Skocz do zawartości

rolniczka30

Members
  • Postów

    42
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rolniczka30

  1. i mam od rana biegunke u calej trojki.narazie podalam siemie po poludniu do weta...
  2. dzieki chlopaki-szczegolnie za o mleko...bo ja bym bidulkom dala...na zdrowie im by to nie wyszlo.
  3. dzieki.pierwszy raz mam cieleta z takiego zakupu.powiem szczerze moje to maja luksus bo te widac ze mleka im zalowano.jeden mi jakby dziwnie szybciej oddycha moze to efekt stresu(bynajmniej mam taka nadzieje bo zauwazylam to dopiero w domu na spokojnie)...bylam tez u innego hadlarza i gdzie nie patrzal to czy u tego czy tamtego cieleta takie "ospale".moj byk jak wejde do chlewa zaraz na nogach od samego dzwieku drzwi a od handlarzy trzeba je szturchac niezle zeby sie ruszyly a i tak z oporem.mam nadzieje ze w plecy kasa nie pojdzie.a na co zwracac uwage w zachowaniu?jak dlugo dochodza do siebie cielaczki po takich transportach?
  4. hej hej.dzis kupilam 3 byczki z transportu od handlarza.nie bylo innego wyjscia-wiele dni szukalam po gburach i nic.musialam zaryzykowac.mam je od dzis wiec ciezko mi powiedziec cos oprocz tego ze widac wymeczone,kiepsko odpojone.byczki ok 2 tyg,w papierach ho ale mnie to byglada bardziej na cielaki po hf-ach.czy sa jakies srodki-jakis specjalny sposob postepowania z cieletami z zakupu by je doprowadzic do uzywalnosci?sa jakies srodki na wzmocninie?mam je odosobnione od reszty bydla w oborze.bardzo sie stresuje tym zakupem wiem ze z bydlem z zakupu roznie to bywa ale co robic jak nie bylo nigdzie nic innego...
  5. wlasnie to mnie zastanawia.czy patrza na kod matki.tak w sumie wychodzi ze jak sie uda to w paszport mozna wisac co sie chce oczywiscie wiadomo-jak sprzedajesz krowe ho z kodem lm to nikt debil nie jest i wiszi po sztuce...w zeszlym roku sprzedawalam jalowke od ho po byku miesnym z kodem po matce ho i handlarz mowil ze moglam miec mm w paszporcie to wieksza cena,dlatego dopytuje...jak szukalam cielakow to na olx facet wielkimi leterami mial simental-z wugladu podobne zgadza sie ale na dole dal zdjecie paszportu a w nim rw(polsko-holsztynska czerwono biala czyli to samo co ho tylko bialo-rude) i teraz czlowieku nie znaj kodow ras...
  6. krowa ho jest puszczona z 100% angusem(ma pochodzenie,zolta karte)...co wpisac w paszport po urodzeniu cielecia?ho po matce czy mm?arimr jakos weryfikuje rase jaka sie wpisuje?
  7. rolniczka30

    Rasa highland

    jadlam mieso tej rasy.absolutnie rozni sie od znanej nam wolowiny w smaku-mi osobiscie do gustu nie przypadlo.zainteresowania moze nie ma na zbyt ale widac coraz wieksza grupa ludzi chce inwestowac w ta rase.kiedys malo kto tez hodowal limuzyny czy simki a dzis juz sa bardzo znane. co do wlosow-maja dluuuga siersc i wygladaja bardziej jak zubry.ich mentelnosc z racjii zycia na "wolnosci" jest zblizona do lm na wolnym wybiegu.dzikie,agresywne-wogole mamki z cieleciem ale ogolnie cale stado broni cielat.najwieksza wada to ze dlugo rosna i nie osiagaja wago miesnych opasow ale za to roboty przy nich nie ma wcale i praktycznie nie maja wymagan zywieniowych,ogolnie nie choruja.moj brat 4 lata pracuje w gosp gdzie wlasciciel ma duze stado highlandow i przez tyle lat raz krowa wymagala pomocy bo ciele nie doilo-kilka razy trzeba bylo zdajac(nie mowiac o tym ze krowa chciala zdemolowac obore).dobra alternatywa dla kogos kto sie nie chce bawic z opasami na uwiezi
  8. rolniczka30

