Ja mam inny sposób myślenia, poprostu mamy wolny rynek każdy sprzedaje i kupuje po tyle ile jemu pasuje, jak towar za drugi po co kupować jak nie ekonomiczne a później płaszcz jeden z drugim że cię wydymali , a recepta jest prosta nie nadstawiać d*py. Zajadę z innej beczki jak jeżdżę do mechanika i podniesienie cenę podwójnie do kogo mam mieć pretensje . Jak było drogo to źle jak staniało jeszcze gorzej, ludzie opanujcie się z tym płaczem