blondynek2004
Members-
Postów
1118 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez blondynek2004
-
agregat uprawowo-siewny tolmet,grano czy inny ?
blondynek2004 odpowiedział(a) na SZWAGIER1999 temat w Maszyny do uprawy ziemi
To ja powiem na swoim przykładzie. Mam agregat talerzowy 2.50 metra na talerzach 560 wał rurowy plus hydropak. Waga 1150kg. Siewnik agromasz sr250 na redlicy talerzowej waga samego ok 500kg plus drugie tyle zasypu. Razem daje nam to jakieś 2150kg z czego 1000kg jest sporo odsunięte od ciągnika. Ciągnik Reno 133.14 coś ok 8000 kg na podnośniku. Z przodu 500kg balastu. Ze złożonym zestawem zasypanym zbożem jest w miare. Po rozłożeniu już nie jest tak różowo. Z podnoszeniem nie mam problemów ale dla spokojnej pracy potrzebuje dociążyć przód o jakieś 500kg. Czyli mając 1000-1200kg balastu na przodzie będzie stabilnie mimo że ciągnik jest długi.- 43 odpowiedzi
-
TUR do każdego ciągnika - porady w doborze modelu
blondynek2004 odpowiedział(a) na FAGROSsc temat w Czołowe
To i ja zapytam. Ciągnik Renault 133.14 123 KM. Interesuje mnie mocny i solidny ładowacz z udźwigiem ok. 1600-1800 kg. Do tego łyżka otwierana do ziemi, krokodyl do obornika, paleciak, widły do bel na dwie belki. Wiadomo amortyzacja i joystick oraz funkcja pływająca przydatna przy niwelacji terenu. -
-
-
Podcinacze kupiłem w zaprzyjaźnionym sklepie ale to zamiennik made in france cena 62 zł sztuka. Zamiennik z granitu 130 zł sztuka. O dłuta nie pytałem ale jak będę to zapytam. A ile oryginale konskilde kosztują to nawet nie wiem ale popytam. Robotę robią fajną ale potrzeba prędkości do tego a u mnie jeszcze trochę za mokro było.
-
Ford i DF będą zwinniejsze Reno z kolei ma 6 cylindrów i parę KM więcej ale jest dłuższa. Przemyśl temat i wybierz ten który najlepiej się u ciebie sprawdzi chociaż w tych maszynach które masz wszystkie sobie poradzą.
-
-
Kolego tylko weź pod uwagę że ciągnik z porządnym ładowaczem jak ten z linku na pewno nie stał z tym ładowaczem co z resztą widać po przednich oponach do tego dołóż zużycie przedniej osi. A tamta z jednosekcyjnym będzie pod tym względem w lepszym stanie.
-
Panowie na takiej przyczepie jakieś 10-11 lat temu robiłem kurs na prawo jazdy kat. C+E. Tamta przyczepa była zarejestrowana i normalnie poruszaliśmy się z nią po drogach. Także z tą może być podobnie.
-
-
Na MR może się kolega załapać zależy jak długo jest ubezpieczony jako domownik i jakie ma wykształcenie. Przecież nie trzeba mieć wykształcenia rolniczego może być inne niż rolnicze i staż w KRUS. A jak rodzice odpiszą ci te 10 ha i likwidują hodowlę to co na reszcie ziemi mają zamiar robić. Jeśli ty obrąbiałbyś z ojcem razem całość to na samych zbożach i rzepaku możesz już zarobić bo jak tylko na tych 10 to może być ciężko chyba że warzywa owoce miękkie albo sad.
-
No właśnie patent jest bardzo ciekawy. A mnie interesuje ze względu na łąki na torfach i tam na pewno by się przydały bo jak mokro to ciężki temat a jak jeszcze dzicz wpadnie to już w ogóle porażka.
-
Tak na kazdej sekcji. Każdą sekcję ustawiasz oddzielnie i w tedy uzyskasz równe ciśnienie jak i równomierność oprysku. No i stałociśnieniowego też przy okazji odrazu wyregulujesz. Ja mam ustawiony na 3,5 bara. Na razie proszę c-360 to jeżdżę 4 i na 1400-1500 obrotów. To 600 litrów na 3 ha oczywiście jak kawałki są foremne a u mnie mało takich więc 600 litrów starcza na 2,5 ha.
-
Jaką instrukcję??? Ogólną instrukcję do opryskiwacza i tyle. Do zaworu nic. Jak ustawić ciśnienie na tym stałociśnieniowym fermo i ciśnienie na poszczególnych sekcjach to sam dochodziłem. W instrukcji jak sam wiesz jest napisane żeby wyregulować ciśnienie to pokręć zaworem ale w którą stronę się zwiększa a w którą zmniejsza to już ciężko było napisać. A czy u ciebie manometr pokazywał od razu dobre ciśnienie bo ja swój musiałem wykręcić i wkręcić od nowa i to w dodatku wkręcałem na taśmę teflonową bo jak za głęboko wkręcisz to znów nie pokazuje ciśnienia a za plytko to cieknie. Ot taki wynalazek producenta.
-
Tak czytając ten temat to dochodzę do wniosku że na moje prawie 30 ha to te 120 KM w Reni to może być przymało. A gdzie jeszcze usługi fakt że rzadko ale się trafiają. Tak dochodzę do wniosku że trzeba zacząć szukać głównego konia pociągowego a Renia zostanie do pomocy tylko mając 120 KM to główny powinien mieć z 180-200. Jak myślicie? A tak poważnie to nie mając maszyn do ciągnika 100 konnego to wybaczcie ale co on na robić? Nie sztuką jest kupić ciągnik.
-
@lukasz222 tak działa bez problemu jak zamknę sekcje przy zamkniętym zaworze i włączę rozdzielacz to nawet jak otworzę wszystkie 5 sekcji razem to trzyma ciśnienie. Jedynie po włączeniu rozwadniacza to ciśnienie spadnie. Fakt że trochę czasu poświęciłem żeby dojść co i jak ale teraz wszystko śmiga jak należy. A miałem trochę przejść przy ustawianiu a w tej instrukcji co dali to takie masło maślane że nie wiadomo było do czego to przytknąć.
-
-
Ja w biardzkim 600 i 15 belce mam stabilizację mechaniczną i jestem zadowolony sprawdza sie dobrze może czas reakcji jest minimalnie opóźniony ale na moich skosach sprawdza się. Co do zaworu stałociśnieniowego to bierz zupełnie inna robota. Zamykam 2 sekcje i lecę dalej na tych samych obrotach i z tą samą prędkością i na odwrót jak otworzę to nie muszę się martwić ze ciśnienie spadnie.
-
-
Tak sprawdzałem i ziemia jest ruszona a chyba o to w tym chodzi. Przedplonem również było żyto i co najgorsze było bardzo dużo sieczki i obawiałem się jak to będzie ale o dziwo efekt jest zadowalający zresztą co widać. @cihu niestety nie stać mnie na maszyny za 70k. A jeśli twierdzisz że agro-liftem nie zrobię na 35 cm to Ty tak twierdzisz. A poza tym talerze 560 w talerzówce też swoje zrobią.
-
Znalezione na allegro [i nie tylko] NOWY SEZON
blondynek2004 odpowiedział(a) na mariuszd93 temat w Motoryzacja
Byłem oglądałem w marcu lub kwietniu tego roku a ciągnik stoi już od listopada jak dobrze pamiętam. Co do stanu to wizualnie jest tragedia inaczej tego nie nazwę. W kabinie porażka jak wychyliłem się do tyłu to mało przez tylną szybę której niema mało nie wypadłem razem z fotelem. Akumulatora brak, filtrów powietrza brak. Z tyłu brak zaczepów, brak odciągów. Z mocowań ramion podnośnika leje się. W kabinie brak przełączników, brak świateł, ogólnie cała elektryka do poprawy. Co do opon to wszystkie do wymiany dodatkowo z tyłu są 520/70/38 a przód 14,9/28 a najlepsze po lekkich negocjacjach i po znajomości. Cena do oddania to coś koło 22k jak dobrze pamiętam.- 42088 odpowiedzi
-
- ciekawe ogłoszenia
- opinie o sprzęcie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
-
-
-
Ja powiedziałbym pracownikowi spierdzieliłeś to teraz płacz i płać.
