panol

Czy ktos mial moze wiekszy agregat talerzowy z walem rurowym ...4-6m? Macie jakas wyrobiona opinie...bo widze ze rozne sa....Plugi nie bardzo, pewne agregaty tez, ale ten talerzowy z walem rurowym widze mial pare dobrych opinii....

Witam, wlasnie rozwazam zakup czegos podobnego uzywanego czyli Euromasz brona talerzowa z walem rurowym 6m, waga 5.2 tony (gumy a nie sprezyny)...moj budzet jest jaki jest czyli wlasnie cos 35-60 tys zl. Wiadomo Lemken Rubin 6m bylby lepszy...ale tego jest malo i obawiam sie ze jak jest to w stanie ze bardzo duzo do wymiany jezeli nie spawany do tego. Jakby ktos mial cos takiego to bylbym wdzieczny za opinie.

Dokladnie ten sam problem, to samo wyzwanie. Mandam Gal-C czy Akpil bison 4.5m? Bison wyglada solidniej....ale nie ma zadnych opinii komentarzy na jej temat. Mandam jest bardziej popularny. Widze ze duzo Akpili V4 3m sie sprzedaje...mam nadzieje, ze to dlatego ze chce sie cos wiekszego a nie ze to sie nie sprawdza.

No i ja nastepny, w kolejce o doswiadczenia z pierwszej reki. Mam gospodarstwo na ktorym sa hektary samosiewow 10cio-15toletnich drzewa: brzozy, sosny, graby, wierzby - 80% tego jednopienne ale i czesc to rozkrzewiona. Mowimy o tysiacach drzew o srednicy od 5cm do 20cm i wysokosci pewnikiem do 15m. Jak trzeba to moge dodac jeszcze takich pol nastepne grube hektary. Z jednej strony mam gospodarstwo rolne i tym sie powinienem zajmowac w pierwszej kolejnosci a z drugiej strony ze wzgledu na okolicznosci (w co juz nie bede wnikal) musze sie zajac tym samosiewem samemu. Chcielismy te wszystkie drzewa wyciagac ladowarka Manitou bo mamy cos takiego ale troche szkoda tego drewna i wokol naszych pol beda gory drzew wyzsze niz wiatraki:) no i moze taki rebak ma sens. Tym bardziej ze grubego drzewa o srednicy 10-20cm jest duzo. Ale plan minimum to powiedzmy 5000 drzew samosiewu....No i pytania: - rozwazam zakup takiego rebak RP200 (jest to profesjonalna wersja modelu o jeden stopien wiekszy niz R150. Czy myslicie, ze jest to logiczne rozwiazanie? Nawet jakbym to odpuscil po tych 5000 drzew to wlasciwie wyszedlbym na swoje...moze:) - to taki wariant pesymistyczny bo jestem asekurantem. Ale jakby to mialo rzeczywiscie ekonomiczny sens to mialbym ogromne zapotrzebowanie na uslugi, i sam moglbym dobrac takich pol x5 - samosiewy to drzewa z galeziami, patrzac jak rabie same pienki to fajnie wyglada, ale co z galeziami....moze jednak inny sprzet potrzebny....z drugiej strony na klody 25cm o grubosci 15cm pewnikiem mialbym zbyt. i moze jakas cene...bo ludzie tym chca palic w domu. Liczylbym na porade wlasciciela tego R150 i kogos kto siedzi w temacie korczowania samosiewow i sprzetu....moze w ogole sobie darowac i robic te gory drzew. wyciagnietych:)

Wlasnie, moze na spokojnie sprawa siewniczkow. Uzywalismy do tej pory samorobny siewnik z czterema siewniczkami chinskimi. Niestety jest to papier nie blacha, i calosc jest bardzo niestabilna. Czy ktos z was ma moze sprawdzone w uzyciu jakies siewniki zakupione u oryginalnego producenta. Kruszec wyglada solidnie ale czy jest solidny?...Ktos sprawdzal? Jak to sie trzyma kupy po paru hektarach? Dzieki...

