Nie czuć spalenizny sprzęgła to takie dziwne na czasy jest dobrze a na czasy nie jak postoi to najgorzej jest wtedy na zimnym ledwo co rusza na dwójce polowej trzeba dodać mocno gazu tak jak by musiał ciśnienia dobić albo nie wiem a. Później na rozgrzanym to tak mieszanie raz ciągnie raz nie przy orce to tak ciągnie ujdzie z 5 metrów staje później znów złapie i tak znowu