Cześć wszystkim,
Myślę, że z tą opłacalnością nie jest tak źle, szczególnie jak ktoś gospodaruje na dobrych ziemiach, ale z tym różnie bywa. Sam gospodarze na glebach mozajkowatych i trudno z całości uzyskać podobną wydajnośc z ha. Każdy wie na ile może sobie pozwolić, aby nie przedobrzyć a odpowiedno wyjść na swoje.
Myślę, że trzeba patrzeć na to ile zostaje z 1ha. Poniżej taka przykładowa kalkulacja uwzględniająca tylko nawozy.
Rok 2021
polifoska 6 1600zł (dawka 300kg/ha) - 480zł
saletra 32 1400zł (dawka 500kg/ha) - 700zł
Pszenica 900zł (plon 8 ton) - 7200zł
odjąć nawozy zostaje - 6020zł/ha ( teraz jeszcze trzeba odjąć ŚOR, odżywki, paliwo), ale to już każdy według tego co robi.
Rok 2022
polifoska 6 3500zł (dawka 300kg/ha) - 1050zł
saletra 32 4500zł (dawka 500kg/ha) - 2250zł
Pszenica 1600zł (plon 8 ton) - 12800zł
odjąć nawozy zostaje 9500zł/ha
Jakby nie patrzeć prawie 3500zł więcej mimo takich cen nawozów.
Ale i tak uważam, że ceny nawozów są chore.
Pozdrawiam