Pytanie do wtajemniczonych....czy jest zapotrzebowanie na ziele mniszka...razem z lodyzkami kwiatowymi a moze i z kwiatem, czy klienci kupują tylko sam liść...Jeżeli tylko liść to pociąga to za sobą że nie mozna stosowac kosiarki rotacyjneji jej pochodnych....choc być moze łodyzki kwiatowe nie maja racji bytu juz pod koniec czerwca. Bo raczej nikt nie przebiera chyba ziela skoszonego z lodyzek...

Witam - chyba nie tylko ja cierpię: z powodu trudności z dobraniem wentylatora do suszarni podłogowej. Nie ma w tym temacie żadnych standardów, nie ma też specjalnie referencji do jakich można sięodwołać. Jakimś standardem suszarni podłogowej był/jest BIN ale opinie co do ich wentylatora są różne. To znaczy na pewno jest to solidna maszyna:) ale jest to wentylator wysokiego ciśnienia o wg. mojego subiektywnego zdania dosyć małym wydatku. Ja susżę zioła więc nie wydaje mi się zeby to było najlepsze rozwiązanie. Chciałbym abyście na tym forum podzielili się swoimi opiniami i parametrami wentylatorów jakie stosujecie w suszarniach podłogowych (wydatek, ciśnienie, moc, powierzchnia i forma kanalu wylotowego, nawet forma łopatek, predkosci obrotowe na wentylatorze, redukcja obrotow silnika). Chodzi mi o wentylatory jake dają powietrze pod podłogę / do kanału. Pozwoliloby to wielu z nas uniknąć cierpien z probowaniem przeróżnych urządzen jakie nam sprzedawcy próbują wcisnąć. Moze jakiś logiczny standard by z tego wyszedł. Opcje jakie ja przeglądałem to: binowski PPZ 7.5kW wentylatory Venture ADA z dużymi wydatkami, ale jednak średnim ciśnieniem wentylatory NICOTRA serii AT, wyglądają na duże wydatki, niby średnie ciśnienie wg. charakterystyk ale słabiutkie wydają się wentylatory HARMANN seria TSA jak powyżej wentylatory oferowane przez sprzedających z okolic Biłgoraja, Łukowej....chyba składanka polska, na kopię HARMANNa i NICOTRy wentylatory promieniowe, starego typu, duże to, ale znam paru gospodarzy którzy wrócili do tego wariantu pewnikiem dlatego że ciśnienie dają sporaśne a wydatek średni. Chyba tam moc silnika jest duża to znaczy nie te 7,5 kW a nawet 13-15kW Ja mam BINowska suszarnie, o powierzchni 51m dlugosci 9m), opcjonalnie o powierzchni 68m (bo takie mam pomieszczenie) więc chcialoby się jakimś cudem tą powierzchnię wykorzystać.

Witam, czy ktoś może coś poradzić na powój w soi....chyba nie za bardzo bo to powój:) ale się pytam....albo nazwę herbicydu albo substancji aktywnej...

Jak ktos jest zainteresowany mam oryginalne Harmony ze wszelkimi banderolami w opakowaniach 100g. Kontakt na priva.