    Rasa highland

    gdybys potrzebowal namiarow gdzie mozna zakupic to podm info.fakt to raza bardzo malo wymagajaca,caly rok zyje na dworze,w sumie nie wymaga nawet wiat.same chodza,zyja,mnoza sie,ciela.duza zdrowotnosc.jednak problemem jest wlasnie zbyt miesa.fakt ze dlugo rosna ogolnie nie sa tak napakowane jak limuzyny czy angusy.ich zaleta jest to ze puszczasz w ogrodzenie,raz dziennie zawozisz siano/kiszone i wode i nic cie nie interesuje...
  9. na 2 ha za wiele nie ugospodarzysz.ja bym juz zostawila narazie,posypala nawozem,zabrala siano(to bardzo chodliwy towar,nie ma problemu by sprzedac).pierwszy pokos zrobic siano,drugi kiszonke.na jesien spryskac roundapem,zaorac na zime.potem na wiosne posiac sobie owsa czy w maju posadzic ziemniaki.ale to tak dla siebie nie do biznesu bo to naprawde maly areal.no chyba ze chcialbys biznes to moze truskawki?mozesz tez pole spryskac roundapem wczesna wiosna ale to zalezne od pogody(srodek musi byc min 2 tyg,po orce tez ziemia musi troche zlegnac) i siac w tym roku ale tego raczej sie nie praktykuje...
  10. mowicie ze dziewczyn nie ma...sa sa tylko moze wymagania macie za wielkie?
  11. nie zalezy mi na mlecznych cieliczkach.mam mloda simke i ona rosnie nam na mamke mleczno-miesna.na mleczko mam ta ho wiec pic co bedzie.czekam az sie wycieli na dniach,puszczana z angusem.tez zobaczymy co z tego bedzie u nas na wsi nikt tak nie krzyzowal wiec nie mam porownania ale wlasnie gdzies misie rzucilo w oczy ze warto z limuzynami jednak opinia kogos kto juz tak robil jest pewniejsza niz gdzies cos przeczytane
  12. chcielibysmy nasza krowke ho inseminowac limousinem.czy mozna i czy warto tworzyc takie krzyzowki?jakie cieleta wychodza?
  13. witam.czesto widze opis bydla np- lm50% czy hf75% sim25%...wyjasni mi ktos jak sie ocenia czystosc rasowa?gdy kupuje powiedzmy jalowke limousine-ma w paszporcie lm,ale czy i jak sprawdzic czy jest 100% czy mieszana?sa na to badania czy hodowca poprzez krzyzowanie sam ocenia?zalezy mi na info jak kupujacy moze ocenic udzial % rasy?
  14. a ja mam putanko-jak to rozrozniacie sm 100% a 50%(podejrzewam ze 100ma jakies papiery).jak wlasnie sprawdzic ile jest simentala w simentalu?
  15. super...bardzo dziekuje za jasno wyklarowana odpowiedz i przepraszam za nekanie dla niektorych moze nieco glupim pytaniem
  16. ale o jakich 18tys on pisze? so musi przekroczyc 10tys i min 20% wartosci wyjsciowej.wychodzi na to ze najlatwiej bedzie tym ktorzy dzis maja so na granicy 8-9 tys.przy so 5 tys 20% to tylko tysiac wiec by osiagnac pulap trzeba skoku o ponad 100% a to faktycznie moze byc problem...pisalam bardzo wys so ma trawa nasienna ale z tym znowu wiaza sie kontrakty,kontrole...
  17. u nas nikt nie ma simentali wiec nie mam jak porownac a dzwonic doweta bo mi sie cos "wydaje" to nieco glupio... mam nadzieje...bo kto nie przyjdzie pyta co ona taka pekata wiec moze fajtycznie sama szukam problemu...
  18. weta napewno spytam.dzieki wlasnie o to mi chidzilo czyy one wlasnie moga miec takie wielkie bebenki...odrobaczyt tez nie zaszkodzi ale ur w pazdzierniku,wiec jak robaki to z siana ale nie ma dlugiej siersci...zre jak najeta wrecz
  19. bylam we wtorek na szkoleniu z podr.doradca mowil ze stan srednioroczny na dzien 1 stycznia ten program to jedno wielkie szambo...na szkoleniu doradca mowil ze"dostajemy 48,w ciagu 3 lat trzeba sie rozliczyc z biznes planu na kwote 60tys,wiec dolozyc trzeba 12".a wszedzie pisza ze to premia gdzie rolnik nic nie wyklada...albo moj doradca niedoinformowany...teraz-80% to musza byc srodki trwale(budynki,maszyny,ziemia) a 20 moga byc np zasiewy,nawozy.znow co innego bo nawet w agrobiznes facet mowil ze chce zakupic krowy miesne.niby to nie srodki trwale...ja tez chcialam kupic stado podstawowe ale coz...haczykow jest wiecej-trzeba miec min 10pkt...bez planu rolnosrodowiskowego i szkoly/wyksztalcenia rolniczego nierealne(po 5 pkt)...ogolnie program to maslo maslane-ten kto go twozyl chyba nie do konca go przemyslal.aaaa-so bardzo latwo osiagnac poprzez obsiewanie trawa nasienna...ja mam na granicy 8 tys.po obsianiu 3 ha trawa juz wypada grubo ponad 10...przy ocenie wniosku mimo takiej samej ilosci pkt premie dostanie gospodarstwo o mniejszym so.poczekamy na ogloszenie prezesa-wtedy sie wszystko wyjasni...
  20. witam.mam 3,5 msc jalowke simentalke.juz nie pije mleka,doskonale je siano(ma ogromny apetyt),pije wode i cos tam pobiera sruty.nie ma wzdetego brzucha-pilki,robi normalne kupki(moze nieco twardsze niz krowa obok).tak wiec je,pije,wyproznia sie.jest zywa.bardzo nurtuje mnie tylko jej brzuch,jest ogromny(wogole w porownaniu do cielnej krowy obok).nieco karykaturalnie to wyglada-najgorzej jak patrzy sie na nia "od tylu".jakby ktos do krzyrza dwa worki jej doczepil.nie wiem czy to cecha rasowa czy cos spapralismy.podjade do weta ale dzis naprawde nie daje mi to spokoju...mozliwe zeby 3,5 mas ciele mialo tak wielki zoladek?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v