Marcinbrz1985

Members
  • Ilość treści

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

1 Neutral

O Marcinbrz1985

  • Ranga
    Nowicjusz

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Pochwalę się byczkiem, wczoraj się urodził. Poród lekki, krowa praktycznie od razu wstała i póki co ma się dobrze. Tylko diablica kopie przy dojeniu.
  2. Cześć! Najbliższe półtora tygodnia zapowiadają piękną pogodę, później tak sobie - deszcz i zimno. Jak radzicie - siać w przyszłym tygodniu, czy czekać na książkowy termin, czyli dla Podkarpacia przełom marca i kwietnia?
  3. Dzięki! Przyznam, że mnie zdziwiłeś ilością kukurydzy. Ja też podaję qq w formie śruty, ale to koło litry dziennie jako dodatek.
  4. Cześć! Mam na dysku schemat z oznaczeniami kolorów, podaj maila to podeślę. Chyba, że tu się da jakoś wstawić, jeszcze nie "obczaiłem" tej strony.
  5. Dzięki za odpowiedzi! 2 wiadra kukurydzy i wysłodków to na jedną sztukę? Jeśli tak, to my jednak głodzimy naszą krowinę ;) Siana nie bardzo mogę dać do woli, bo ona by cały czas jadła. Tak samo jest jak się pasie (jest wiązana). Żarła cały dzień bez opamiętania, wyglądała jak balon ;) Inseminator stwierdził, że wtedy była za bardzo spasiona. Teraz też czyści całą słomę jaką się jej pościele. Je chyba z nudów, a nie z głodu, podobno jakby była głodna, to by ryczała. Póki co do tego co dajemy dołożę jeszcze wiadro wysłodków dziennie. Rozumiem, że wysłodki moczone?
  6. Cześć. Mam pewnie głupie pytanie. Mamy jedną "dżersejkę". To nasza pierwsza krowa, więc doświadczenie mamy niewielkie, jedyne to, co kiedyś pomagaliśmy rodzicom. Jest to jałówka, obecnie zacielona 6 miesiąc. Pytanie jest takie, ile jej dawać jeść, bo tu z małżonką mamy mały spór Póki co karmimy ją 3 razy dziennie. Rano i wieczór dostaje po około 5 kg siana, w południe ponad pół wiaderka mieszanki (śruta z owsa, krojone buraki pastewne, marchew, do tego kreda, agrosoda i witaminy). Nie za mało to dla takiej sztuki? Mi się wydaje nieco za chuda, chociaż weterynarz twierdzi, że jest ok. Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.
  7. Cześć! Kupiłem niedawno Władka, generalnie doprowadziłem go do użytku, ale mam problem ze sprzęgłem. Według poprzedniego właściciela sprzęgło było robione, z tego co widzę rzeczywiście przynajmniej łapki, łożysko i docisk są świeże. Na zimnym jest OK, ale jak pochodzi pod obciążeniem sprzęgło zaczyna ciągnąć. Przy czym ciężko jest trafić z regulacją, bo odkrecę regulację obrót i już się ślizga. Doraźnie problem rozwiązałem przedłużając skok dźwigni (wywiercilem wyżej otwór w dźwigni widełek), ale pedał ciężko chodzi, fizyki nie oszukasz. Teraz pytanie - czy oryginalnie jest taki mały skok łożyska oporowego, czy u mnie ktoś coś kombinował z dźwigniami?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj