koledzy mam takie pytanie czy miał ktoś takie doswiadczenie z zostawionym rzepakiem po zniwach na jeszcze jeden zbior. Pewnie spodkam sie z krytyką ale pole wzięte w dzierzawe tydzien temu wiec nic ozimego już nie zasieje a z braku sprzetu do kukurydzy tez raczej odpada a.jara pszenica nigdy nie da plonu jak zimowa.
Powiem tylko ze rzepak jest troche za gesty (ok70 - 90 roslin na metrze ) ale nie ma zadnych niedoborów szyjka ładnie zalana więc dość ładnie to wygląda tylko pytanie czy on drugi raz bedzie plonował??