Witam. Mam pytanie odnośnie przyczepy do Massey Ferguson 375 4wd. Obecnie mam przyczepę bez napędu. O ile przez 80% tras jakie pokonuje to daje radę to czasem zdarza się podjechać pod większe góry z ładunkiem i pojawia się problem bo mocy nie brakuje ale przyczepności do ciągnięcia przyczepy tak. Mam wrażenie, że z podjazdami pod duże góry lepiej dawał sobie radę Ursus C 330 gdzie miałem przyczepę z napędem, nie dużo mocy tam było, ale napęd w przyczepie, która była obciążona pomagał przy podjazdach. Czy są jakieś gotowe rozwiązania, żeby podmienić zwykły most w przyczepie na coś z napędem czy może zwykły most i hydromotor. Massey Ferguson nie ma WOM zależnego tylko 540/1000, chyba, że da się coś w skrzyni zmienić żeby móc uzyskać wom zależny od prędkości jazdy i przełożenia, żeby dobrać odpowiedni most i spróbować to zgrać, żeby w błocie pomagało wyjechać. Myślałem, żeby spróbować zrobić most, który będzie zgrany z jednym biegiem, żeby pod czas dużych podjazdów włożyć jeden konkretny bieg, zapiąć wałek i spróbować podjeżdżać.
Pozdrawiam