z gałęzi w wyniku braku swiatła). Zasadnym w tej fazie wzrostu jest wykonanie czyszczeń wczesnych/poźnych czyli rozluźnienie więźby, usunięcie drzew chorych, wadliwych.
  9. spoko dzięki, z tego co patrzyłem to wszystkie korpusy z tymi zaworkami bocznymi mają takie same mocowanie kołpaków oprócz tych które wysłałeś w pierwszym poście, mam nadzieję że nie będą przeciekać po pewnym czasie
  10. Patryk122

    Las

    A po co ta przecinka?
  11. Dzięki za odpowiedz, te korpusy które wysłałeś są pewnie trochę lepsze jakościowo no i mają te boczne zaworki. Tylko że nie mogę znaleźć takich krańcowych, mają one trochę większą średnicę na wąż 15,5 mm a nie 12,5 tak jak oryginalnie w tych starych pilmetach ale to raczej nie problem. Chętnie bym na takie zmienił tylko żeby je zamocować trzeba by dorabiać mocowania bo do tych rurek to nie przykręci, trzeba by dospawywać na całej długośći lanc od spodu ceownik zimnogięty i w tą rynienkę przykręcać korpusy tak jak to jest w nowych opryskiwaczach bo nie mam innego pomysłu.
  12. Witam, planuje odremontować mój opryskiwacz Pilmet termit 317 aby spokojnie przeszedł atestacje. Chce zakupić nowy rozdzielacz, ten który jest obecnie ma podział na 4 sekcje - rozwadniacz, mieszadło, lewa lanca, prawa lanca, czy lepiej zakupić taki jak był: http://www.sklep.mizar.com.pl/rozdzielacz-opryskiwacza-4-sekc-pilmet-bez-filtra-p-8014.html czy może taki jak zakładają obecnie mianowicie 3 sekcje - rozwadniacz, lewa lanca, prawa lanca a na mieszadło idzie wąż od filtra rozdzielacza: http://www.sklep.mizar.com.pl/rozdzielacz-opryskiwacza-3-sekc-pilmet-z-filtrem-p-11984.html czy ten filtr filtruje tylko ciecz do mieszadła czy na wszystkie sekcje, czy będzie to miała jakąś różnice jaki zastosuje rozdzielacz? Pompę mam fabryczną. Drugie pytanie mam odnośnie korpusów rozpylaczy ponieważ chce wywalić te stare krążki wirowe i zastosować dysze szczelinowe zapewne niebieskie tego typu: http://www.sklep.mizar.com.pl/krociec-przelotowy-szczelinowy-ze-sruba-p-8341.html czy muszę zmieniać całe korpusy na takie z kołpakami i dyszami szczelinowymi czy też da się zamontować takie dysze na te stare korpusy tego typu: http://www.sklep.mizar.com.pl/krociec-przelotowy-kompletny-na-krazek-p-6785.html Z góry dziękuję za pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v