Posłowie też służą narodowi Myślę że, gdyby Pan Borawski udzielił odpowiedzi na pytania nurtujące Radę nadzorczą nie było by medialnego szumu i dalej robił by to co robi dobrze czyli sprawnie zarządzał spółdzielnią. Musi powstać równowaga. Członkowie Rady dostają odpowiedzi na nurtujące pytania, wszystko jest bez zarzutu i zarząd może spokojnie rządzić całą spółdzielnią. Również wynagrodzenie musi być proporcjonalne do wyników i skali produkcji. Nawet mogą to być setki tysięcy i nikt się czepiać nie będzie. Proste, a jednak dla niektórych bardzo trudne.