Mnie już Pani prowadząca przetrzepała ze zbiornika przy poprzednich poprawkach kto go podłączy i poniesie koszty podłączenia, szkic budynku i orynnowania i ile rocznie będzie zbierane wody itp. i myślałem że już odpuści a teraz znowu się czepiła czy miejsce postawienia jest utwardzone lub będzie i jaka powierzchnia utwardzenia😀
I tak sobie myślę po co ten zbiornik jak nawet wody nie można użyć do oprysków.