Skocz do zawartości

pawelp1987

Members
  • Postów

    28
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pawelp1987

  1. Ok, czyli sprawdzę ten przewód. 675 też mam tylko że bez napędu to jak mierzyłem to jakieś 34 km/h wyciągał. A ta 590 to była sprawdzana na zającu, może też coś kombinowane jest😣
  2. Tak tam w podłodze wszystko działa normalnie. To te ciągniki na tej skrzyni są takie powolne? Mi najbardziej chodzi o to żeby działał wom, to czyli wszystko sprawdzać jak pisaliście wcześniej czy teraz coś się zmieniło?
  3. Tak mam 3 lewarki wychodzące z podłogi, ale przełącznik żółw zająć też jest koło kierownicy i na niego nie ma żadnej reakcji, a ciągnik maksymalnie jedzie 19/h. To jak mam tę 3 lewarki to coś zmienia w diagnozie? To czyli nie mam tego multipowera, czy poprostu działa on na innej zasadzie?
  4. Tak nie toczy się. Może w tych skrzyniach z 3 lewarkach jest inaczej, bo ja właśnie mam taką skrzynie. Albo coś handlarz przy tym kombinował przed sprzedażą.
  5. Panowie, ciągnik ani na zolwiu ani na zającu z górki się nie toczy (przy przełączaniu tej dźwigni po prawej stronie kierownicy, chyba o tego żółwia zająca Wam chodziło). Jeszcze może coś pomoże w zdiagnozowaniu jak dodam że jak ciągnik jest zimny czyli olej gęściejszy to napęd zaczyna działać przy niższych obrotach, a jak się rozgrzeje to już tylko na bardzo wysokich. Jeszcze dodam że jak podłącze np do pustego rozrzutnika to kreci go na włączonym i wyłączonym womie, a jak coś już jest załadowane to stoi w miejscu😣
  6. Wydaje mi że się mylisz, wiem że w tych MF-ach były dwa rodzaje hamulców. U mnie na przykład nie ma żadnego zbiornika na płyn hydrauliczny
  7. Widziałem jego ogłoszenie, ale wątpię że zdradzi co i jak jak proponuje dojazd do klienta, więc chce zarobić a nie podpowiadac, ale dzięki😀
  8. Jak rozpolawiania pierwszy raz to przy odciąganiu nie odkręciłem jednego przewodu metalowego i on się trochę rozgia, przy składaniu ledwo go dopasowałem, może w nim zrobiła się jakaś nieszczelnosc jak sądzicie może od tego zacząć, tam wystarczy chyba tylko czapę zdjąć, już dokładnie nie pamiętam ale chyba wtedy jest dojście do niego.
  9. Czytając ten artykuł z linku widzę że powiązane też jest to z hamulcami. Hamulce też mi prawie nie działają, a czasami wogole ich nie ma.
  10. Ok, ten wał da się wyjąć bez rozpolawiania ciągnika? Wystarczy zdjąć pokrywę skrzyni biegów, czy trzeba rozjechać w którymś miejscu? Może jak bym go wyja to ktoś by się podja jego regeneracji.
  11. Hym, film obejrzałem. Może ktoś coś jeszcze podpowie w temacie. Może ktoś jest na forum z podlaskiego co by dał radę na miejscu zdiagnozować ten wyciek. A Ty hubertb skąd jesteś jak oczywiście można zapytać?
  12. Hym, no znajdziesz mechanika do c 360, c 330 ewentualnie 2812 lub 3512. Jak szukałem żeby ktoś mi wymienił pompy to żaden się nie chciał podjąć, dobra mniejsze o to. To mówisz że sam nie zdiagnozuje problemu?
  13. Czysty, jak robiłem pompy to nowy filtr, nowy olej agroll utto. Woj podlaskie, dokładniej Hajnówka.
  14. U nas ciężko o takiego mechanika, nikt się czegoś takiego nie podejmuje. Dlatego przeważnie robię sam. Czyli mówisz że to nie skrzynią?
