boolick
Members-
Postów
16 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez boolick
-
Cześć! Szukam w Internecie części zaznaczonej na dołączonym obrazku. Nigdzie nie umiem tego znaleźć. Możliwe, że źle tego szukam. Czy ktoś wie, gdzie mógłbym to kupić? Czy ktoś mógłby mi podać linka do oferty online? Pozdrawiam
-
Dzięki koledzy za dorady, teraz testuję satagro. Mam mały problem ze zrozumieniem jednej z funkcji: Po dodaniu pola i wyników próbek glebowych próbuję utworzyć plan nawożenia. Na dołączonym obrazku zaznaczyłem dwa współczynniki, które nie za bardzo rozumiem i bardzo prosiłbym Was o wytłumaczenie mi co to jest i jak to ustawić. Wartości (150 i 50) wpisałem tak sobie, bo testowałem zachowanie programu po wpisaniu ich. Domyślnie tam nic nie ma.
-
Koledzy, dzięki za odpowiedzi. A używa ktoś 365farmnet do rolnictwa precyzyjnego? Ostatnio się nad tym zacząłem zastanawiać
-
Cześć! Chcę wejść w zmienne dawkowanie i szukam odpowiedniego oprogramowania dla mnie. Używam Trimble'a GFX-750 z Rauchem Axis 30.2 EMC, docelowo zamierzam korzystać również z czujnikiem plonu przy kombajnie. Chciałbym, by soft umiał generować mapy dawkowania na podstawie zdjęć satelitarnych oraz by można było dokonać ręcznej edycji map. Póki co dość spodobał mi się satagro, ale tam jedynie brakuje mi ręcznej edycji map.
-
Sieje ktoś jeszcze trawy nasienne w 2024? 😄
-
-
-
-
Jakby ktoś się zastanawiał ile paliwa poszło na koszenie: Pokosówka była zatankowana do pełna przed koszeniem, skosiłem ten rzepak i znowu zatankowałem. Wyszło 16,3 litra ON na skoszenie 7,5 ha rzepaku + dojazdy na kołach po 2 km w każdą stronę. Fortschritt z hederem płachtowym czy z hederem do zielonek? Widziałem na yt ludzi, którzy kosili rzepak właśnie tym hederem do zielonek i widząc ten proces nie dziwię się, że ktoś ma złą opinię o zbiorze dwuetapowym.
-
-
Przy koszeniu pokosówką będą straty, gdy rzepak będzie koszony zbyt późno. W tej fazie, jak na zdjęciu, straty są minimalne. Pokosówka pokosówce nierówna, szczególnie różnice są w pracy hedera. Moja ma taśmy i hydrauliczny napęd motowidła, także maszyna delikatniej obchodzi się z roślinami i nie targa ich na siłę. Ponadto pokos jest fajnie formowany, jest taki pulchny i deszcze nic mu nie robią. Gorzej, gdy się narobi pokosówką kupy, wtedy takie kupy nie schną. Co do podbieracza, jak już chwycę pokos płachtą, to nasiona, które się osypią na taśmę, są już 'moje', także tutaj straty też nie są duże.
-
Mam stół do rzepaku, kiedyś tylko kosiłem z pnia, ale od czasu zakupu pokosówki zbieram dwuetapowo, ponieważ: 1 - rzepak na pokosie wysycha jak po desykacji, może nawet lepiej + nie ma strat spowodowanych wjazdem traktorem z opryskiwaczem w łan 2 - mam drugi heder do kombajnu (płachtowy podbieracz pokosów), zbieranie pokosów to czysta przyjemność. Badyle są tak suche, że kombajn idzie naprawdę lekko. Podejrzewam, że przy zbiorze z pnia idzie więcej paliwa niż przy tandemie pokosówka + kombajn z podbieraczem. 3 - gdy zbierałem z pnia niedesykowany rzepak to był ciągle problem ze stopniem dojrzałości łanu. Często góra już się sypała, spód był jeszcze zielony, w międzyczasie pszenica była do koszenia. Bywały i takie żniwa, że stół do rzepaku zakładałem i zdejmowałem 5 razy... 4 - rzepak z pokosu jest tak suchy, że obroty bębna można śmiało zmniejszyć bez ryzyka zatkania kombajnu. W efekcie jest mniej połówek ziaren, śmieci lecące do zbiornika też są suche, także taki rzepak super się przechowuje 5 - mam sprzęt, czyli pokosówkę i podbieracz płachtowy 😄 Claas Dominator 98 SL z podbieraczem płachtowym
-
-
Czy mógłbyś podać w którym punkcie regulaminu jest to napisane? Mam złożony wniosek i czekam na rozpatrzenie. Jedną maszynę już sobie kupiłbym, gdyby była taka możliwość. Ale zanim to zrobię, chciałbym mieć pewność, że Agencja uzna ten zakup i wypłaci później kasę po podpisaniu umowy. edit: znalazłem to -- punkt 27 regulaminu PS A co z z paragraf 4 punkt 5 Umowy - jak to rozumieć? Mam jako młody rolnik wystartować w naborze I.14.2 czy też to szkolenie będzie przeprowadzać np Ośrodek Doradztwa Rolniczego?
-
Cześć! W najbliższym czasie będę wymieniać rozsiewacz i waham się między modelami ujętymi w temacie wątku. Bardzo chciałbym usłyszeć opinie od posiadaczy maszyn obu marek. Z mojego rozeznania póki co, to technologia wysiewu granicznego w amazonce bardziej do mnie przemawia niż w bogballu. Znowu na plus bogballa jest mieszadło, w amazonce mieszadło bardziej przypomina rozdrabniacz. Szczególnie mnie interesuje Wasze opinie o powłokach lakierniczych tych maszyn, bo sam mam niemiłe doświadczenia na tym punkcie: mój dotychczasowy Sulky DX30 rudzieje jak szalony...
