Rocky914
-
Postów
125 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Rocky914
-
My zdążyliśmy pokosić ledwie parę hektarów. Ale tam gdzie pokoszone, podorywkę zrobiliśmy na przekór deszczom, i posialiśmy poplon pod jare uprawy na przyoranie na wiosnę Gorczyca -
Koszenie stoi przez deszcz, ale można działać coś innego, więc działamy z siewem poplonu 👌
-
145 portretów Władzia Jagiełły 😊 Świętokrzyskie, a w zasadzie pogranicze Kielecczyzny i Mazowieckiego, a kupiony bo potrzeba było coś przed żniwami, a był tani, zadbany i 400m od domu. Miał być Rekord, ale plus jest taki, że ten ma silnik z Rekorda wsadzony i heder też ponoć z Rekorda Oryginał, miejscami gdzieś tam zaprawiany z pędzla. Jeśli się sprawdzi, to tak jak powiedziałem, bak będzie przeniesiony, jeśli będzie montowana kabina -
Oryginalny zbiornik coś tam niedomagał, i został zainstalowany taki, bodaj ze stara 😅 Jak się bizon u nas sprawdzi, dostanie kabinę i bak w oryginalnym miejscu.
-
W sobote wyjechane w pole na dożywianie azotem ozimin, a w niedziele śnieg 🙄 -
Siewy w tym roku zaczęły się późno u nas, a dodatkowo jeszcze przestój w pracach spowodowany pękniętą felgą w ciągniku :/ Coś czuję, że plony będą słabawe -
Witam. Nasze gospodarstwo cały czas się rozwija i powiększa. Obecnie 40ha obrabiamy tylko T25 i Belarusem 952. Jako że planuję zakup swojego ciągnika, który byłby o mocy +/- 120KM, moje marzenie o Ursusie z ciężkiej serii byłoby uzasadnione. Konkretnie marzy mi się Ursus 1224 z lat 90. Większość pól jest mała i "porozrzucana", chociaż większe kawałki też są, tereny są u nas lekko pagórkowate. Ciągnik miałby służyć jako główny "koń pociągowy", wykonywać orkę pługiem obrotowym, podorywkę gruberem, siew i służyć podczas transportu w żniwa. To dobry wybór, czy może zastanowić się nad czymś innym? Budżet to tak ok. 50-60k
-
Tata przetrząsając siano podjechał za blisko rowu, i skończyło się tym -
Z tego co pamiętam, kupiliśmy po rabacie za 17k w podstawie, i powoli będziemy "doposażać" -
Najnowszy nabytek
-
+/- 600 za tone wychodzi -
pszenicy wchodzi ok. 8 ton
-
Nie, to zwykły 8 tonowy model Paletówka ma oznaczenie T711 i wygląda zupełnie inaczej
- 12 komentarzy
-
- 1
-
-
- ciagnik rolniczy
- traktor
- (i 1 więcej)
-
Na koniec dnia, zestaw z owsem przygotowany do wyjazdu na skup
-
Oraz latająca rama od żuka podczas majówkowego wywożenia złomu, i ogólnego porządkowania obejścia 😃 -
Syrenka poszła na złom kilka lat po zrobieniu tego zdjęcia -
Tak mi i bratu zleciało pół dzieciństwa Ten blondasek to Ja, Syrenka sąsiada,którą odstawił za stodołę po zakupie VW Gofra mk1, obecnie tunele foliowe w tle rozebrane, a pole po nich obecnie obrabiamy.
-
Nie rozumiem,co to ma do zakupu przyczepy -
Cena fajna,bo to T710/2, a nie paletowa T711/1, a z tego co zauważyłem to te nie-paletowe są mniej chodliwe, poza tym koniec roku, a po nowym roku mają ponoć sporo podrożeć, dlatego zdecydowaliśmy się na zakup teraz, a też była najtańsza spośród wszystkich. Zobaczymy, jak będzie się sprawować
-
Już brutto.
-
Na full opcji nieco ponad 40k.
-
I jeszcze jeden,prócz przyczepy,nowy nabytek :D -
Nowy nabytek :D
-
Opinie na temat firm dealerskich
Rocky914 odpowiedział(a) na aster453 temat w Ceny maszyn rolniczych
A ja z kolei odradzam Roltech z Kielc. Pierwszy raz wzięliśmy od nich Belarusa 952. Ciągnik miewał drobne awarie,oni lecieli z serwisem w przysłowiowego uja, ale po nękaniach telefonami w końcu przyjechali,i sprawę udało się rozwiązać. Mieliśmy też jedną udaną transakcje na zakup agregatu uprawowo-siewnego i grubera,ale teraz przeszli samych siebie. Zamówiliśmy u nich 8 tonową przyczepę z Metal-facha. Z paroma udogodnieniami miała kosztować 42 tysiące złotych. Ugadaliśmy termin dostawy, niby wszystko dobrze, wstępne formalności załatwione, reszta miała zostać dopełniona po dostarczeniu przyczepy do naszego gospodarstwa. Minął termin,przyczepy nie ma. Dzwonimy do nich, o co chodzi, a oni proponują nam tą samą przyczepę, ale za 46 tysięcy! Miarka się przebrała, zrezygnowaliśmy, więcej nic od nich nie kupimy. Jesteśmy na etapie poszukiwań innego dealera. A tą firmę radzę omijać szerokim łukiem. Tutaj też mam pytanie: Znacie może jakiegoś godnego polecenia dealera z okolic Kielc bądź Radomia, lub jakichś trochę dalszych okolic Starachowic, u których można taką przyczepę zakupić, i są godni polecenia?