  15. Witam wszystkich. Tak jak w temacie, mam problem z moim MF 590 4x4 78r. Mianowicie wałek wom kręci się cały czas, a po podłączeniu jakiejś maszyny nie da rady kręcić , wogole nie przenosi napędu na maszyny. Kupiłem ten ciągnik 4 lata temu i od razu wtedy nie działała przyspieszacz, a wom załączał się ale po dłuższej chwili od włączenia, tak z minutę musiałem odczekać aż prasa zaczęła kręcić, a potem całkiem przestał działać. I tak, 2 lata temu wymieniłem jedną pompę na nową, jakaś z wyższej półki, druga zregenerowali, a chamulec Wom też był regenerowany. Po wszystkim złożyłem ciągnik i okazało się że dalej jest to samo, mechanik ten co mi wszystko regenerował stwierdził że mam jeszcze cały multipower do regeneracji i że może zrobić mi to, wymieniając wszystko na części od ursusa i koszt tego był by kilkanaście tysiecy, odpuściłem. A teraz pomyślałem że może ktoś coś mi podpowie w temacie. Proszę o pomoc i dziekuje. Aha dodam jeszcze że ciągnik chodzi z turem i też ciężko mu jest coś podnieść ciężkiego, tak 500 kg jeszcze podniesie a coś więcej to już nie daje rady😣
  16. Moze coś więcej napiszesz o tej pompie elektrycznej? Mam jeszcze duży problem ze swoim MF 590 ale to już napiszę w innym poscie, może też mi pomożecie 😀
  17. Akurat jak rozkręciłem ciągnik szukając problemu w międzyczasie wymieniłem filtr i olej😀
  18. Dziękuję wszystkim za pomoc w problemie. Pompka wymieniona, gumki też znalazłem w green i wymieniłem. Po włożeniu nowej pompki zauważyłem że ciągnik po odpowietrzaniu bardzo szybko załapał, nie tak jak było wcześniej. Po zgaszeniu odczekalem prawie 2 dni odpaliłem i pracuje normalnie, więc powodem była membrana w pompce wspomagającej. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam😀
  19. Pompie zamówiłem i będzie w czwartek. Ta tulejka gumowa jednak jest, a to o czym pisałem że wywaliłem to był jakiś wymysl poprzedniego właściciela. Przewód był suchy. Myślisz że ta dziurka w membranie może być tego powodem?
  20. Po rozebraniu pompki na membranie znalazłem malutkie pęknięcie i membrana jest taka pofałdowana. Dziś spróbuję gdzieś kupić taką pompkę i będzie widać czy to jest przyczyną.
  21. A masz może jakieś namiary kto takie pompy regeneruje? Tak jeszcze wracając do poprzednich wiadomości u mnie nie ma tego separatora, nie wiem czy nie było, czy wcześniej ktoś go usuną. A jeszcze przypomniało mi się że z pompy wstępnej w przewodzie była taka tulejka gumowa, takie coś Ala uszczelka i to mi się rozlecialo, a nie miałem gdzie tego kupić to wogole ja usunąłem i tak jeździłem 1,5 roku to pewnie jak tyle czasu chodził to pewnie szczelny jest. Wymienię jeszcze ta pompę wstępna jak nic nie da to oddam pompę do regeneracji. Może ktoś ma jakieś namiary z podlaskiego?
  22. Jeszcze pytanie te części 28 i 48 da się jakoś zdiagnozować, czy od razu wymienić na nowe?
  23. Po wpisie od hubertab przypomniało mi się że raz też przy odpalaniu zaczął się dusić, przerywać, ale zaskoczył i już było normalnie. Aha jeszcze próbowałem wcześniej wykręcić przewód który wchodzi w część 48 z Twojego rysunku i wtedy pracował tylko że ropa lała się strasznie, po zgaszeniu i dokręceniu go znów ten sam problem odpaliłem i zdechł. To coś świadczy o uszkodzeniu którejś z tych części? Odcinek od zbiornika do pompki jest wszystko drożne, bo już czyściłam to rok temu jak zapowietrzal się w trakcie pracy i to zostało naprawione.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v