Przemoc13

Tak jest, reszta ręcznie, ale z tego co zauważyłem to nie ma dużo roboty. Gaspardo takie samo 99 netto, Mascar 92.

Troche ponad 70 netto Na filmie masz pełny teleskop czy jakoś tak. U mnie tylko skrajne są wysuwane

To jest 6 do buraków, z rama na teleskopie. Więc chwila i jest juz 6 do QQ ;) Za dużo chcieli za wyłączanie sekcji, także odpuściłem. Tak poza tym, to dwu talerzowy wysiew i nawozu i nasion, rama teleskopowa, troche lepszy komputer niż podstawowy, kółka dogniatajace do drobnego wysiewu i co tam jeszcze wymieniać to nie pamiętam dokładnie 😅 To moja pierwsza przygoda z siewnikiem pneumatycznym, do tej pory zawsze usługi także nie wiem co tu jeszcze wymieniać czego nie ma w podstawie, a co jest ;)

Posieje troche, to powiem. Wygląda porządnie, fajny masywny i dobrze wykonany. Mówią, że to odpowiednik Gaspardo, a jak będzie zobaczymy😉

Kawałek dalej, w Hrubieszowie No i to juz moja 6 maszyna u nich

Mam zamówioną taka samą na lipiec od dilera. 3m talerz 560 z drobnym zębem, wał daszkowy. Nie mam dostępu do faktury, ale wyszła chyba około 21 tys brutto. Spóźniłem się trochę, bo od stycznia poszła podwyżka o jakieś 2 tys

U jednych susza, a u mnie 6 hektarow pszenicy na pierwszą dawkę azotu czeka, bo nie da się wjechać..

Jak to mówią "zapas mocy" 😅

I jak wrażenia? Mam już zamówiony i czekam na taki, tylko 6 rzędów. Mało jest użytkowników tego sprzętu i tak się zastanawiam jak to będzie ;)

Czym bedziesz go dźwigał?

Już znalazłem, Marki Bosch w garażu😅 Naspawałem i pozniej kątówka wyrównałem i udało się idealnie ;)

Freza nie ścięło, ale miałem problem bo cały czas mi wykrecało podporę wału. Wkręcałem tam śruby na tych klejach i innych wynalazkach co niby po tym żadnej śruby nie wykręci, a to i tak cały czas wykręcało. Mam nadzieje, ze po tej naprawie ten problem zniknie

Był. U mnie nie był jakos ostro i non stop uzywany, ale widać po nim, że u poprzedniego właściciela wolnego nie miał Poszukaj firm co zajmują się regeneracją osi - spokojnie powinni naprawić coś takiego. Tutaj jakaś pierwsza z brzegu http://zm-nowak.pl/26_regeneracja-przednich-osi.html Można zadzwonić i powiedzą czy są w stanie zregenerować taki element. Za ta informacje flaszke stawiam :D wgl nie pomyślałem o tym, że mogą być takie firmy i czegoś takiego szukać. Jak już to myślałem do jakiegoś tokarza dać, żeby naspawał i wytoczył. Ale to trzeba caly przód rozebrać

Ma ktoś jakis pomysł jak, albo gdzie to naprawić w miarę niedużych pieniądzach?

A co ma pompą hydrauliczna do tego? Kręci i dymi przy odpalaniu? Czy kręci i nie puszcza dymu?

Dokładnie. Zobaczymy ile mnie wyniesie naprawa tej pompy, ale domyślam się że nie mało. I tankowanie na wiejskich stacjach tak się kończy niestety. No i do tego jeszcze ktoregos razu pojechalem po 1000l na stacje do Leclerka. Cena 30gr nizsza niż na innych stacjach, no ale paliwo dziadowe. Teraz mam plan po remoncie tej pompy na wiosnę pojechać na Shell w czwartek i zatankowac V-Powera w cenie normalnej ropy i sprawdzę jak to się ma do spalania i jakości podług zwykłych paliw na wiejskich stacjach

pokaż swoje profesjonalne miejsce do mycia sprzętów Chłopie, zwykła mata do mycia za parę stów i jest jak "pan Bóg przykazał". Pokaż mi ciągnik, tym bardziej używany, który ani kropelki oleju nie puszcza. Ja rozumiem że tego co w czasie pracy pójdzie w glebę nie da się uniknąć, ale żeby celowo bez zastanowienia walić zaolejony detergent i brudną wodę... Ja za to widzę że wciąż nie brakuje ludzi wychodzących z założenia, że u siebie mogę robić WSZYSTKO. Rozumiem ekologie i wszystko, ale bez przesady. Według mnie jestem normalnym i przeciętnym rolnikiem i moim zdaniem umycie ciagnika jednego czy drugiego raz na jakiś czas na pewno nie spowoduje jakiś katastrofalnych dla naszej planety szkód, które byłyby warte wydania kilkuset złotych w mate czy coś. Kolega widzę wyszczekany w komentarzach, to może doda kilka fotek ze swojego gospodarstwa i jak to się u niego odbywa, to wszyscy w komentarzach ocenimy czy dobrze czy nie dobrze ;) bo komentować innym nie patrząc na siebie to każdy potrafi ;) Myślisz? Szczerze mówiąc chciałbym żeby z pompą było wszystko w porządku i szukać problemu we wtryskach 😅 Na pewno taniej by wyszło 😄

Chyba po to jest to forum, żeby dopytywać 😀 kupiłem go w sierpniu 2019, także to nasz drugi rok i około 600 godzin pykniete ;) W perkinsie nie jest to takie oczywiste z odpalaniem na zimnym i nie koniecznie to musi być pompa. Tak wiem, ale z pompą jest na pewno problem bo od początku gdy go kupiłem strasznie głośno chodzi i wiedziałem, że coś jest z nią nie tak. Dlatego ona wylatuje pierwsza. Mam nadzieję, że to zalatwi sprawę. Podejrzewałbym jeszcze wtryski, ale gdyby lały czy coś to pewnie by dymił, a on nawet przy orce i duszeniu na ciężkiej ziemi ani dymka nie puści

No niestety, ale wole zrobic teraz, żeby później w polu nie stać. A troche roboty ta maszyna robi i jak narazie odpukac bezawaryjnie, także trzeba tego pilnować bo jak się później skumuluje to będzie tylko gorzej 😅

W lubelskim, ale w Gutanowie ;) Mam w myjce opcje robienia piany 😁 No mój nie był az tak brudny, ale od żniw nie byl myty i z tym brudem zaskakująco dobrze poradził sobie taki specyfik zmiękczający którego używam do mycia auta. Active Foam, neutralne Ph itd. Przeleciałem myjką, później ta piana i całego szczotka, na koniec splukany wodą i wygląda jakby mu ktos 7 lat odjął 😁 No dokladnie, ale ten nie byl wcale agresywny, a i tak bardzo dobrze sobie poradził ;) Mam w myjce opcje robienia piany 😁 Nie wiem co to się porobiło z tymi odpowiedziami.. cytowałem normalnie wasze komentarze, a tu tak namieszało ze tragedia 😅 Zaczynam od wymiany tuleji w przedniej osi. Zaglądałem do świec bo ma problem z odpalaniem na zimnym, ale z nimi wszystko w porządku i najprawdopodobniej problem z pompą paliwa jest, także niedługo wyleci i pojdzie do jakiegoś fachowca. No i przy okazji jak grzebałem przy świecach zauważyłem że i na turbinie jest delikatny luz, także pewnie też niedługo poleci na stół