tak najprosciej pisząc, to po owinieciu beli i otwarciu komory zapatka blokujaca napinacz pompy nie wraca na swoje miejsce, myslalem, ze to wina sprezyny, ze nie dociaga. wymiana na mocniejsza nic nie dala i po kazdym owinieciu trzeba cofnac zapadke recznie, bo jesli tego nie zrobie z czasem jak jest robiona kolejna bela i zwieksza sie komora pasek od pompy sie sam napina i owija mi taka bele z automatu o srednicy ok 60cm, ale co jest dziwne nie ma problemu z koncowym owinieciem. masz jakis pomysl o co tu chodzi? z gory dzieki.