Woda ze studni glebinowej czy z rzeki? - oto jest pytanie. Mam pola oddalone okolo 500-800 metrow od rzeki. I to sporo hektarow. Mam do nawodnienia okolo 10, a w przyszlosci do 30ha upraw ziół. Bardzo mi zależy na nawodnieniu bo jestem w takiej lokalizacji (moja wies i pare innych w okolicy) którą deszcze notorycznie omijają na wiosnę i latem. Niestety, bardzo trudno uzyskać zezwolenie na podlaczenie do pradu. Stąd wolalbym podlewac pola wodą z rzeki. I to podlewac deszczownią. Rzeka niestety szeroka na 6m a gleboka do 1.5m latem wiec o zanieczyszczenia dosyc latwo. Tak sobie to wyobrazam. No i pytanie do forumowiczów czy ktoś korzysta z wody z rzeki do zasilania deszczowni? Jak to się sprawdza? Jak się zabezpieczyliście przed zanieczyszczeniami? ....widzę, ze wiecej ludzi decyduje sie na studnie glebinowe....ale ja mam gospodarstwo na Ukrainie (choc 500m od Polski:) wiec mam inne wyzwania jezeli chodzi o zgody i zezwolenia. Mysle, ze korzystanie z wody z rzeki nie jest wielkim wyzwaniem tutaj, natomiast elektrycznosc potrzebna do pompy glebinowej to nie lada wyzwanie.

W tym roku mieliśmy robić drugą reprodukcję kanadyjskiej odmiany Budzak. Odmiana po prostu niesamowita, jak wziąść w rękę krzak to czasem się zastanawiasz czy nie masz krzaku czarnego bzu w ręku. Rośnie to to na 1.5 metra a wielkie gospodarstwo miało z tą soją wydajność 3.6 tony z hektara, dwa lata temu oczywiscie bo w ubieglym roku susza wszystkim dala popalic - u nas na lepszych ziemiach bylo 2t z ha a na gorszych, piaskowych to az strach sie przyznac. W kazdym razie wiazemy duze nadzieje z ta odmiana na przyszlosc. Ale najpierw trzeba rozmnozyc. Ponizej parę fotek tej odmiany z ubieglego roku. Oczywiscie bakterie to must, u nas BASFowski HiStick i zawsze się sprawdza.

Jak taka czyszczarka pracuje i czy ona jest tylko do tymianku? Do czego sluzy dolny i gorny element....?

Ja tam się nie będę wymądrzał...ale dla kogoś kto wchodzi w suszenie jest dużo więcej pytan...niz tylko jakie maja byc elementy suszarni. Jaki wentylator, jaki piec, jak wysokie pomieszczenie, jak szerokie:), jaka powierzchnia na ilość uprawy, jezeli wymienniki to ile wymiennikow, jaka kontrola temperatury...wszyskto niby oczywiste ale szczegolow pelno i mozna wydac dwa razy wiecej kasy i nie kupic tego co trzeba:) Nie chce doradzac bo sam sie uczę:) i wręcz nie mam prawa doradzać z moim doświadczeniem:) Dzięki za podpowiedz co do Krautexu i oczyszczania...

podTrochę nietypowe pytanie ale wieelkia ciekawość więc może ktoś podpowie. Wiem, skrzyp to nie trawa ale nie ma tematu skrzypu a chodzi i mozna powiedzieć o jego uprawę na "zielonkę". Uprawiam skrzyp polny na zioło. Do tej pory nie stosowałem nawozów. W tym roku chce zastosować po raz pierwszy (siarczan amonu, ewentualnie saletrę). W jakim stopniu zastosowanie tych nawozów zwiększa plon zielonki? Jak to wygląda w przypadku traw...wiadomo, skrzyp będzie się rządził troszkę innymi prawami ale jakieś podobieństwo jest. Bardzo dziękuję za podpowiedź.

Super się nie znam ale na podstawie tego co nam doradzają na 55 m2 100-120kW.

Skontaktuj się z producentem - Firma BIN, znajdziesz na necie. Myślę, że to mają w ofercie.

A czy próbowaliście zbierać przyczepą kosząco zbierającą? Bo akurat o takiej myślimy do koszenia ziół. Jak to jest z afalonem stosowanym przedsiewnie...czy jest to problem czy raczej przechodzi...czy są takie skupy dla jakich nie jest to problemem.

