ur68

Masz to opisane w instrukcji tego nie ustawiają nawet serwisy bo nie wiedzą o co chodzi podobnie jak programowanie ustawień do przeważającej wydajności na polu . Poziom wiedzy serwisu to jest godne ubolewania i dotyczy większości marek .Nie potrafią ustawić zdiagnozować usterki nie wspominam już o oprogramowaniu -skąd ci ludzie się biorą nie pojmuję nie mają nawet wiedzy tej która jest opisana w instrukcji a schematy to jak operacja przeszczepu serca i jeszcze kasują jak durni .

CX przez to krótkie idzie 90% ziarna podstawą jest aby plewy fruwały nad sitami -ziarno spadnie jak plewy nie przytykają sit .Na uwrociach wypada zaprogramować aby po podniesieniu chederu obroty wentylatora nieci spadły (bez masy na sitach na uwrociach nieco gubi ale to idzie dopieścić -mało kto to używa ale to jest przydatne )

A ja ciebie nie miałem na myśli -źle zrozumiałeś sorry

co znaczy wymiata? Dla mnie sprawa prosta na tradycyjnej zebrano tyle na ST tyle bo u mnie jak pod spodem komentować nie trzeba ale te zielone to st i to na wszystkich polach .Fakt na plon trzeba jeszcze poczekać jednak domniemywać już można

I jak tam plony po ST -brak komentarzy ? coś dziwnego czyżby porażka?

Jak nikt nie patrzy na straty -są pracownicy wyznaczeni do kontroli ile leży- dopuszczalne jedno chude ziarenko na powierzchnię dłoni 15/15 cm .A wydajność zależy przede wszystkim od ustawienia kombajnu -wiatr na prawie 100% górne sito wstępne 15 mm górne 12 mm dolne 8 mm (choć to zależne od plonu i kombajnu ) na bębnie młócącym chociaż dwie nowe listwy szczelina bębna 11 mm bębny domłacające i bębny separujące klepiska na 10 mm no i dojrzałe zboże .Z takimi ustawieniami przepływ zboża osiągamy na poziomie 40 t na h .Obok prawie nowy Lex 9m i ani wydajności ani czystości a dusi wydajność na sitach

Zdania uczonych -czy" lobbystów"? bo jakoś nie widzę aby poważne instytuty wypowiadały się że w skali polowej te specyfiki cokolwiek przynoszą .w doniczce szklarni może tak ale w warunkach polowych chwalą tylko ci którzy maczają łapy w tym oszustwie .A nie czarujmy się jak zapłacisz to i doktor czy profesor pokrętnie stwierdzi że to coś daje każdy ma swoją cenę

Trzeba liczyć cenę kg N siarka to tani balast UE ma teraz akurat gazową sraczkę a ruchów Putina nikt nie przewidzi .Norweski gaz nie będzie tańszy ale dostępny .Jezeli zboza potanieją to potanieją i nawozy .Kto zna chemię i produkcję N to potrafi obliczyć ile gazu potrzeba na kg N i ceny nie mają nic wspólnego z cenami gazu a już z cenami zbóż jak najbardziej .i jest to tendencja ogólnoświatowa .Wszystkie kraje się żrą między sobą -azjatyckie z całym światem Ameryka podobnie a i w Europie zaczynają mieszać i narzucać dur noty .Mnie ceny nawozów zwisają- proszę bez hejtu (z mojego punktu widzenia dobrze się stało- jak patrzę ekonomicznie podjąłem kilka ryzykownych decyzji i fuksem się okazało że były trafne -nie przewidziałem debilizmu z importem QQ ale zdążyłem podpisać umowę nie najgorszą na dziś ) .Jak mam doradzić to kupować partiami i wyjdzie średnia cena bez zysku i straty

ale się nie ukrywam a i dobrze bo bym usług koszenia nie zrobił śledząc te dur noty

Tego się nie da zastosować zgodnie z zaleceniami bo sterylny opryskiwacz pochmurny dzień niskie ciśnienie dużo wody wilgotno ciemno i najważniejszy warunek opryskiwacz musi prowadzić pra pra babka .Już pisałem ściema marketing żeby nie nazwać oszustwo

Wszystko rozbija się od faktycznej wydajności na koniec dnia a takie przypadki jak poniżej to prawie normalne

10 ha w 20 kawałkach nie skosisz w jeden dzień Już to kiedyś przerabiałem paliwa tyle co na 20 ha odpinaj zapinaj heder wózek jeźdź między autami zjeżdżaj z drogi aby się wyminąć (paranoja) teraz koszę niby taniej ale niekiedy ponad 30 ha dziennie na pewno ekonomiczniej i moim zdaniem kombajn mniej zniszczony niż na tych 10 ha picli

było 20 000 za dużo też źle bo musi być później wzrost do tej pory był luksus coś koło 450 zł podatku za miesiąc -przyszły rok nie wiadomo

Narzekanie rolników to tradycja zawodowa jak siew uprawa itd ."Jak mówią dzieciom rolników rodzice kupują za małe buty żeby uczyły się narzekać"

Ci koledzy po latach tak podziękują że łeb pęka