Mam pytanko do wlascicieli Bolko bo wlasnie rozwazam jego zakup do kopania mniszka. Czy wg. was moze to być optymalny wybor? Chodzi o to ze jeszcze w grę wchodzi Karlik...ponoć taśmy w nich mogą być troszkę inne....a korzen mniszka dosyc cienki wiec moze przelatywac....No i samych modeli Bolko jest kilka...jaki więć wybrać? Bardzo bylbym wdzięczny za podzielenie sie waszymi opiniami...bo moment zakupu sie zbliza a nie chcielibysmy kupowac w ciemno...przyjmujac ze Karlik i Bolko to jedno i to samo.

Z tego co slyszalem to roznica miedzy Bolko i Karlikiem to wielkosc zbiornika i jedna tasma. Teraz właśnie sprawa tej tasmy - ja mam zamiar uzywac tego kombajna do mniszka...czy ze wzgledu na te tasme ktorys z tych kombajnow jest lepszy - to znaczy tasma bardziej nie przepuszcza korzeni? W ogole jak myslicie ktory lepszy do kopania mniszka...

Mam do sprzedaży ziele tymianku - około 400kg w big bagach. Tymianek jest ładny i naprawdę czysty. Ziele nie jest przetarte a to ze względu na to że nie mamy stosownego sprzętu. Tymianek jest naprawdę ładny i szkoda żeby się zmarnował. Co do ceny się na pewno dogadamy. Dowieziemy wzdłuż trasy Zamość Lublin. Mam nadzieję, że nie naruszam zasad forum. Naprawdę nie chodzi o jakiś biznes tutaj tylk o logiczne wyjscie z sytuacji. Albo moze ktos podpowie czy jest jakis skup jaki moglby wziąśc taki tymianek.

Bardziej generalne pytanie do wszystkich posiadaczy przyczep samozbierających. Czy przyczepy te różnią się dokładnością zbierania? Na co trzeba zwrócić uwagę? My chcemy taką przyczepę zastosować do koszenia 2.5 tony skrzypu-zioła na dzień. Ważne jednak, żeby proces byl możliwie dokładny. Stąd pytanie co do mechanizmu podbierającego czy jest on dokładniejszy w jakichs przyczepach....No i jeżeli ktoś posiada kosząco zbierającą to też, czy te cuda są dokładniejsze czy tylko oszczędzamy czas na tym, że nie trzeba dwa razy jeździć....

Jak myslicie czy nie zapóźno jeszcze na siew mniszka ...

Jesteśmy czysto polskim 300ha gospodarstwem rolnym na Ukrainie przy granicy z Polską...Mamy prawie cały sprzęt potrzebny do uprawy ziemi. Możliwość rozszerzenia gospodarstwa o kolejne 50-200ha. Ziemia róznej jakości. Powiedziałbym klasami polskimi - 20% III, 50% IV, 30% V. Poszukujemy inwestora, gospodarza z doświadczeniem bo tego chyba nam najbardziej brakuje. Sami chcemy specjalizować się w uprawie konkretnych roślin zielarskich (ale to areał do 40-60ha) na pozostałych ziemiach można uprawiać kultury podstawowe: pszenica, soja etc. do których posiadamy park maszynowy (traktory, siewniki, kombajn, opryskiwacz, podnosnik teleskopowy... etc.). Osoby zainteresowane poproszę o kontakt via agrofoto. Odpowiem telefonicznie - jako, że posiadam zasięg polski.

Czy stosowaliście Kerb na wiosnę? Jak z jego skutecznością wtedy? Tak sobie myślę, że może przytrzyma chwasty do maja kiedy mniszek już będzie miał ładne korony liści. Druga sprawa to czy jakoś usuwacie pędy kwiatowe, żeby roślina nie marnowała energii na takie zabawy. No i ostanie, jeżeli kopać mniszka wczesną jesienią to teoretycznie przed zbiorem korzenia można zbierać liście bez straty na wydajności korzenia, ale czy tak się robi w praktyce?